Australian Open 2012

Obrazek
Awatar użytkownika
James_007_Blake
Posty: 446
Rejestracja: 18 wrz 2011, 1:12

Re: Australian Open 2012

Post autor: James_007_Blake »

Trochę szkoda Rafy bo w finale z Murray'em z taka grą tego nie wygra ale w obecnej dyspozycji fizycznej na pewno awans do finału w Melbourne musi zapisać po stronie zysków a nie strat.
Ostatnio zmieniony 26 sty 2012, 16:31 przez James_007_Blake, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197732
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Australian Open 2012

Post autor: DUN I LOVE »

robpal pisze:
FEDEER pisze:Ja na pewno nie będę oglądał już żadnego meczu tego AO. Fed odpada, ja dziękuję.
I właśnie takiej postawy nie rozumiem.
Ale co tu rozumieć? Jedni oglądają tenis dla tenisa, inni dla swojego idola/ulubionego zawodnika. Mój brat oglądał kiedyś tenis da Samprasa, a po USO02 rzucił to i żyje na innych płaszczyznach zainteresowań.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
robpal
Posty: 22838
Rejestracja: 07 sie 2011, 10:08

Re: Australian Open 2012

Post autor: robpal »

No nie rozumiem, jak można oglądać dyscyplinę tylko dla swojego ulubionego zawodnika. Nigdy tak nie robiłem i po prostu nie kumam :)
MTT career highlights (26-17):
2021: Delray Beach (F);
2020: Antwerpia (W), Cincinnati (W), Dubaj (F), Montpellier (F);
2019: Bazylea (W), Sztokholm (W), Szanghaj (W), Metz (W), Winston-Salem (F), Stuttgart (W), Madryt (W), Monachium (F), Barcelona (F), Houston (W), Acapulco (W), Buenos Aires (F);
2018: Paryż (F), Bazylea (F), Metz (W), Toronto (W), Estoril (F), Miami (W), Australian Open (F);
2017: WTF (W), Sztokholm (W), Hamburg (W), Stuttgart (W), Acapulco (W);
2016: WTF (F), Bazylea (F), Cincinnati (W), Roland Garros (F), Marsylia (W), Doha (W);
2015: WTF (W), Bazylea (W), Winston-Salem (W), Hamburg (W), Wimbledon (F), Stuttgart (W), Monte Carlo (F), Indian Wells (F);
2014: Halle (F)
Awatar użytkownika
FEDEER
Posty: 780
Rejestracja: 22 lip 2011, 12:02
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: Australian Open 2012

Post autor: FEDEER »

Powiesz, co to za mnie za kibic, ale ja w 98% oglądam wyłącznie Feda. Nie interesują mnie zbytnio inne mecze, no może jakieś szlagiery jakie miały miejsce na AO '12.Taki już jestem, zacząłem oglądać tenis na meczach Feda, i teraz kończę po przegranych. Nie trawię gry innych, i nie wzbudza to u mnie jakiegoś zaangażowania w mecz etc.Tyle w temacie zagorzałego kibica jednego gracza.
Ostatnio zmieniony 26 sty 2012, 16:34 przez FEDEER, łącznie zmieniany 1 raz.
W:11:Memphis-Pekin 12:Barcelona-Monachium 14:Dubai-(IW,Miami,Wimby)-debel 16:Wimby 17: Wimby-debel
F:10:Sztokholm-Cincinnati 11:Estoril-Nicea-Halle-W.Salem-USO-debel 13:Rotterdam- Eastbourne
SF:11:K.Lumpur-Wiedeń 12:Miami 13:Montreal 16:Toronto-Pekin
QF:10:Shanghai-Bercy 11:Brisbane-Sydney-AO-San Jose-Madryt-L.A- Waszyngton-Montreal-USO-Bazyela 12:In.Wells-Rzym 13:Wimby-Hamburg-W.Salem
IO Rio debel-srebro
Joao
Posty: 6485
Rejestracja: 17 lip 2011, 9:19

Re: Australian Open 2012

Post autor: Joao »

Fedziu już powoli schodzi ze sceny. Co się przejmować, najwyżej licznik zatrzyma sie na 16 :P. Niestety zmiany w mózgu są nieodwracalne :D
Awatar użytkownika
James_007_Blake
Posty: 446
Rejestracja: 18 wrz 2011, 1:12

Re: Australian Open 2012

Post autor: James_007_Blake »

Ja jestem w stanie to zrozumieć. Kiedy Coria skończył karierę lub jak kto woli przestał być starym dobrym El MAGO ze względu na problemy zdrowotne to tenis na jakiś czas dla mnie umarł. Ale że kocham ten sport to po kilku miesiącach znowu wróciłem do wielkiego zainteresowania dyscypliną. Jeżeli dla Ciebie tenis = zawodnik któremu jesteś wierny przez całą karierę to oczywiste jest że po jego odpadnięciu z turnieju dany turniej interesuje Cię mniej lub nie interesuje Cię wcale.
Awatar użytkownika
FEDEER
Posty: 780
Rejestracja: 22 lip 2011, 12:02
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: Australian Open 2012

Post autor: FEDEER »

James, dokładnie.
W:11:Memphis-Pekin 12:Barcelona-Monachium 14:Dubai-(IW,Miami,Wimby)-debel 16:Wimby 17: Wimby-debel
F:10:Sztokholm-Cincinnati 11:Estoril-Nicea-Halle-W.Salem-USO-debel 13:Rotterdam- Eastbourne
SF:11:K.Lumpur-Wiedeń 12:Miami 13:Montreal 16:Toronto-Pekin
QF:10:Shanghai-Bercy 11:Brisbane-Sydney-AO-San Jose-Madryt-L.A- Waszyngton-Montreal-USO-Bazyela 12:In.Wells-Rzym 13:Wimby-Hamburg-W.Salem
IO Rio debel-srebro
Joao
Posty: 6485
Rejestracja: 17 lip 2011, 9:19

Re: Australian Open 2012

Post autor: Joao »

Ja bym chciał finał Murray-Nadal. Z jedny zastrzeżeniem: Niech Andy zagra coś w niedzielnym spotkaniu.
Awatar użytkownika
James_007_Blake
Posty: 446
Rejestracja: 18 wrz 2011, 1:12

Re: Australian Open 2012

Post autor: James_007_Blake »

Joao pisze:Ja bym chciał finał Murray-Nadal. Z jedny zastrzeżeniem: Niech Andy zagra coś w niedzielnym spotkaniu.
Masz to jak w banku.
Joao
Posty: 6485
Rejestracja: 17 lip 2011, 9:19

Re: Australian Open 2012

Post autor: Joao »

James_007_Blake pisze:Masz to jak w banku.
Trzymam za słowo :P
Awatar użytkownika
James_007_Blake
Posty: 446
Rejestracja: 18 wrz 2011, 1:12

Re: Australian Open 2012

Post autor: James_007_Blake »

Jak Andy weźmie półfinał a weźmie to nawet nie kontruje w finale bo jestem pewny że pokona Rafe.
Joao
Posty: 6485
Rejestracja: 17 lip 2011, 9:19

Re: Australian Open 2012

Post autor: Joao »

Ja już zmykam . Na ES 2 rozpoczyna się powtórka Fedzia :D
Awatar użytkownika
Dajan
Posty: 501
Rejestracja: 01 sie 2011, 18:58
Lokalizacja: Oberschlesien

Re: Australian Open 2012

Post autor: Dajan »

James_007_Blake pisze:Jak Andy weźmie półfinał a weźmie to nawet nie kontruje w finale bo jestem pewny że pokona Rafe.
Widzę, że słownictwo 'bukmacherskie', dobrze myślę? :)

Wbiłem sobie na darkwarez, bo chciałem poczytać co tam o ACTA piszą i odwiedziłem temat AO. Cytuję:
xxx napisał:
Zawsze to miło obejrzeć najlepszy bekhend świata kontra najlepszy forhend świata.
Tak właśnie było. Niektóre akcje majstersztyk, szybkość Rafy także niczego sobie, rusza się po korcie jak pantera
:o
Art
Moderator
Posty: 30472
Rejestracja: 18 lip 2011, 18:25

Re: Australian Open 2012

Post autor: Art »

Awatar użytkownika
FEDEER
Posty: 780
Rejestracja: 22 lip 2011, 12:02
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: Australian Open 2012

Post autor: FEDEER »

vdv, poziom zbliżony do onetowych ekspertów.
W:11:Memphis-Pekin 12:Barcelona-Monachium 14:Dubai-(IW,Miami,Wimby)-debel 16:Wimby 17: Wimby-debel
F:10:Sztokholm-Cincinnati 11:Estoril-Nicea-Halle-W.Salem-USO-debel 13:Rotterdam- Eastbourne
SF:11:K.Lumpur-Wiedeń 12:Miami 13:Montreal 16:Toronto-Pekin
QF:10:Shanghai-Bercy 11:Brisbane-Sydney-AO-San Jose-Madryt-L.A- Waszyngton-Montreal-USO-Bazyela 12:In.Wells-Rzym 13:Wimby-Hamburg-W.Salem
IO Rio debel-srebro
Awatar użytkownika
Denek
Posty: 356
Rejestracja: 09 sie 2011, 0:14
Lokalizacja: Trzcianka

Re: Australian Open 2012

Post autor: Denek »

Może w finale, Djokovic i Nadal zajadą się na śmierć jak w finale US Open 2011, wtedy reszta szlemów powędruje na konto Króla! :P Chociaż między AO a RG jest długa przerwa, ale zawsze można nabić trochę punktów na amerykańskich mastersach. :D
Ostatnio zmieniony 26 sty 2012, 17:40 przez Denek, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197732
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Australian Open 2012

Post autor: DUN I LOVE »

Denek pisze:Może w finale, Djokovic i Nadal zajadą się na śmierć jak w finale US Open 2011, wtedy reszta szlemów powędruje na konto Króla! :P
Nie rozumiem. Skoro na USO się zajechali, to dlaczego mogą zagrać w finale AO?
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
Denek
Posty: 356
Rejestracja: 09 sie 2011, 0:14
Lokalizacja: Trzcianka

Re: Australian Open 2012

Post autor: Denek »

DUN I LOVE pisze:
Denek pisze:Może w finale, Djokovic i Nadal zajadą się na śmierć jak w finale US Open 2011, wtedy reszta szlemów powędruje na konto Króla! :P
Nie rozumiem. Skoro na USO się zajechali, to dlaczego mogą zagrać w finale AO?
Właśnie zapomniałem o tej dłuższej przerwie między AO a RG... mieliby czas na regenerację, tak jak między USO a AO.

btw. Nagłówek news'a na sport.pl:
Nadal wygrał bój z Federem. Jest w finale Australian Open
Zero szacunku dla jednego z najlepszych sportowców na świecie ostatniej dekady... :facepalm:
Awatar użytkownika
Kubecki
Posty: 778
Rejestracja: 24 lip 2011, 12:28
Lokalizacja: Wrocław

Re: Australian Open 2012

Post autor: Kubecki »

robpal pisze:No nie rozumiem, jak można oglądać dyscyplinę tylko dla swojego ulubionego zawodnika. Nigdy tak nie robiłem i po prostu nie kumam :)
Ja też nie :)
MTT - tytuły (10)
2018 (1): Montpellier
2011 (1): US Open
2010 (2): Houston, Metz
2009 (3): Belgrad, Madryt, Stuttgart
2008 (3): Hamburg, Bangkok, Tokio
____________________
2013: Finał Wimbledonu
Joao
Posty: 6485
Rejestracja: 17 lip 2011, 9:19

Re: Australian Open 2012

Post autor: Joao »

Skończyłem oglądać kotleta przy stanie 3-2 dla Hiszpana w drugim. Same nudy, według schematu: winner, trzy błędy, winner.
Zablokowany

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Art, jarosword20, Kiefer, Nando i 26 gości