Forum fanów tenisa ziemnego, gdzie znajdziesz komentarze internautów, wyniki, skróty spotkań, statystyki, materiały prasowe, typery i inne informacje o turniejach ATP i WTA.
Moim zdaniem może wejść w przyszłości do Top-100, ale jego rozwój nie jest już tak płynny jak kilkanaście miesięcy temu. Jerzyk gdzieś utkwił w challengerach, ale i tam radzi sobie co najwyżej średnio, jeżeli chodzi o wyniki.
Inna sprawa, że ostatni raz oglądałem jego mecz podczas finału w Poznaniu latem, więc raczej nie powinienem się specjalnie wypowiadać.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
MTT - tytuły (34) 2025 (4) Rzym M1000, Madryt M1000, Acapulco, Buenos Aires 2024 (3) Pekin, US Open, Halle, 2021 (4) Sankt Petersburg, Moskwa, IO Tokio, Gstaad, 2020 (2) US Open, Auckland, 2019 (4) Tokio, Halle, Australian Open, Doha, 2017 (1) Cincinnati M1000, 2016 (1) Sankt Petersburg, 2015 (1) Rotterdam, 2013 (3) Montreal M1000, Rzym M1000, Dubaj, 2012 (1) Toronto M1000, 2011 (4) Waszyngton, Belgrad, Miami M1000, San Jose, 2010 (2) Wiedeń, Rotterdam, 2009 (2) Szanghaj M1000, Eastbourne, 2008 (2) US Open, Estoril
A może z tego pana coś wyrośnie: Ricardo Rodriguez - 678 w rankingu, 18 lat, Wenezuela. I jeszcze jego o rok starszy rodak David Souto (ATP 412) oraz Bośniak Damir Džumhur (19 lat, ATP 343 ).
Raonic, Tomic, Harrison, ewentualnie Dimitrov i Berankis. Moim zdaniem to tych 5 tenisistów ma szanse na kolejny wyraźny progres w 2012. Jak Wy to widzicie? Jeżeli któryś z nich ujawni pełnię swojego aktualnego potencjału, to na ile to wystarczy?
MTT Titles/Finals
Spoiler:
MTT - tytuły (34) 2025 (4) Rzym M1000, Madryt M1000, Acapulco, Buenos Aires 2024 (3) Pekin, US Open, Halle, 2021 (4) Sankt Petersburg, Moskwa, IO Tokio, Gstaad, 2020 (2) US Open, Auckland, 2019 (4) Tokio, Halle, Australian Open, Doha, 2017 (1) Cincinnati M1000, 2016 (1) Sankt Petersburg, 2015 (1) Rotterdam, 2013 (3) Montreal M1000, Rzym M1000, Dubaj, 2012 (1) Toronto M1000, 2011 (4) Waszyngton, Belgrad, Miami M1000, San Jose, 2010 (2) Wiedeń, Rotterdam, 2009 (2) Szanghaj M1000, Eastbourne, 2008 (2) US Open, Estoril
Tomic powinien zaliczyć finał jakiegoś średniego turnieju, wygrana to już kwestia szczęścia, grę na Szlemy ma, więc kolejna ćwiartka mnie nie zdziwi. Raonic - tu wszystko zależy od zdrowia, jeśli pozwoli, to mogą być świetne wyniki na hard, no i zobaczymy co pokaże na trawie.
Dymitrov to wielki znak zapytania, moim zdaniem trzeba przede wszystkim wykonać pracę koncepcyjną i zdecydować się co grać.
Dimitrov ma zbyt brylantową technikę. Po kolejnym roku oczekiwań zaczynam wątpić w jego świetlaną przyszłość. Obym się mylił, bo lubie oglądać tego gracza.
Harisson i Tomic mogą się wpasować w dzisiejsze realia. Są tenisistami bardziej elastycznymi i przyszły sezon będzie należał właśnie do nich.
Dobrą końcówkę ubiegłego sezonu zaliczyli Nishikori i Young co daje nadzieje na kontynuowanie passy w kolejnym.
asiek pisze:Dimitrov ma zbyt brylantową technikę. Po kolejnym roku oczekiwań zaczynam wątpić w jego świetlaną przyszłość. Obym się mylił, bo lubie oglądać tego gracza.
Doszło do tego, że mamy w tourze zawodnika za bardzo wyszkolonego technicznie jak na warunki dzisiejszego tenisa.
Ale po pierwsze, on ma technikę ładną, ale zbyt ozdobna, za obszerne to wszystko, zaś Grigorowi pod tym względem bliżej do Federera; po drugie problemem Rysia jest marna fizyczność, Dymitrov ma pod tym względem dużo większy potencjał.
sheva pisze:
Doszło do tego, że mamy w tourze zawodnika za bardzo wyszkolonego technicznie jak na warunki dzisiejszego tenisa.
Gasquet jest tego dobitnym przykładem
Rzeczywiście, Gasquet ma brylantową technikę i znakomity backhand, ale jego wadą jest zbyt długie przymierzanie się i paradoksalne "przepracowanie" tego uderzenia.
Christopher Diaz-Figueroa (Gwatemala, 21 lat, atp 342)
Mirza Basić (Bośnia, 20 lat, atp 289)
Ze Zhang (Chiny, 21 lat, atp 291) - grał w turniejach w Pekinie i Szanghaju
Yong-Kyu Lim (Korea, 20 lat, atp 295)
Cristobal Saavedra-Corvalan (Chile, 21 lat, atp 297)
Gastao Elias (Portugalia, 21 lat, atp 173)
Christopher Rungkat (Indonezja, 21 lat, atp 418)
Mohamed Safwat (Egipt, 21 lat, atp 429)
DUN I LOVE pisze:Raonic, Tomic, Harrison, ewentualnie Dimitrov i Berankis. Moim zdaniem to tych 5 tenisistów ma szanse na kolejny wyraźny progres w 2012. Jak Wy to widzicie? Jeżeli któryś z nich ujawni pełnię swojego aktualnego potencjału, to na ile to wystarczy?
Raonic - jeżeli dopisze mu zdrowie to pewnie zdobędzie nie jeden turniejowy skalp ATP 250 i 500 Series (choćby i Memphis) na nawierzchni hard, a może nawet i na trawie.
Tomic - z wyżej wymienionej piątki jest on graczem najbardziej regularnym i odpornym psychicznie, dlatego to on powinien w 2012 roku osiągnąć najwięcej. Myślę, że stać go na przynajmniej jeden ćwierćfinał WS i kilka dobrych występów turniejach z cyklu Masters 1000. Do tego przy odrobinie szczęścia powinien on wygrać swój pierwszy turniej w rozgrywkach ATP.
Harisson - nie wróże wielkiej kariery (obym się mylił) . Jak na razie nie wyróżnia się niczym specjalnie, nie potrafi dobrze sobie radzić z presją, w przyszłym roku pewnie awansuje do Top 50, ale niczego więcej po nim bym nie oczekiwał.
Dimitrov - jeżeli wzmocni swoją psychikę, stanie się silniejszy mentalnie to ten sezon może okazać się punktem zwrotnym w jego karierze.
Berankis - przypomina mi trochę Nalbandiana, obdarzony jest wielkim talentem, lecz przez kontuzje może niestety nic wielkiego nie osiągnąć. Jeżeli w tym roku dopisze mu zdrowie to pewnie sprawi niejedną sensację i postara się dogonić swoich rówieśników.
Dorzucił bym tu jeszcze Ebedena, co prawda jest on trochę starszy i nie ma tyle talentu co inni, ale w minionym sezonie pokazał, że też potrafi grać na nie złym poziomie w tenisa i może tym roku będzie dalej robił postępy.