Australian Open 2014

Obrazek
Zygfryd
Posty: 65
Rejestracja: 27 sty 2013, 12:43

Re: Australian Open 2014

Post autor: Zygfryd »

Przecież wiem, że żartujecie...
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197888
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Australian Open 2014

Post autor: DUN I LOVE »

Advantage pisze:DUN, zdaje się, że miałeś nigdy już nie oglądać Fedala.
Być może. Ale z drugiej strony widok bazylejskiego pyszałka, upokarzanego przez wojownika z Manacor to nie jest coś, z czego łatwo zrezygnować.

Kiedyś tak napisałem, bo mocno przeżywałem ich mecze. Od pewnego czasu podchodzę na spokojnie.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Anula
Posty: 5024
Rejestracja: 26 lip 2011, 21:37

Re: Australian Open 2014

Post autor: Anula »

Advantage pisze:Za co tak lubisz Rafę?
DUN I LOVE pisze: Advantage, za to, że uratował tenis przed nudnym czasem Ery Federera i jemu podobnych.
Za to, że urodził się 5 lat później.? :P

Sama nie wiem, kto ma większe szanse na wejście do finału. Staś czy Tomasiek.
Szwajcara, ta wygrana z Novakiem na pewno bardzo podbudowała psychicznie.
To ważne. Może jednak zabraknąc sił.
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197888
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Australian Open 2014

Post autor: DUN I LOVE »

Anula pisze:Za to, że urodził się 5 lat później.? :P
Też, złoty rocznik '86.

Aniu, tak sobie myślę, że tylko Ty możesz uratować Rogera. Po prostu, przekonana o zwycięstwie Rafy, wybierz się na zakupy w porze meczu.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Advantage
Posty: 3151
Rejestracja: 07 lip 2013, 0:00

Re: Australian Open 2014

Post autor: Advantage »

DUN I LOVE pisze:Kiedyś tak napisałem, bo mocno przeżywałem ich mecze. Od pewnego czasu podchodzę na spokojnie.
Pamiętam, że to było jakoś przed finałem Rzymu.
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197888
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Australian Open 2014

Post autor: DUN I LOVE »

Advantage pisze: Pamiętam, że to było jakoś przed finałem Rzymu.
Nie wiem, nie pamiętam, a nie będę wymyślał dokładnej daty. :D
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Anula
Posty: 5024
Rejestracja: 26 lip 2011, 21:37

Re: Australian Open 2014

Post autor: Anula »

DUN I LOVE pisze:
Anula pisze:Za to, że urodził się 5 lat później.? :P
Też, złoty rocznik '86.

Aniu, tak sobie myślę, że tylko Ty możesz uratować Rogera. Po prostu, przekonana o zwycięstwie Rafy, wybierz się na zakupy w porze meczu.
Od dawien dawna w ich meczach zawsze obstawiam 50/50. ;)

Ty mi źle życzysz Dawidzie. :P
Chcesz mnie wpędzic w poczucie winy. :facepalm:
Advantage
Posty: 3151
Rejestracja: 07 lip 2013, 0:00

Re: Australian Open 2014

Post autor: Advantage »

Szkoda, że wychodzi 69/31 na korzyść Nadala.
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197888
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Australian Open 2014

Post autor: DUN I LOVE »

Anula pisze:Ty mi źle życzysz Dawidzie. :P
Jedna z ostatnich rzeczy, jakie by mi przyszły do głowy. :)
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
Dajan
Posty: 501
Rejestracja: 01 sie 2011, 18:58
Lokalizacja: Oberschlesien

Re: Australian Open 2014

Post autor: Dajan »

DUN I LOVE pisze:
Anula pisze:Ty mi źle życzysz Dawidzie. :P
Jedna z ostatnich rzeczy, jakie by mi przyszły do głowy. :)

Ja mu wierzę :D
Federasta20
Posty: 9543
Rejestracja: 08 wrz 2011, 18:07

Re: Australian Open 2014

Post autor: Federasta20 »

Anula
Posty: 5024
Rejestracja: 26 lip 2011, 21:37

Re: Australian Open 2014

Post autor: Anula »

Advantage pisze:Szkoda, że wychodzi 69/31 na korzyść Nadala.
Ups.! Nie mam z tym nic wspólnego. :P

Obydwa ostatnie mecze Nadal grał w sesji dziennej. Pojedynek z Gaelem w wieczornej. Kontrast w jego grze był dośc znaczący. Wygląda na to, że lepiej odpowiadają mu te drugie warunki. Sądzę, że to będzie bardzo zacięty mecz. Presja będzie bardziej ciążyła Rafie. To Roger nie ma tu nic do stracenia.
Joao
Posty: 6485
Rejestracja: 17 lip 2011, 9:19

Re: Australian Open 2014

Post autor: Joao »

Anula pisze: Sądzę, że to będzie bardzo zacięty mecz.
6-3 6-4 6-2 :P
Advantage
Posty: 3151
Rejestracja: 07 lip 2013, 0:00

Re: Australian Open 2014

Post autor: Advantage »

A gdzie "Joao Aussie photo of the day"? :D
Awatar użytkownika
Wujek Toni
Posty: 5826
Rejestracja: 19 lip 2011, 19:17

Re: Australian Open 2014

Post autor: Wujek Toni »

DUN I LOVE pisze:
Być może. Ale z drugiej strony widok bazylejskiego pyszałka, upokarzanego przez wojownika z Manacor to nie jest coś, z czego łatwo zrezygnować.
Myślę, że nie chodzi tu wyłącznie o aroganckiego Szwajcara, który uzurpuje sobie prawo do bycia najlepszym w historii ze swoimi śmiesznymi 17 Szlemami wygranymi na tenisowych kalekach.
Każdego prawdziwego mężczyznę elektryzuje widok napiętych mięśni Rafaela, posyłającego forehandowe torpedy głęboko pod końcową linię, doprowadzającego tym swoich ułomnych przeciwników do rozpaczy. Mnie osobiście pobudza każde zwycięstwo Hiszpana niezależnie od tego, kto nieudolnie próbuje mu dorównać po drugiej stronie sieci.
Ostatnio zmieniony 22 sty 2014, 20:55 przez Wujek Toni, łącznie zmieniany 2 razy.
"Zabrałem kiedyś Rafaela wraz z Pico Monaco na ryby. Pamiętam, że chłopcy niezwykle radowali się na myśl o spędzeniu w taki sposób tamtego poranka - lato miało się już ku końcowi i była to jedna z ostatni okazji, by złowić kilka moren przed zamknięciem sezonu. Przypominam sobie bardzo dokładnie moment, gdy Rafael próbował po raz pierwszy zarzucić swoją wędkę , siedząc na skraju barki. Samą czynność wykonał nienagannie - widać było gołym okiem, że chłopak ma do wędkarstwa talent i czerpie z niego wielką przyjemność. Mimo to nie omieszkałem zbliżyć się do mojego bratanka, po czym chwyciłem go dosyć łagodnie, acz pewnie za muskularne prawe ramię, którym to przed chwilą zarzucił energicznie żyłkę wraz ze spławikiem i rzekłem: 'Którą ręką Cię uczyłem?'" Toni Nadal, Życie moje
Joao
Posty: 6485
Rejestracja: 17 lip 2011, 9:19

Re: Australian Open 2014

Post autor: Joao »

Advantage pisze:A gdzie "Joao Aussie photo of the day"? :D
Dzisiaj z opóźnieniem :P

Joao Aussie photo of the day
Spoiler:
Awatar użytkownika
simon
Posty: 2826
Rejestracja: 30 mar 2013, 14:02

Re: Australian Open 2014

Post autor: simon »

robpal pisze:Simon -- Hiszpan mówił, że mu ta zaklejona łapa przeszkadza właśnie przy serwisie (choć patrząc na dzisiejszy mecz to ogólnie we wszystkim...), bo nie ma pewnego chwytu i nie może w pełni przyspieszyć główki. Dziś niestety pół meczu przypominało to lata 2005-2007, czyli w zasadzie dwa drugie podania.
Słyszałem o tym. Zastanawiające jest to, że z Nishikorim też był zaklejony, a serwis był akurat najmocniejszym elementem. Albo się pogorszyło, albo super umiejętnie oszczędzał grabę.
robpal pisze:Wujek mówił, że do meczu z Fedem powinno się zagoić :D
Jak się zagoi, to znaczy, że wujo faktycznie ma nadprzyrodzone moce. Powinni zapytać w aptece o sztuczną skórę w sprayu.
Awatar użytkownika
Robertinho
Posty: 50857
Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13

Re: Australian Open 2014

Post autor: Robertinho »

Wujek Toni pisze:
DUN I LOVE pisze:
Być może. Ale z drugiej strony widok bazylejskiego pyszałka, upokarzanego przez wojownika z Manacor to nie jest coś, z czego łatwo zrezygnować.
Myślę, że nie chodzi tu wyłącznie o aroganckiego Szwajcara, który uzurpuje sobie prawo do bycia najlepszym w historii ze swoimi śmiesznymi 17 Szlemami wygranymi na tenisowych kalekach.
Każdego prawdziwego mężczyznę elektryzuje widok napiętych mięśni Rafaela, posyłającego forehandowe torpedy głęboko pod końcową linię, doprowadzającego tym swoich ułomnych przeciwników do rozpaczy. Mnie osobiście pobudza każde zwycięstwo Hiszpana niezależnie od tego, kto nieudolnie próbuje mu dorównać po drugiej stronie sieci.
No ale zachwytowi Anuli to już chyba nie można się dziwić. :P
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Anula
Posty: 5024
Rejestracja: 26 lip 2011, 21:37

Re: Australian Open 2014

Post autor: Anula »

Robertinho pisze: ....
No ale zachwytowi Anuli to już chyba nie można się dziwić. :P
Nie można. :P
Awatar użytkownika
Robertinho
Posty: 50857
Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13

Re: Australian Open 2014

Post autor: Robertinho »

Obejrzałem Feda na spokojnie. Pierwsze dwa sety, to klasyka Rogera w najlepszym wydaniu. Antycypacja, akceleracja, improwizacja. Brak słów na taki tenis. Potem trochę lifta i pasywa, trochę nerwów i dużo walki ze strony Murray'a, no i wyszły z tego cztery sety. Szkoda tego momentu słabości, szkoda dodatkowej godziny na korcie. Co do półfinału, to potem się będziemy martwić.

Jeśli idzie o spotkanie Wawrinka-Berdych, to uważam, że rację ma Mats, a nie Patrick Mouratoglou ze swoimi wywodami o Mourinho i Interze. Tu nie ma co kombinować, mieszać, czekać, zapraszać do ataku. Stan musi starać się natychmiast przejmować kontrolę na grą, gonić Czecha po korcie, szukać uderzeń wygrywających. Berdych jest świeższy fizycznie, ale też to jest zawodnik, któremu potrafi się nagle po jednej piłce posypać cała gra, Szwajcar jest jednak ostatnio przynajmniej bardziej zahartowany w bojach. Jak Wawrinka zagra na poziomie z poprzedniej rundy, powinien wygrać w 4 setach, jeśli będą jakieś problemy, raczej 4 partie dla Tomasza.
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Zablokowany

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości