T1: Brisbane, Chennai, Doha 2017

Obrazek
Anula
Posty: 5024
Rejestracja: 26 lip 2011, 21:37

Re: T1: Brisbane, Chennai, Doha 2017

Post autor: Anula »

Barty pisze:O proszę, Karol najpierw zaczął narzekać na egocentryków o napuszonym ego wśród najlepszych graczy, po czym oczywiście musiał 2 zdania dołożyć internautom.
Bo ci na korcie, to mały pikuś przy tych przy klawiaturach. :P

Novak naprawdę nieźle.
Awatar użytkownika
Lleyton
Posty: 15633
Rejestracja: 01 sie 2011, 17:26
Lokalizacja: Bydgoszcz.

Re: T1: Brisbane, Chennai, Doha 2017

Post autor: Lleyton »

Pozamiatane?
MTT.
Tytuły(26):Davis Cup 2010, Monte Carlo 2011, Rzym 2011, Szanghaj 2011, Rotterdam 2012-2013, Brisbane 2015, Montreal 2015, Australian Open 2016, Lyon 2017, Eastbourne 2018, Waszyngton 2018, Genewa 2019, Wiedeń 2020, Dubaj 2021, Genewa 2021, Hamburg 2021, Indian Wells 2022, Barcelona 2022, Laver Cup 2022, Adelajda 2023, Genewa 2023, Kitzbuhel 2023, Doha 2024, Genewa 2024, Brisbane 2025.
Przegrane Finały(31))Hamburg 2010, Moskwa 2010, Doha 2011, Rotterdam 2011, Sztokholm 2011, Toronto 2012, Winston Salem 2013, Montpellier 2014, Rotterdam 2014, Rzym 2014, Sankt Petersburg 2015, Atlanta 2016, Halle 2017, Basel 2017, Indian Wells 2018, Shenzhen 2018, Sztokholm 2018, Miami 2019, Newport 2019, Doha 2021, Miami 2021, Los Cabos 2021, Cordoba 2022, Doha 2022, Houston 2022, s-Hertogenbosch 2022, Umag 2022, Turyn Finals 2022, Adelajda 2, Montpellier 2025.
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197625
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: T1: Brisbane, Chennai, Doha 2017

Post autor: DUN I LOVE »

Chyba po balu.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Anula
Posty: 5024
Rejestracja: 26 lip 2011, 21:37

Re: T1: Brisbane, Chennai, Doha 2017

Post autor: Anula »

Lleyton pisze:Pozamiatane?
Owszem.
Awatar użytkownika
Barty
Administrator
Posty: 51304
Rejestracja: 01 sie 2011, 15:40

Re: T1: Brisbane, Chennai, Doha 2017

Post autor: Barty »

Wedle tego, co twierdzi Stopa Djokovic może zaraz przerwać serię 115 (lub coś koło tego) meczów Szkota, w których przełamywał rywala.
Tytuły (30):
2025: Miami 2024: Montreal, Bazylea 2023: Wiedeń 2022: Miami, Astana, Bazylea, WTF Turyn 2021: Monte Carlo, Madryt, Winston-Salem 2019: Newport, US Open, 2018: Brisbane, Quito, Indian Wells, Monte Carlo, Monachium, Roland Garros, 2017: Auckland, Waszyngton, Shenzen, 2015: Doha, Sydney, Houston, Roland Garros, 2013: US Open, 2012: Nicea, 2011: Los Angeles, WTF Londyn, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Finały (38):
2025: Barcelona 2024: Brisbane, Cordoba, Estoril, WTF Turyn 2023: Auckland, Rotterdam, Dubaj, Barcelona 2022: Rotterdam, Monte Carlo, Monachium, Rzym, Newport, Hamburg, Gijon 2021: Monachium, Rzym, 2020: Rzym, Antwerpia, 2019: Rotterdam, Rzym, Roland Garros, 2018: Halle, 2017: Stuttgart, 2016: Tokio, Shanghai, Bazylea, 2015: Wiedeń, WTF Londyn, 2014: Doha, 2013: Cincinnati, 2012: Monte Carlo, Roland Garros, Sztokholm, 2011: Marsylia, Monte Carlo, Wimbledon, US Open, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197625
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: T1: Brisbane, Chennai, Doha 2017

Post autor: DUN I LOVE »

Barty pisze:Wedle tego, co twierdzi Stopa Djokovic może zaraz przerwać serię 115 (lub coś koło tego) meczów Szkota, w których przełamywał rywala.
111. Od półfinału Cincy, gdzie przegrał do Federera, nie mając bodajże nawet bp.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Hankmoody
Posty: 6335
Rejestracja: 16 sie 2012, 22:28

Re: T1: Brisbane, Chennai, Doha 2017

Post autor: Hankmoody »

Znowu trzeba liczyć na Wawrinke, na szczęście źle dzisiaj nie grał, do AO powinien być w optymalnej dyspozycji.
Awatar użytkownika
Emu
Posty: 9199
Rejestracja: 09 cze 2014, 0:50

Re: T1: Brisbane, Chennai, Doha 2017

Post autor: Emu »

Ile to rzeczy dolega Novakowi? Bo Serb jak na połamańca śmiga całkiem nieźle.
Ostatnio zmieniony 07 sty 2017, 18:03 przez Emu, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Lleyton
Posty: 15633
Rejestracja: 01 sie 2011, 17:26
Lokalizacja: Bydgoszcz.

Re: T1: Brisbane, Chennai, Doha 2017

Post autor: Lleyton »

Mógłby trochę mniej kozłować.
MTT.
Tytuły(26):Davis Cup 2010, Monte Carlo 2011, Rzym 2011, Szanghaj 2011, Rotterdam 2012-2013, Brisbane 2015, Montreal 2015, Australian Open 2016, Lyon 2017, Eastbourne 2018, Waszyngton 2018, Genewa 2019, Wiedeń 2020, Dubaj 2021, Genewa 2021, Hamburg 2021, Indian Wells 2022, Barcelona 2022, Laver Cup 2022, Adelajda 2023, Genewa 2023, Kitzbuhel 2023, Doha 2024, Genewa 2024, Brisbane 2025.
Przegrane Finały(31))Hamburg 2010, Moskwa 2010, Doha 2011, Rotterdam 2011, Sztokholm 2011, Toronto 2012, Winston Salem 2013, Montpellier 2014, Rotterdam 2014, Rzym 2014, Sankt Petersburg 2015, Atlanta 2016, Halle 2017, Basel 2017, Indian Wells 2018, Shenzhen 2018, Sztokholm 2018, Miami 2019, Newport 2019, Doha 2021, Miami 2021, Los Cabos 2021, Cordoba 2022, Doha 2022, Houston 2022, s-Hertogenbosch 2022, Umag 2022, Turyn Finals 2022, Adelajda 2, Montpellier 2025.
Anula
Posty: 5024
Rejestracja: 26 lip 2011, 21:37

Re: T1: Brisbane, Chennai, Doha 2017

Post autor: Anula »

Ups! :P
Gramy dalej.
Awatar użytkownika
Lleyton
Posty: 15633
Rejestracja: 01 sie 2011, 17:26
Lokalizacja: Bydgoszcz.

Re: T1: Brisbane, Chennai, Doha 2017

Post autor: Lleyton »

I passa podtrzymana. Jak przegra to będzie pluł sobie w brodę Novak przed to niedomknięcie.
MTT.
Tytuły(26):Davis Cup 2010, Monte Carlo 2011, Rzym 2011, Szanghaj 2011, Rotterdam 2012-2013, Brisbane 2015, Montreal 2015, Australian Open 2016, Lyon 2017, Eastbourne 2018, Waszyngton 2018, Genewa 2019, Wiedeń 2020, Dubaj 2021, Genewa 2021, Hamburg 2021, Indian Wells 2022, Barcelona 2022, Laver Cup 2022, Adelajda 2023, Genewa 2023, Kitzbuhel 2023, Doha 2024, Genewa 2024, Brisbane 2025.
Przegrane Finały(31))Hamburg 2010, Moskwa 2010, Doha 2011, Rotterdam 2011, Sztokholm 2011, Toronto 2012, Winston Salem 2013, Montpellier 2014, Rotterdam 2014, Rzym 2014, Sankt Petersburg 2015, Atlanta 2016, Halle 2017, Basel 2017, Indian Wells 2018, Shenzhen 2018, Sztokholm 2018, Miami 2019, Newport 2019, Doha 2021, Miami 2021, Los Cabos 2021, Cordoba 2022, Doha 2022, Houston 2022, s-Hertogenbosch 2022, Umag 2022, Turyn Finals 2022, Adelajda 2, Montpellier 2025.
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197625
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: T1: Brisbane, Chennai, Doha 2017

Post autor: DUN I LOVE »

Novak przy meczowych jak Verdasco wczoraj.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
Barty
Administrator
Posty: 51304
Rejestracja: 01 sie 2011, 15:40

Re: T1: Brisbane, Chennai, Doha 2017

Post autor: Barty »

No no, w sumie to byłaby najlepsza opcja, gdyby Novak tu przegrał marnując 3 meczowe przy swoim podaniu.
Tytuły (30):
2025: Miami 2024: Montreal, Bazylea 2023: Wiedeń 2022: Miami, Astana, Bazylea, WTF Turyn 2021: Monte Carlo, Madryt, Winston-Salem 2019: Newport, US Open, 2018: Brisbane, Quito, Indian Wells, Monte Carlo, Monachium, Roland Garros, 2017: Auckland, Waszyngton, Shenzen, 2015: Doha, Sydney, Houston, Roland Garros, 2013: US Open, 2012: Nicea, 2011: Los Angeles, WTF Londyn, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Finały (38):
2025: Barcelona 2024: Brisbane, Cordoba, Estoril, WTF Turyn 2023: Auckland, Rotterdam, Dubaj, Barcelona 2022: Rotterdam, Monte Carlo, Monachium, Rzym, Newport, Hamburg, Gijon 2021: Monachium, Rzym, 2020: Rzym, Antwerpia, 2019: Rotterdam, Rzym, Roland Garros, 2018: Halle, 2017: Stuttgart, 2016: Tokio, Shanghai, Bazylea, 2015: Wiedeń, WTF Londyn, 2014: Doha, 2013: Cincinnati, 2012: Monte Carlo, Roland Garros, Sztokholm, 2011: Marsylia, Monte Carlo, Wimbledon, US Open, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Awatar użytkownika
Barty
Administrator
Posty: 51304
Rejestracja: 01 sie 2011, 15:40

Re: T1: Brisbane, Chennai, Doha 2017

Post autor: Barty »

2 piłki Murraya z rzędu konkretne. :o Meczycho się zrobiło.
Tytuły (30):
2025: Miami 2024: Montreal, Bazylea 2023: Wiedeń 2022: Miami, Astana, Bazylea, WTF Turyn 2021: Monte Carlo, Madryt, Winston-Salem 2019: Newport, US Open, 2018: Brisbane, Quito, Indian Wells, Monte Carlo, Monachium, Roland Garros, 2017: Auckland, Waszyngton, Shenzen, 2015: Doha, Sydney, Houston, Roland Garros, 2013: US Open, 2012: Nicea, 2011: Los Angeles, WTF Londyn, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Finały (38):
2025: Barcelona 2024: Brisbane, Cordoba, Estoril, WTF Turyn 2023: Auckland, Rotterdam, Dubaj, Barcelona 2022: Rotterdam, Monte Carlo, Monachium, Rzym, Newport, Hamburg, Gijon 2021: Monachium, Rzym, 2020: Rzym, Antwerpia, 2019: Rotterdam, Rzym, Roland Garros, 2018: Halle, 2017: Stuttgart, 2016: Tokio, Shanghai, Bazylea, 2015: Wiedeń, WTF Londyn, 2014: Doha, 2013: Cincinnati, 2012: Monte Carlo, Roland Garros, Sztokholm, 2011: Marsylia, Monte Carlo, Wimbledon, US Open, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Awatar użytkownika
Lleyton
Posty: 15633
Rejestracja: 01 sie 2011, 17:26
Lokalizacja: Bydgoszcz.

Re: T1: Brisbane, Chennai, Doha 2017

Post autor: Lleyton »

Co by nie mówić to ładnie powalczył Szkot w tych ostatnich dwóch gemach.
MTT.
Tytuły(26):Davis Cup 2010, Monte Carlo 2011, Rzym 2011, Szanghaj 2011, Rotterdam 2012-2013, Brisbane 2015, Montreal 2015, Australian Open 2016, Lyon 2017, Eastbourne 2018, Waszyngton 2018, Genewa 2019, Wiedeń 2020, Dubaj 2021, Genewa 2021, Hamburg 2021, Indian Wells 2022, Barcelona 2022, Laver Cup 2022, Adelajda 2023, Genewa 2023, Kitzbuhel 2023, Doha 2024, Genewa 2024, Brisbane 2025.
Przegrane Finały(31))Hamburg 2010, Moskwa 2010, Doha 2011, Rotterdam 2011, Sztokholm 2011, Toronto 2012, Winston Salem 2013, Montpellier 2014, Rotterdam 2014, Rzym 2014, Sankt Petersburg 2015, Atlanta 2016, Halle 2017, Basel 2017, Indian Wells 2018, Shenzhen 2018, Sztokholm 2018, Miami 2019, Newport 2019, Doha 2021, Miami 2021, Los Cabos 2021, Cordoba 2022, Doha 2022, Houston 2022, s-Hertogenbosch 2022, Umag 2022, Turyn Finals 2022, Adelajda 2, Montpellier 2025.
Awatar użytkownika
Del Fed
Posty: 9812
Rejestracja: 15 lis 2012, 14:35

Re: T1: Brisbane, Chennai, Doha 2017

Post autor: Del Fed »

Straszne z nich na korcie cudaki, a Serb przechodzi samego siebie w swoich gestach, minach i irytacjach nie wiadomo do kogo.
Rafael Nadal, to zło, zgoda?

PS. Nie ma zgody na brak zgody.
Anula
Posty: 5024
Rejestracja: 26 lip 2011, 21:37

Re: T1: Brisbane, Chennai, Doha 2017

Post autor: Anula »

Zaczynamy od początku. ;)
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197625
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: T1: Brisbane, Chennai, Doha 2017

Post autor: DUN I LOVE »

No to pogramy jeszcze jednego seta. Nieźle.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
Barty
Administrator
Posty: 51304
Rejestracja: 01 sie 2011, 15:40

Re: T1: Brisbane, Chennai, Doha 2017

Post autor: Barty »

Niezłe jaja.
Tytuły (30):
2025: Miami 2024: Montreal, Bazylea 2023: Wiedeń 2022: Miami, Astana, Bazylea, WTF Turyn 2021: Monte Carlo, Madryt, Winston-Salem 2019: Newport, US Open, 2018: Brisbane, Quito, Indian Wells, Monte Carlo, Monachium, Roland Garros, 2017: Auckland, Waszyngton, Shenzen, 2015: Doha, Sydney, Houston, Roland Garros, 2013: US Open, 2012: Nicea, 2011: Los Angeles, WTF Londyn, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Finały (38):
2025: Barcelona 2024: Brisbane, Cordoba, Estoril, WTF Turyn 2023: Auckland, Rotterdam, Dubaj, Barcelona 2022: Rotterdam, Monte Carlo, Monachium, Rzym, Newport, Hamburg, Gijon 2021: Monachium, Rzym, 2020: Rzym, Antwerpia, 2019: Rotterdam, Rzym, Roland Garros, 2018: Halle, 2017: Stuttgart, 2016: Tokio, Shanghai, Bazylea, 2015: Wiedeń, WTF Londyn, 2014: Doha, 2013: Cincinnati, 2012: Monte Carlo, Roland Garros, Sztokholm, 2011: Marsylia, Monte Carlo, Wimbledon, US Open, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Awatar użytkownika
Del Fed
Posty: 9812
Rejestracja: 15 lis 2012, 14:35

Re: T1: Brisbane, Chennai, Doha 2017

Post autor: Del Fed »

Brawo ja, miałem już podsumowanie, a potem Djoko się zlał, a Murek zaczął grać, (czyli tradycji stało się zadość) a moim zdaniem z psychologicznego punktu widzenia, patrząc na jednostronność tej rywalizacji do tej pory, gdy Novak grał dobrze przez większość czasu, to NIE jest nieważny mecz. Murray sobie pokazuje, że może, a Djoko uświadama sobie, że nic nie jest takie pewne, jak było. 1 seta olałem, ale nawet po czołku zacząłem się wkręcać. Dobrze. Każdy taki mecz zmniejsza prawdopodobieństwo powrotu do tego co było. Nieumiejętność domykania meczów pojawiała się już przedtem i przy braku pewności siebie stuprocentowej może się nasilać.

Stopa się starzeje, jest marudny bardziej niż w ubiegłych latach i jeśli ktoś ma rozbuchane ego, to on na pewno. Monotematyczny jest z wstawkami o internautach, których zaprasza na kort, ale oczywiście sam strofuje Koko za smecze, Olejniczak jest u mnie wyrażnie wyżej, ( i nie tylko) kiedyś nie do pomyślenia.
Ostatnio zmieniony 07 sty 2017, 18:36 przez Del Fed, łącznie zmieniany 3 razy.
Rafael Nadal, to zło, zgoda?

PS. Nie ma zgody na brak zgody.
Zablokowany

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Semrush [Bot] i 1 gość