T6: Rotterdam, Buenos Aires, Memphis 2016

Obrazek
Widzu
Posty: 327
Rejestracja: 01 sie 2011, 16:12

Re: T6: Rotterdam, Buenos Aires, Memphis 2016

Post autor: Widzu »

Fog oddaje przełamanie po serii błędów. :) Pewnie teraz Delbonis seta ogarnie. :)
Widzu
Posty: 327
Rejestracja: 01 sie 2011, 16:12

Re: T6: Rotterdam, Buenos Aires, Memphis 2016

Post autor: Widzu »

Show Foga trwa. :) Jeden błąd większy od drugiego i mamy 3 seta. :)
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197672
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: T6: Rotterdam, Buenos Aires, Memphis 2016

Post autor: DUN I LOVE »

Kliżko grający na luzie to rozkosz dla oczu. Szkoda, że tak rzadko mu to się zdarza.

Gasquet wycofał się z Rotterdamu.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Widzu
Posty: 327
Rejestracja: 01 sie 2011, 16:12

Re: T6: Rotterdam, Buenos Aires, Memphis 2016

Post autor: Widzu »

Co się dzieje ze Ebdenem? Koleś od kilku tygodni nie wie jak się gra w tenisa...
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197672
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: T6: Rotterdam, Buenos Aires, Memphis 2016

Post autor: DUN I LOVE »

Od kilku miesięcy nawet. ;-)
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Widzu
Posty: 327
Rejestracja: 01 sie 2011, 16:12

Re: T6: Rotterdam, Buenos Aires, Memphis 2016

Post autor: Widzu »

Skreczował. Ciekawe kiedy się ogarnie.

Dawaj Fognini! Bo Flavia będzie zła. :)
Widzu
Posty: 327
Rejestracja: 01 sie 2011, 16:12

Re: T6: Rotterdam, Buenos Aires, Memphis 2016

Post autor: Widzu »

Jest jedyny w swoim rodzaju, 5:4* serwuje i gra na prostych nogach, piłki latają gdzie chcą a On wyluzowana minka. :) Ruszy ramionami i tyle. Zero zaangażowania, wejdzie to wejdzie, nie to nie...i oczywiście na koniec piłka w połowę siatki. ;)
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197672
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: T6: Rotterdam, Buenos Aires, Memphis 2016

Post autor: DUN I LOVE »

Fritz. :ok:
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Widzu
Posty: 327
Rejestracja: 01 sie 2011, 16:12

Re: T6: Rotterdam, Buenos Aires, Memphis 2016

Post autor: Widzu »

Ta wygrana to był obowiązek i tak się stało, niestety teraz czeka go prawdziwy sprawdzian.

Fajnie, ze Paul urwał seta. Oj Amerykanie znowu maja kilka talentów godnych uwagi, Paul woli cegłę ale jest tyle turniejów w USA na hardzie, ze może zmieni swoje preferencje?
Awatar użytkownika
Emu
Posty: 9199
Rejestracja: 09 cze 2014, 0:50

Re: T6: Rotterdam, Buenos Aires, Memphis 2016

Post autor: Emu »

Nie wierzę jak ktoś grający tak jak Sousa wygrał jakikolwiek turnieju, chociaż to jak się prześlizguje grając tak słabo jest godne podziwu. Potężna dawka frajerstwa z obu stron, sam Serbski mistrz smecza czułby się zawstydzony oglądając dzisiejsze popisy panów. Pierwszy set na konto Hiszpana...
Hankmoody
Posty: 6335
Rejestracja: 16 sie 2012, 22:28

Re: T6: Rotterdam, Buenos Aires, Memphis 2016

Post autor: Hankmoody »

Mnie tam dziwi, że Bautista, który robi rewelacyjny wyniki w tym roku, przegrał z kimś takim jak Corić.
Monf ma dziś obowiązek wygrać, Corica już tutaj nie powinno być, jednak De Bekerowi przepaliły się obwody pod kopułą.
Hankmoody
Posty: 6335
Rejestracja: 16 sie 2012, 22:28

Re: T6: Rotterdam, Buenos Aires, Memphis 2016

Post autor: Hankmoody »

Tak teraz patrzę, Monaco wczoraj wygrał mecz. Gdzie ten człowiek się podziewał, już zdążyłem o nim zapomnieć, a swego czasu potrafił pograć, bez względu na nawierzchnię.
Awatar użytkownika
Jacques D.
Posty: 7701
Rejestracja: 30 gru 2011, 23:02

Re: T6: Rotterdam, Buenos Aires, Memphis 2016

Post autor: Jacques D. »

Chyba z względem - cegła wobec innych nawierzchni to zawsze była dla niego kolosalna różnica. Na trawie ze swoim tenisem nigdy nie miał szans poważniej zaistnieć.
I know the pieces fit.
Spoiler:
Hankmoody
Posty: 6335
Rejestracja: 16 sie 2012, 22:28

Re: T6: Rotterdam, Buenos Aires, Memphis 2016

Post autor: Hankmoody »

Jacques D. pisze:Chyba z względem - cegła wobec innych nawierzchni to zawsze była dla niego kolosalna różnica. Na trawie ze swoim tenisem nigdy nie miał szans poważniej zaistnieć.
No ok, wyłączmy trawę (specyficzna nawierznia, ale wielu tych gości z Ameryki Poludniowej chiało by zagrać 3 mecze na Wimbledonie), na hardzie pogrywał jak się należy.
Widzu
Posty: 327
Rejestracja: 01 sie 2011, 16:12

Re: T6: Rotterdam, Buenos Aires, Memphis 2016

Post autor: Widzu »

Kuznetsov to koleś który od początku sezonu pokazuje ze może zapomnieć o poziomie challengerowym i czas robić karierę w turze. Duży postęp w jego grze, fajnie pogrywa z Troickim jest o krok od seta. Mam nadzieje ze w tym roku wykręci kilka fajnych wyników. Porównałbym go do Gabasviliego, który taki krok do przodu zrobił w zeszłym roku
Hankmoody
Posty: 6335
Rejestracja: 16 sie 2012, 22:28

Re: T6: Rotterdam, Buenos Aires, Memphis 2016

Post autor: Hankmoody »

Widzu pisze:Kuznetsov to koleś który od początku sezonu pokazuje ze moze zapomniec o poziomie challangerówym i czas robić kariere w turze. Duży postep w jego grze, fajnie pogrywa z Troickim jest o krok od seta. Mam nadzieje ze w tym roku wykreci kilka fajnych wyników. Porównałbym go do Gabasviliego, który taki krok do przodu zrobił w zeszłym roku
Tylko ze Gaba ma 30 lat, trochę dużo. Ja nie widzę w Kuzniecowie niczego, co pozwoliłoby mu przeskoczyć poziom wyżej. Taki Berdych przegrał kiedyś na AO z nieźle pogrywającym w chalkach Korolowem, do dziś nie oddał wtedy przegranych pieniędzy, a dla Korolewa bylo to nchyba największe w życiu zwycięstwo. Poza tym Troicki to idiota, jego nie można brać serio.
Widzu
Posty: 327
Rejestracja: 01 sie 2011, 16:12

Re: T6: Rotterdam, Buenos Aires, Memphis 2016

Post autor: Widzu »

Juz zrobił postep bo staje sie pełnoprawnym zawodnikiem turu a nie raz challki raz ATP. Pamiętam jego mecze w challkach, gdzie żałośnie pogrywał. Przeskoczył już chyba ten poziom. Bardzo mi się w Doha podobał i na AO, stad moje wnioski a nie na podstawie meczu z Viktorem. :)

Gaba późno, ale lepiej późno niż wcale. Rosjanin młodszy, wiec na pewno wykręci lepsze wyniki...
Hankmoody
Posty: 6335
Rejestracja: 16 sie 2012, 22:28

Re: T6: Rotterdam, Buenos Aires, Memphis 2016

Post autor: Hankmoody »

Widzu pisze:Juz zrobił postep bo staje sie pełnoprawnym zawodnikiem turu a nie raz challki raz ATP. Pamietam jego mecze w challkach gdzie załosnie pogrywał. Przeskoczył juz chyba ten poziom. Bardzo mi sie w Doha podobał i na AO, stad moje wnioski a nie na podstawie meczu z Viktorem:0

Gaba pozno ale lepiej pozno niz w cale. Rosjanin młodszy wiec na pewno wykreci lepsze wyniki...
Oby, zawsze przyda się ktoś kto mógłby odstrzelć Novaka, kimkolwiek by byl. :P
Widzu
Posty: 327
Rejestracja: 01 sie 2011, 16:12

Re: T6: Rotterdam, Buenos Aires, Memphis 2016

Post autor: Widzu »

Jak Novak się sam nie odstrzeli, to nikt tego nie zrobi. :)
Awatar użytkownika
Emu
Posty: 9199
Rejestracja: 09 cze 2014, 0:50

Re: T6: Rotterdam, Buenos Aires, Memphis 2016

Post autor: Emu »

Jutro odbędzie się jedno z najbardziej żenujących widowisk w rozgrywkach. Monaco już czeka z rozłożonymi nogami, a po meczu tradycyjne lizanie się po f*****h do mikrofonu.
Zablokowany

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości