Turnieje WTA 2012

Wydarzenia z aren turniejowych WTA.
Awatar użytkownika
Sempere
Posty: 8517
Rejestracja: 14 wrz 2011, 22:26

Re: Turnieje WTA 2012

Post autor: Sempere »

Ruch1920Chorzów pisze:Aga - Ula 6-1 6-1 ...
Umówiły się ????
Nie ma to jak siostrzane mecze. :D
"Kto jest dobry? Kto zły? Nie ma ludzi dobrych i złych, są tylko złe albo dobre uczynki. I ludzie, którzy miotają się między nimi." Éric-Emmanuel Schmitt
Awatar użytkownika
robpal
Posty: 22838
Rejestracja: 07 sie 2011, 10:08

Re: Turnieje WTA 2012

Post autor: robpal »

Ależ masakrę Stosur odstawia podczas australijskiego lata. Co prawda tym razem przeciwniczka klasowa, ale równie daleka od optymalnej formy, a Sam ugrała całe 6 gemów :facepalm:
MTT career highlights (26-17):
2021: Delray Beach (F);
2020: Antwerpia (W), Cincinnati (W), Dubaj (F), Montpellier (F);
2019: Bazylea (W), Sztokholm (W), Szanghaj (W), Metz (W), Winston-Salem (F), Stuttgart (W), Madryt (W), Monachium (F), Barcelona (F), Houston (W), Acapulco (W), Buenos Aires (F);
2018: Paryż (F), Bazylea (F), Metz (W), Toronto (W), Estoril (F), Miami (W), Australian Open (F);
2017: WTF (W), Sztokholm (W), Hamburg (W), Stuttgart (W), Acapulco (W);
2016: WTF (F), Bazylea (F), Cincinnati (W), Roland Garros (F), Marsylia (W), Doha (W);
2015: WTF (W), Bazylea (W), Winston-Salem (W), Hamburg (W), Wimbledon (F), Stuttgart (W), Monte Carlo (F), Indian Wells (F);
2014: Halle (F)
Joao
Posty: 6485
Rejestracja: 17 lip 2011, 9:19

Re: Turnieje WTA 2012

Post autor: Joao »

Agnieszka Radwańska oczami Katarzyny Nowak

Agnieszka Radwańska powinna poprawić wytrzymałość, szybkość, kondycję i moc uderzeń - mówi Katarzyna Nowak, była najlepsza polska tenisistka.

Jaka jest prognoza dla Agnieszki Radwańskiej na 2012 rok? Ta na najbliższe tygodnie, dotycząca Australii, i ta długoterminowa, z igrzyskami włącznie?
Katarzyna Nowak (była najlepsza polska tenisistka): Na to pytanie nie ma prostej odpowiedzi. Dużo zależy od tego, z jakim nastawieniem do Sydney i Melbourne przyjechały inne zawodniczki z pierwszej dziesiątki. No i oczywiście jak przygotowana będzie Agnieszka. Na razie wiemy, że jest po wakacjach, pokazowym turnieju w Singapurze i... niewiele więcej. W styczniu okaże się, czy Radwańska będzie potrafiła udźwignąć ciężar swoich ostatnich sukcesów, czy wyjdzie na kort z takim samym optymizmem jak w Tokio oraz Pekinie, czy będzie tak samo cierpliwa i skoncentrowana.
Z własnego doświadczenia pamiętam, że wyniki różnie działają na ludzi. Kiedyś gwiazdy – Steffi Graf, Monica Seles, Martina Hingis, Justine Henin czy Kim Clijsters – potrafiły jedną wygraną przekuć w kolejne, tak jak teraz dzieje się to u mężczyzn. Właśnie takie podejście jest potrzebne Radwańskiej. Jeśli ten głód sukcesów będzie trwał rok, dwa, może trzy, pojawi się szansa na jeszcze wyższe miejsce w rankingu WTA. Bo tak naprawdę obecnie nie widzę dla niej większych zagrożeń.

No właśnie – przechodzimy do rywalek Polki...
Katarzyna Nowak: Wszystko może się zdarzyć, ale oprócz Petry Kvitovej czy Karoliny Woźniackiej nie ma zbyt wielu tenisistek, które są w stanie przeciwstawić się wszechstronnej i mądrze grającej Agnieszce. Brakuje wybitnych osobowości i wyrazistych liderek. Mamy deficyt indywidualności i Polka może w tym świecie zabłysnąć. Na tle dziewczyn ograniczających się dziś do bezmyślnego łupania wydaje się wręcz geniuszem! Potrafi łączyć style, rotacje, zagrać skrót – potrafi robić to, co było powszechne w latach 90-tych i na początku XXI wieku. Repertuar jej rywalek jest obecnie ubogi. One opierają się głównie na sile, próbują wyłącznie jak najmocniej przyłożyć. Nic więcej.


Co Agnieszka powinna poprawić?
Katarzyna Nowak: Wytrzymałość, szybkość, kondycję i moc uderzeń. I tu nie chodzi o to, by nagle zamienić się w Pudzianowskiego – przecież Henin, Graf bądź Hingis też takie nie były. Nie, i Agnieszka doskonale to czuje.


Siostry Williams i Clijsters powoli zbliżają się do emerytury. Czy jeszcze się odrodzą?
Katarzyna Nowak: Moim zdaniem będą się już tylko „pokazywać" i od czasu do czasu wykonywać gesty w stronę publiczności. Już po kilka razy udowadniały jednak, że po swoich powrotach wciąż są wielkie. W każdym turnieju – Serena dała przykład w ostatnim US Open – mogą dojść do finału. To prawdziwe mistrzynie!
http://www.przegladsportowy.pl/Tenis/Ag ... 1,289.html

W sumie nic odkrywczego :P
Joao
Posty: 6485
Rejestracja: 17 lip 2011, 9:19

Re: Turnieje WTA 2012

Post autor: Joao »

Zobaczymy co Aga dzisiaj pokaże z Karolniką. Ileż można z koleżanką przegrywać :|.

E: Trwa trzeci set na razie 1-0 dla Agnieszki ;)
E 2: Agnieszka wygrywa! W 1/2 czeka Azarenka.
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197622
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Turnieje WTA 2012

Post autor: DUN I LOVE »

No i brawo. Po 1 secie myślałem, że będzie jak zawsze. Tym razem jednak Agnieszka opanowała sytuację i dokończyła dzieła. Nie powtórzyła się sytuacja ze Stambułu.

Radwańska - Azarenka
Li - Kvitova

Bardzo mocna obsada połówek. ;)
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
Mario
Posty: 35673
Rejestracja: 03 sie 2011, 1:34

Re: Turnieje WTA 2012

Post autor: Mario »

O ile zawsze broniłem Karoliny w dyskusjach o tym: Czy zasługuje na pierwsze miejsce w rankingu to po porażce z Radwańską moje poglądy diametralnie się zmieniły . Mam nadzieję, że Kvitova (innej opcji niestety nie ma) zostanie liderką po AO. Ten mecz jest dla mnie ostatecznym dowodem upadku WTA.Niestety, ale poziom w kobiecym tenisie jest tak niski, że półfinał Szlema dla Agnieszki to tylko kwestia czasu.
MTT bilans finałów (22-29)
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24, Madryt 24, Umag 24, Tokio 24, Australian Open 2025, Dallas 25
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24, Basel 24, Brisbane 25, Buenos Aires 25
Joao
Posty: 6485
Rejestracja: 17 lip 2011, 9:19

Re: Turnieje WTA 2012

Post autor: Joao »

Kvitova przegrała z Li :o . Nasza Aga walczy dzielnie z Azarenką ;-) .
Awatar użytkownika
Jacques D.
Posty: 7699
Rejestracja: 30 gru 2011, 23:02

Re: Turnieje WTA 2012

Post autor: Jacques D. »

Mario pisze:O ile zawsze broniłem Karoliny w dyskusjach o tym: Czy zasługuje na pierwsze miejsce w rankingu to po porażce z Radwańską moje poglądy diametralnie się zmieniły . Mam nadzieję, że Kvitova (innej opcji niestety nie ma) zostanie liderką po AO. Ten mecz jest dla mnie ostatecznym dowodem upadku WTA.Niestety, ale poziom w kobiecym tenisie jest tak niski, że półfinał Szlema dla Agnieszki to tylko kwestia czasu.
No jak się ocenia tylko po Wożniackiej to potem wychodzą takie "opinie". Tenis kobiecy w porównaniu z ATP jest w bardzo dobrym stanie. ;) A dziś na szczęście konkretna zawodniczka pojechała tę nieszczęsną Radwańską.
I know the pieces fit.
Spoiler:
Awatar użytkownika
robpal
Posty: 22838
Rejestracja: 07 sie 2011, 10:08

Re: Turnieje WTA 2012

Post autor: robpal »

Jacques D. pisze: Tenis kobiecy w porównaniu z ATP jest w bardzo dobrym stanie. ;)
Weź, kawą monitor oplułem :P
MTT career highlights (26-17):
2021: Delray Beach (F);
2020: Antwerpia (W), Cincinnati (W), Dubaj (F), Montpellier (F);
2019: Bazylea (W), Sztokholm (W), Szanghaj (W), Metz (W), Winston-Salem (F), Stuttgart (W), Madryt (W), Monachium (F), Barcelona (F), Houston (W), Acapulco (W), Buenos Aires (F);
2018: Paryż (F), Bazylea (F), Metz (W), Toronto (W), Estoril (F), Miami (W), Australian Open (F);
2017: WTF (W), Sztokholm (W), Hamburg (W), Stuttgart (W), Acapulco (W);
2016: WTF (F), Bazylea (F), Cincinnati (W), Roland Garros (F), Marsylia (W), Doha (W);
2015: WTF (W), Bazylea (W), Winston-Salem (W), Hamburg (W), Wimbledon (F), Stuttgart (W), Monte Carlo (F), Indian Wells (F);
2014: Halle (F)
Joao
Posty: 6485
Rejestracja: 17 lip 2011, 9:19

Re: Turnieje WTA 2012

Post autor: Joao »

Jacques D. pisze: Tenis kobiecy w porównaniu z ATP jest w bardzo dobrym stanie. ;)
Pod względem urody na pewno ;-)
Awatar użytkownika
Jacques D.
Posty: 7699
Rejestracja: 30 gru 2011, 23:02

Re: Turnieje WTA 2012

Post autor: Jacques D. »

ATP dzisiaj=top 4, które może sobie grać padakę cały sezon a i tak rządzi plus jakieś prześmieszne zaplecze z karykaturalnymi postaciami typu Berdych, Almagro czy Wawrinka ;)

WTA? Proponuję sobie przejrzeć skład TOP8 (może oprócz Radwańskiej i Woźniackiej) i uważnie go przeanalizować. A przecież poza TOP8 są postaci typu np. Schiavone ;)

I po dokładnej analizie napisać coś bardziej merytorycznego niż teksty o pluciu na monitor ;)
I know the pieces fit.
Spoiler:
Awatar użytkownika
Mario
Posty: 35673
Rejestracja: 03 sie 2011, 1:34

Re: Turnieje WTA 2012

Post autor: Mario »

Jacques D. pisze:Tenis kobiecy w porównaniu z ATP jest w bardzo dobrym stanie.
Mniej więcej tak dobrym jak teren zaraz po trzęsieniu ziemi czy innej katastrofie. :D

Mówisz, że ATP to tylko top 4, z czym się nie zgadzam, ale niech Ci będzie. Jednak WTA to jakaś zgraja, gdzie dominuje zasada każda może wygrać z każdą. Jednym z dowodów tej słabości jest to, że Clijsters chyba w 2009 roku wróciła na korty, a za miesiąc wygrała US Open. :D Kolejnym choćby to, że pokonanie liderki rankingu wcale nie jest wielkim wyczynem.

Tak właściwie WTA zaczęło się psuć od momentu zakończenia kariery przez Henin, która była ostatnią prawdziwą liderką. No może jeszcze Serena, ale ona na poważnie grała/gra tylko w kilku turniejach.
Jacques D. pisze:A dziś na szczęście konkretna zawodniczka pojechała tę nieszczęsną Radwańską.
Tutaj akurat zgadzam się w zupełności, szkoda tylko, że taka Radwańska w ostatnim czasie dochodzi do tak dalekich faz ważnych turniejów zbyt często. Z powodów wyżej wymienionych. :)
MTT bilans finałów (22-29)
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24, Madryt 24, Umag 24, Tokio 24, Australian Open 2025, Dallas 25
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24, Basel 24, Brisbane 25, Buenos Aires 25
Awatar użytkownika
Jacuszyn
Posty: 14409
Rejestracja: 18 lip 2011, 18:51
Lokalizacja: Kraków

Re: Turnieje WTA 2012

Post autor: Jacuszyn »

WTA jest bardziej nieobliczalne, to prawda, ale poziom rozgrywek przemilczę. Dla mnie śmieszne jest, że ktoś kto osiąga w całej karierze tylko jeden final Szlema (przegrany w dodatku) jest na czele rankingu przez 1,5 sezonu. Bardzo chciałbym, żeby Petra została nr 1 po AO. Raz, że lubię tą zawodniczkę, dwa to to, że ona coś sobą reprezentuje w przeciwieństwie do Karoliny.
Ostatnio zmieniony 12 sty 2012, 22:36 przez Jacuszyn, łącznie zmieniany 1 raz.
MTT World Tour (Highest rank #1, career 2009 - 2024):
Spoiler:
MTT Challenger Tour:
W:
F: Rio 25, Acapulco 25, Munich 25
Awatar użytkownika
Jacques D.
Posty: 7699
Rejestracja: 30 gru 2011, 23:02

Re: Turnieje WTA 2012

Post autor: Jacques D. »

Ja o Woźniackiej już pisałem, że ona prezentuje żenująco niski poziom, a punkty nabija kosmiczną regularnością i hurtowym występowaniem w turniejach. To jak widzę Wasz jedyny argument, cóż, współczuję,ale rozumiem. Co do Kim, to jest to wybitna tenisistka, nie tylko w kontekście ostatnich lat ale i w ogóle, więc trudno się dziwić, że przyszła, będąc wciąż w niezbyt zaawansowanym wieku i odegrała bardzo dużą rolę. Poza tym ja mówię o sytuacji dzisiaj, dwa lata temu, kiedy wracała, było jeszcze dużo gorzej ;)
Nie ma wielkich liderek-dominatorek i dobrze, bo od tworzenia sztucznych "królów wszystkich nawierzchni" jest ATP (vide Nadal). Tu jest rywalizacja i nikt nie ma zwycięstw przypisanych z góry-i super. Co do poziomu, to proponuję obejrzeć takie spotkania jak: Sharapova-Goeres (Australian Open), Stosur-Goerges (Stuttgart), Stosur-Kirilenko (US Open), Stosur-Pietrowa (US Open), Schiavone-Kuźniecowa (Australian Open) - tak a propos rzekomej słabości tenisa kobiecego i jego zaplecza ;) To oczywiście tylko losowo wybrane przykłady ;)
No, ale jak ktoś w WTA wybiera mecze Radwańskiej z Woźniacką, to później efektem są właśnie takie "opinie"... ;)
I know the pieces fit.
Spoiler:
Awatar użytkownika
robpal
Posty: 22838
Rejestracja: 07 sie 2011, 10:08

Re: Turnieje WTA 2012

Post autor: robpal »

I mamy kółeczko. Ja mówię, że jak zawodniczka na 3. miejscu może przegrać z taką na 40. to poziom jest żenujący, Ty, że w takim razie bardzo wysoki, bo ta 40. niewiele różni się od trzeciej ;)
MTT career highlights (26-17):
2021: Delray Beach (F);
2020: Antwerpia (W), Cincinnati (W), Dubaj (F), Montpellier (F);
2019: Bazylea (W), Sztokholm (W), Szanghaj (W), Metz (W), Winston-Salem (F), Stuttgart (W), Madryt (W), Monachium (F), Barcelona (F), Houston (W), Acapulco (W), Buenos Aires (F);
2018: Paryż (F), Bazylea (F), Metz (W), Toronto (W), Estoril (F), Miami (W), Australian Open (F);
2017: WTF (W), Sztokholm (W), Hamburg (W), Stuttgart (W), Acapulco (W);
2016: WTF (F), Bazylea (F), Cincinnati (W), Roland Garros (F), Marsylia (W), Doha (W);
2015: WTF (W), Bazylea (W), Winston-Salem (W), Hamburg (W), Wimbledon (F), Stuttgart (W), Monte Carlo (F), Indian Wells (F);
2014: Halle (F)
Awatar użytkownika
Jacques D.
Posty: 7699
Rejestracja: 30 gru 2011, 23:02

Re: Turnieje WTA 2012

Post autor: Jacques D. »

robpal pisze:I mamy kółeczko. Ja mówię, że jak zawodniczka na 3. miejscu może przegrać z taką na 40. to poziom jest żenujący

1/8 finału US Open: Federer-Monaco (nr 36 ATP) 6:1, 6:2, 6:0.
1/16 finału Indian Wells: Federer - Chela (nr 32 ATP) 6:0, 6:2

Tak jest lepiej? ;)
No i wciąż nie odniosłeś się do składu finałów w Stambule i tego, że poza TOP10 były np. Schiavone, Clijsters, Williams, Kuźniecowa...
I know the pieces fit.
Spoiler:
Awatar użytkownika
James_007_Blake
Posty: 446
Rejestracja: 18 wrz 2011, 1:12

Re: Turnieje WTA 2012

Post autor: James_007_Blake »

W WTA każda zawodniczka z miejsca 60 - 100 jest w stanie ograć każda tenisistkę z miejsc 20-30. U mężczyzn to mimo wszystko o wiele trudniejsze zadanie. Poziom damskiego tenisa jest na żenująco słabym poziomie. Teraz dziewczyna która jest na miejscu 300 w rankingu , przy ciężkiej pracy , zimnej głowie i determinacji jest w stanie na dystansie roku awansować do 50 czy nawet 40. Przykład Begu , Pervak czy wielu innych przed nimi. O czym to świadczy ?
Awatar użytkownika
robpal
Posty: 22838
Rejestracja: 07 sie 2011, 10:08

Re: Turnieje WTA 2012

Post autor: robpal »

Jacques D. pisze: No i wciąż nie odniosłeś się do składu finałów w Stambule i tego, że poza TOP10 były np. Schiavone, Clijsters, Williams, Kuźniecowa...
Ale co w Stambule? Żałośnie grająca Li, żałośnie grająca Szarapowa, żałośnie grająca Woźniacka, kiepska Zwonariowa... Do tego katastrofalny kwas w postaci meczu Azarenki z Bartoli...
Tak, wiem, że Kvitova grała bardzo dobrze (bardzo ją lubię nota bene :P), ale świat się na niej nie kończy. To zawodniczka z papierami na wielkie wyniki, jedna z niewielu.
MTT career highlights (26-17):
2021: Delray Beach (F);
2020: Antwerpia (W), Cincinnati (W), Dubaj (F), Montpellier (F);
2019: Bazylea (W), Sztokholm (W), Szanghaj (W), Metz (W), Winston-Salem (F), Stuttgart (W), Madryt (W), Monachium (F), Barcelona (F), Houston (W), Acapulco (W), Buenos Aires (F);
2018: Paryż (F), Bazylea (F), Metz (W), Toronto (W), Estoril (F), Miami (W), Australian Open (F);
2017: WTF (W), Sztokholm (W), Hamburg (W), Stuttgart (W), Acapulco (W);
2016: WTF (F), Bazylea (F), Cincinnati (W), Roland Garros (F), Marsylia (W), Doha (W);
2015: WTF (W), Bazylea (W), Winston-Salem (W), Hamburg (W), Wimbledon (F), Stuttgart (W), Monte Carlo (F), Indian Wells (F);
2014: Halle (F)
Awatar użytkownika
Jacques D.
Posty: 7699
Rejestracja: 30 gru 2011, 23:02

Re: Turnieje WTA 2012

Post autor: Jacques D. »

robpal pisze:
Jacques D. pisze: No i wciąż nie odniosłeś się do składu finałów w Stambule i tego, że poza TOP10 były np. Schiavone, Clijsters, Williams, Kuźniecowa...
Ale co w Stambule? Żałośnie grająca Li, żałośnie grająca Szarapowa, żałośnie grająca Woźniacka, kiepska Zwonariowa... Do tego katastrofalny kwas w postaci meczu Azarenki z Bartoli...
Tak, wiem, że Kvitova grała bardzo dobrze (bardzo ją lubię nota bene :P), ale świat się na niej nie kończy. To zawodniczka z papierami na wielkie wyniki, jedna z niewielu.
Powiedziałem o składzie i o generalnych możliwościach zawodniczek a nie o tym jak tam grały. Na tej zasadzie:Djoko i Nadal grali żałośnie na WTF więc są badziewnymi tenisistami? :D

Dzisiejszy tenis w ogóle jest na przykrym poziomie w porównaniu choćby do większości lat 90 czy nawet początku 2000-nych, z tą różnicą, że w WTA regularna padaka zaczyna się mniej więcej za TOP40 a w ATP już od pogranicza TOP10 :D
I know the pieces fit.
Spoiler:
Awatar użytkownika
robpal
Posty: 22838
Rejestracja: 07 sie 2011, 10:08

Re: Turnieje WTA 2012

Post autor: robpal »

Jacques D. pisze: Dzisiejszy tenis w ogóle jest na przykrym poziomie w porównaniu choćby do większości lat 90 czy nawet początku 2000-nych, z tą różnicą, że w WTA regularna padaka zaczyna się mniej więcej za TOP40 a w ATP już od pogranicza TOP10 :D
Jak dla mnie w WTA regularna padaka dotyczy nawet zawodniczek z Top 4, co świadczy o poziomie jak najlepiej :D
MTT career highlights (26-17):
2021: Delray Beach (F);
2020: Antwerpia (W), Cincinnati (W), Dubaj (F), Montpellier (F);
2019: Bazylea (W), Sztokholm (W), Szanghaj (W), Metz (W), Winston-Salem (F), Stuttgart (W), Madryt (W), Monachium (F), Barcelona (F), Houston (W), Acapulco (W), Buenos Aires (F);
2018: Paryż (F), Bazylea (F), Metz (W), Toronto (W), Estoril (F), Miami (W), Australian Open (F);
2017: WTF (W), Sztokholm (W), Hamburg (W), Stuttgart (W), Acapulco (W);
2016: WTF (F), Bazylea (F), Cincinnati (W), Roland Garros (F), Marsylia (W), Doha (W);
2015: WTF (W), Bazylea (W), Winston-Salem (W), Hamburg (W), Wimbledon (F), Stuttgart (W), Monte Carlo (F), Indian Wells (F);
2014: Halle (F)
Zablokowany

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości