Indian Wells 2017

Obrazek
Awatar użytkownika
Damian
Moderator
Posty: 149046
Rejestracja: 29 sty 2015, 11:04
Kontakt:

Re: Indian Wells 2017

Post autor: Damian »

BNP PARIBAS OPEN

ObrazekObrazek

Plan gier na czwartek:

Stadion 1 -start o 19:
WTA

Nie przed 21:
(21) Pablo Carreno Busta vs (27) Pablo Cuevas

Nie przed 1:
WTA

Nie przed 3:
(3) Stan Wawrinka vs (8) Dominic Thiem
Ostatnio zmieniony 16 mar 2017, 11:47 przez Damian, łącznie zmieniany 1 raz.


MTT - OSIĄGNIĘCIA:
MTT (Singiel) - Tytuły (36) / Finały (23)
Spoiler:
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197666
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Indian Wells 2017

Post autor: DUN I LOVE »

Bardzo fajnie wczoraj wyszło z aktywnością, temat pod tym względem już teraz jest udany, a być może jutro (podejrzewam, że dziś będziemy odsypiać) zaatakujemy Top-20 i ubiegłoroczny turniej.
Spoiler:

Jakie typy na dziś? Carreno-Busta i Thiem?
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Rroggerr
Posty: 10264
Rejestracja: 19 lip 2012, 19:54

Re: Indian Wells 2017

Post autor: Rroggerr »

Thiem podobno zaczął coś grać, wynikowo też wygląda to świetnie, chyba spora szansa na życiowy (?)wynik.
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197666
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Indian Wells 2017

Post autor: DUN I LOVE »

Rroggerr pisze:Thiem podobno zaczął coś grać, wynikowo też wygląda to świetnie, chyba spora szansa na życiowy (?)wynik.
Życiowy na tym etapie. Podejrzewam, że jak na dobre zacznie tankować w kurnikach, to coś ustrzeli na cegle.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
grzes430
Posty: 7591
Rejestracja: 09 sie 2011, 15:08

Re: Indian Wells 2017

Post autor: grzes430 »

MTT:
Tytuły (8): US OPEN 2012 -debel, Sztokholm 2012, Australian Open 2013 - debel, Abu Dhabi 2014, Barcelona 2014, Australian Open 2016 - debel, Marsylia 2018, ATP Finals 2018 - debel

Finały (8): US OPEN 2013, Monte Carlo 2014, Umag 2014, Rotterdam 2015, Sydney 2016, US OPEN 2016 - debel, Winston-Salem 2018, US OPEN 2018 - debel
Hankmoody
Posty: 6335
Rejestracja: 16 sie 2012, 22:28

Re: Indian Wells 2017

Post autor: Hankmoody »

DUN I LOVE pisze:Bardzo fajnie wczoraj wyszło z aktywnością, temat pod tym względem już teraz jest udany, a być może jutro (podejrzewam, że dziś będziemy odsypiać) zaatakujemy Top-20 i ubiegłoroczny turniej.
Spoiler:

Jakie typy na dziś? Carreno-Busta i Thiem?
Ja tak bym to widział, Barty też mówi że Thiem.
Awatar użytkownika
Mario
Posty: 35673
Rejestracja: 03 sie 2011, 1:34

Re: Indian Wells 2017

Post autor: Mario »

Zaczynając od tych mniej przyjemnych rzeczy, zagrał jak ostatnia łajza Gael, czyli w sumie jak przez cały sezon, w dodatku ta choroba raczej nie pomagała w graniu z Thiemem, gdzie nie uniknie się intensywnych wymian. Na plus, że przynajmniej wreszcie się denerwował, a nie robił głupie miny jak z Gasquetem i Verdasco, ponadto lepiej przegrać z Thiemem niż z jakimś Nishikorim. Wierzę, że w Miami będzie już trochę lepiej (w ostatnich latach na początku sezonu potrzebował właśnie czterech turniejów, żeby się ogarnąć), a Dominic ze sporymi szansami na finał, całkiem nieźle pograł.

Najpierw Nick. Obejrzałem oba mecze między tymi panami i to jest wypisz wymaluj rywalizacja starawego Roddicka z Novakiem. Wiadomo, Nick bardziej szachuje długością uderzeń, lubi wrzucić takiego flaka bez większej rotacji z backhandu, Rod głównie męczył go slajsem, ale chodzi o to samo. Kapitalne serwowanie będące podstawą gry, pozwalające spokojnie wygrywać swoje gemy, w wymianach raczej przerzut i zmuszanie Serba do przejmowania inicjatywy, od czasu do czasu jakiś strzał albo wycieczka do siatki, żeby czasem nie złapał rytmu. Djokovic niby coś tam gra, niby dochodzi do jakichś szans, ale gdy przyjdzie do ważniejszych punktów przy jego serwisie to zwykle kończy się głupim błędem lub nieprzemyślaną wycieczką do siatki, których rezultat jest ogólnie znany. Straszny to jest matchup dla Serba, obnażający niemal wszystkie jego braki, aż szkoda, że tak mało ludzi stać na takie serwowanie przy jednoczesnych umiejętnościach poruszania się na poziomie pozwalającym na ocenę wyższą niż 3 z wf-u.
Dobrze, że jest dzień wolnego, bo z tego co kojarzę, to Australijczyk po wszystkich swoich dotychczasowych wielkich zwycięstwach grał kolejnego dnia (Raon na Wimbledonie, Isner w Madrycie, Querrey w Acapulco), teraz ma czas, żeby ochłonąć, ma też rywala dużo lepszego od tych wymienionych w nawiasie.

O Fedzie już sporo zostało napisane. Tak się zastanawiam, ile zasługi w jego backhandzie ma Nadal, a dokładnie to, że jego topspiny pewnie nie kręcą się już tak bardzo jak w najlepszych czasach. Bo aż nie chce mi się wierzyć, że wszystko rozgrywało się w głowie Szwajcara (ewentualnie w rakiecie) i gdy złapał luz, to nauczył się wreszcie neutralizować te topspiny. Z drugiej strony, jak sobie przypomnę niektóre mecze tej pary...
35-letni Federer najpierw ogrywa Hiszpana w finale Szlema, a później deklasuje go w ich kolejnym meczu. Ta rywalizacja została już dawno przegrana, tego nikt nie kwestionuje, ale nieco poprawia swój wizerunek Szwajcar, szczególnie pamiętając, że H2H jest jednak mocno napompowane przez mecze na cegle.
Mam nadzieję, że panowie federaści po takim początku sezonu odpuszczą z marudzeniem przynajmniej do Wimbledonu i nie będę zmuszony czytać litanii płaczu, gdy Szwajcar przegra w drugiej rundzie Rzymu z jakimś Delbonisem.

O meczu Federer vs Kyrgios jeszcze będzie czas, żeby coś napisać.
Życiowy na tym etapie. Podejrzewam, że jak na dobre zacznie tankować w kurnikach, to coś ustrzeli na cegle.
A może lepiej po prostu nie grać w tych kurnikach? Wiem, że to misterny plan, ale chyba jest cień szansy, że obóz Austriaka na to wpadnie.
MTT bilans finałów (22-29)
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24, Madryt 24, Umag 24, Tokio 24, Australian Open 2025, Dallas 25
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24, Basel 24, Brisbane 25, Buenos Aires 25
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197666
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Indian Wells 2017

Post autor: DUN I LOVE »

Mario pisze:
Życiowy na tym etapie. Podejrzewam, że jak na dobre zacznie tankować w kurnikach, to coś ustrzeli na cegle.
A może lepiej po prostu nie grać w tych kurnikach? Wiem, że to misterny plan, ale chyba jest cień szansy, że obóz Austriaka na to wpadnie.
Założyłem, że rezygnacja z tych bezsensownych startów jest niemożliwa.

Ja nie marudzę, chyba że nie mnie miałeś na myśli. Warto było się ośmieszyć z Donskojem i w zamian dostać 67 minut demonstracji siły przeciwko Rafie.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
Mario
Posty: 35673
Rejestracja: 03 sie 2011, 1:34

Re: Indian Wells 2017

Post autor: Mario »

Roberta mam na myśli, bo to już jest przegięcie, nawet jak na moje standardy.
MTT bilans finałów (22-29)
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24, Madryt 24, Umag 24, Tokio 24, Australian Open 2025, Dallas 25
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24, Basel 24, Brisbane 25, Buenos Aires 25
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197666
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Indian Wells 2017

Post autor: DUN I LOVE »

Jak na moje zdecydowanie też, ale z drugiej strony, jeżeli ma to dawać taką grę Rogera...:D
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
Jacques D.
Posty: 7701
Rejestracja: 30 gru 2011, 23:02

Re: Indian Wells 2017

Post autor: Jacques D. »

Jakie są te bh Federera chyba widać, zagranie posiada swoją określoną jakość również niezależnie od odpowiedzi, jaka przychodzi z drugiej strony. Poza tym gra tak przecież nie tylko w fedalowych pojedynkach. Natomiast, co do poziomu gry Nadala,,naprawdę, kto jak kto, ale akurat Federasci powinni mieć świadomość, jak bardzo ów poziom był nakręcany przez samego Feda i jego fatalne nierzadko decyzje, zwłaszcza w kluczowych momentach meczów.
I know the pieces fit.
Spoiler:
Awatar użytkownika
Robertinho
Posty: 50821
Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13

Re: Indian Wells 2017

Post autor: Robertinho »

Ale mnie naprawdę Fed psuje misterny plan bycia obiektywnym sympatykiem dyscypliny, a przede wszystkim przyjemnego i bezstresowego z nią kontaktu. Jinxem jest jechanie Gyrosa, jinxem jest wychwalanie Nadala i negowanie zjadu Djoko. Natomiast fakt, że Federer gra zawodowo w tenisa, a przede wszystkim gra o jakieś cele, naprawdę trochę psuje mi szyki. Piszę trochę, bo szczerze, to już mi to się staje coraz bardziej obojętne. Wnerwia mnie jak odwala cyrk, kiedy liczę na dobry wynik, wniosek prosty, nie oglądać, względnie nie mieć oczekiwań. W Dubaju miałem, oczekiwałem, że wygra wygrany mecz, w którym miał ogromną przewagę, przepraszam.


Ubiegłoroczny półfinał AO był pod tym względem idealny; wiedziałem, że przegra i miałem to gdzieś. Dziś też spokojnie poszedłem spać i sprawdzenie wyniku nie było pierwszą, ani nawet trzecią czynnością po przebudzeniu. Także tego, mogę być cicho, skoro tak przeszkadzam w latami wyczekiwanych ekstatycznych doznaniach.
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Awatar użytkownika
robpal
Posty: 22838
Rejestracja: 07 sie 2011, 10:08

Re: Indian Wells 2017

Post autor: robpal »

Robertinho pisze: Ubiegłoroczny półfinał AO był pod tym względem idealny; wiedziałem, że przegra i miałem to gdzieś. Dziś też spokojnie poszedłem spać i sprawdzenie wyniku nie było pierwszą, ani nawet trzecią czynnością po przebudzeniu.
Zobaczyłem na ekranie na siłowni jakieś migawki i aż się zdziwiłem, że oni już grali :D
Rroggerr pisze:Thiem podobno zaczął coś grać, wynikowo też wygląda to świetnie, chyba spora szansa na życiowy (?)wynik.
Finał M1000 jest Twoim zdaniem cenniejszy od semi Szlema?

Co do Kyrgiosa, to nic się nie dzieje. Od lat już wiadomo, że potrafi grać w tenisa na spektakularnym poziomie, i to nawet przez dwa sety z rzędu, a nie dwa gemy. Problem pozostaje ten sam -- przekuć dwa sety na dwa mecze, a dwa mecze na dwa tygodnie.
MTT career highlights (26-17):
2021: Delray Beach (F);
2020: Antwerpia (W), Cincinnati (W), Dubaj (F), Montpellier (F);
2019: Bazylea (W), Sztokholm (W), Szanghaj (W), Metz (W), Winston-Salem (F), Stuttgart (W), Madryt (W), Monachium (F), Barcelona (F), Houston (W), Acapulco (W), Buenos Aires (F);
2018: Paryż (F), Bazylea (F), Metz (W), Toronto (W), Estoril (F), Miami (W), Australian Open (F);
2017: WTF (W), Sztokholm (W), Hamburg (W), Stuttgart (W), Acapulco (W);
2016: WTF (F), Bazylea (F), Cincinnati (W), Roland Garros (F), Marsylia (W), Doha (W);
2015: WTF (W), Bazylea (W), Winston-Salem (W), Hamburg (W), Wimbledon (F), Stuttgart (W), Monte Carlo (F), Indian Wells (F);
2014: Halle (F)
Awatar użytkownika
Nomader
Posty: 301
Rejestracja: 06 kwie 2015, 0:29

Re: Indian Wells 2017

Post autor: Nomader »

Jak ciotunia się zachowywał w meczu z Gyrosem serb, niby chciał przejąć inicjatywę ale coś mu nie
wychodziło. :roll: Mam nadzieję że ta porażka podziała na niego mobilizująco, coś jak kubeł zimnej wody.
Kyrgios go zdmuchnął z kortu nie tyle samą grą a charakterem.
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197666
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Indian Wells 2017

Post autor: DUN I LOVE »

robpal pisze:Zobaczyłem na ekranie na siłowni jakieś migawki i aż się zdziwiłem, że oni już grali :D
Nie usprawiedliwia to wprawdzie Twojej niewiedzy, ale wczesna faza turnieju obniża jednak temperaturę pojedynku. Lucas wczoraj mi tak napisał i chyba ma rację - mecz z mojego punktu widzenia optymalny, ale dało się wyczuć, że to nie semi/finał M1000/WS.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
Emu
Posty: 9199
Rejestracja: 09 cze 2014, 0:50

Re: Indian Wells 2017

Post autor: Emu »

Nie widzę Gyrosa w starciu z dobrym Rogerem, jedynie serwisem może dociągnąć do 13 gema i tam upatrywać swojej szansy. W wymianach to jest duża przepaść i jak będzie takie balony posyłał jak momentami z Novakiem to zostanie niemiłosiernie zbity.
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197666
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Indian Wells 2017

Post autor: DUN I LOVE »

Raczej inaczej będzie grał z RF. Tzn. nie ma innego wyjścia.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
Emu
Posty: 9199
Rejestracja: 09 cze 2014, 0:50

Re: Indian Wells 2017

Post autor: Emu »

To prawda, ale wiem kto będzie narzucał warunki gry.
Awatar użytkownika
Jacques D.
Posty: 7701
Rejestracja: 30 gru 2011, 23:02

Re: Indian Wells 2017

Post autor: Jacques D. »

A to ktokolwiek przeciwko dobrze grającemu RF był/jest w stanie narzucić swoje warunki gry?
I know the pieces fit.
Spoiler:
Awatar użytkownika
Robertinho
Posty: 50821
Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13

Re: Indian Wells 2017

Post autor: Robertinho »

Jacques D. pisze:A to ktokolwiek przeciwko dobrze grającemu RF był/jest w stanie narzucić swoje warunki gry?
Halo, tu Ziemia.
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Zablokowany

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot], Semrush [Bot] i 4 gości