Miami 2017

Obrazek
Awatar użytkownika
Robertinho
Posty: 50819
Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13

Re: Miami 2017

Post autor: Robertinho »

Nie musicie mi dziękować. :D


Ale odwaga w grze Feda. :o
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Joao
Posty: 6485
Rejestracja: 17 lip 2011, 9:19

Re: Miami 2017

Post autor: Joao »

Szkoda Rafy tak na niego liczyłem :|
Federasta20
Posty: 9538
Rejestracja: 08 wrz 2011, 18:07

Re: Miami 2017

Post autor: Federasta20 »

Pasjonujące jak tegoroczne Fedale kontrastują z wpisami tutejszych panikarzy.

2017 > 2004. Niewiarygodne.

:padam:
Awatar użytkownika
jowy
Posty: 1368
Rejestracja: 04 wrz 2011, 18:45

Re: Miami 2017

Post autor: jowy »

Gratsy Fed!

Bez zaskoczenia. Te pojedynki, może poza mączką, tak już się będą kończyć. Rafa w tym wieku ma już mocno okrojoną defensywę, a tak dynamicznego, dobrze serwującego i trafiającego Feda nie zdominuje.
Awatar użytkownika
no-handed backhand
Posty: 22508
Rejestracja: 01 sie 2014, 23:07
Lokalizacja: tak

Re: Miami 2017

Post autor: no-handed backhand »

Mistrz.
Yoshihito Nishioka do Ciebie jedzie
Awatar użytkownika
Emu
Posty: 9199
Rejestracja: 09 cze 2014, 0:50

Re: Miami 2017

Post autor: Emu »

Może jednak dzikus do MC? :D
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197675
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Miami 2017

Post autor: DUN I LOVE »

Meczowa podobna do Basel15. Nawet odbicie autowej piłki przez RF niemal identyko.

#14-23
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
Jacuszyn
Posty: 14413
Rejestracja: 18 lip 2011, 18:51
Lokalizacja: Kraków

Re: Miami 2017

Post autor: Jacuszyn »

Emu pisze:Może jednak dzikus do MC? :D
Po co? Przeholuje i tyle. Lepiej odpuścić to MC.
MTT World Tour (Highest rank #1, career 2009 - 2024):
Spoiler:
MTT Challenger Tour:
W:
F: Rio 25, Acapulco 25, Munich 25
Awatar użytkownika
Del Fed
Posty: 9812
Rejestracja: 15 lis 2012, 14:35

Re: Miami 2017

Post autor: Del Fed »

Po 11 latach dublet. Dzięki takim ludziom jak Federer, Buffon, jeszcze nie czuję się po ósmej stronie rzeki.
Rafael Nadal, to zło, zgoda?

PS. Nie ma zgody na brak zgody.
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197675
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Miami 2017

Post autor: DUN I LOVE »

Nie wierzę w żadnego dzikusa. Trochę ostatnio zaniedbał dzieci, trzeba posiedzieć z rodziną w brodziku.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
lake
Posty: 13564
Rejestracja: 19 kwie 2012, 11:51

Re: Miami 2017

Post autor: lake »

Co tu dużo gadać, był lepszy to wygrał. Rafa za dużo prezentów i bez ognia. Taśma i podwójna przebieżka przy piłce na bp w 9 gemie też nie pomogła. Ale i bez tego prędzej czy później by przegrał.
Del Fed pisze:Po 11 latach dublet. Dzięki takim ludziom jak Federer, Buffon, jeszcze nie czuję się po ósmej stronie rzeki.
No mnie już został tylko Noriaki i Ole Einar. Ale podobno Kimiko wraca :D
*****
***

MTT Career highlights:
GS: W Wimbledon '15, US Open '17
WTF: -SF '17
M 1000: W Indian Wells '14, Monte Carlo '17, F IW '16, Cincinnati '17
ATP 500:W Halle '18 F Waszyngton '16
ATP 250: W s-Hertogenbosch '14, Newport '17, Sankt Petersburg '17 F Chennai '17, F Quito '17


Debel:
GS: US Open '17, '19, F US Open '15, F Wimbledon '16
M 1000: W Indian Wells '19, Rzym '19, F Miami '19
Milanello
Posty: 56
Rejestracja: 07 sty 2012, 16:42

Re: Miami 2017

Post autor: Milanello »

To teraz ładowanie akumulatorów i jazda po kalendarzowego :D.
Awatar użytkownika
Emu
Posty: 9199
Rejestracja: 09 cze 2014, 0:50

Re: Miami 2017

Post autor: Emu »

To był żart...
Awatar użytkownika
Mario
Posty: 35673
Rejestracja: 03 sie 2011, 1:34

Re: Miami 2017

Post autor: Mario »

Muszę przyznać, że dość zabawne, i chyba jeszcze bardziej zaskakujące, że po tylu latach rywalizacji Nadal został wycieraczką Feda.

Aż szkoda, że sytuacja w tourze od dobrych kilku lat niezmienna, bo cienki jest Hiszpan, spokojnie do pogonienia na cegle, tylko skłonny do ratowania świata jest jedynie 35-letni Federer, który w najbliższych tygodniach pewnie będzie odpoczywał.
MTT bilans finałów (22-29)
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24, Madryt 24, Umag 24, Tokio 24, Australian Open 2025, Dallas 25
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24, Basel 24, Brisbane 25, Buenos Aires 25
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197675
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Miami 2017

Post autor: DUN I LOVE »

Koszmarne warunki do gry w Miami. Miałem wrażenie, że w drugim secie obaj mieli trochę dość.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
jonathan
Posty: 6547
Rejestracja: 01 sie 2011, 19:49

Re: Miami 2017

Post autor: jonathan »

Nawet mając na uwadze stan przeciwników - jak Federer to robi, że ma tak świetny okres w grze i pierwsze Sunshine Double od 11 lat? Do tego takie highlighty jak trzykrotne pokonanie największej zmory i wygrane tak ciężkie mecze jak finał AO i mecz z Kyrgiosem, który trwał tylko pół godziny krócej niż tamta pięciosetówka. Djokovicia i Murraya nie dopadł tylko dlatego, że brakowało okoliczności.

W porównaniu z Indian Wells Nadal dociążył serwis i Roger aż tak śmiało nie returnował (jeszcze w AO zdobył w piątym secie dwa breaki mimo 85% trafionych podań Rafy), ale co tu gadać, znalazł wreszcie skuteczny sposób na grę z Rafą i dopracował taktykę do optimum. Nadal musiał nawet kombinować, bo wymiany fh na bh nie ranią. Ale za to trademarkiem Federera był dzisiaj forehand.

Nadalowi uciekł trzeci finał w tym roku, piąty w Miami i czwarty z rzędu mecz z Federerem.

Na hardzie już 10-9, więc przewaga Nadala to już tylko sprawa kortów ziemnych.

Porobiło się w męskim tenisie. Jestem ciekaw, czy Roger (i Novak) wróci jeszcze na szczyt i ile meczów o taką stawkę z Nadalem się powtórzy.
jowy pisze:Bez zaskoczenia. Te pojedynki, może poza mączką, tak już się będą kończyć. Rafa w tym wieku ma już mocno okrojoną defensywę, a tak dynamicznego, dobrze serwującego i trafiającego Feda nie zdominuje.
Czyli doszło do tego, że ten matchup faworyzuje obecnie Federera i z tyłu kortu Nadal go nie pokona.
Awatar użytkownika
Del Fed
Posty: 9812
Rejestracja: 15 lis 2012, 14:35

Re: Miami 2017

Post autor: Del Fed »

lake pisze:
Del Fed pisze:Po 11 latach dublet. Dzięki takim ludziom jak Federer, Buffon, jeszcze nie czuję się po ósmej stronie rzeki.
No mnie już został tylko Noriaki i Ole Einar. Ale podobno Kimiko wraca :D
A mnie się wydawało jak Kasai miał ok.28 lat i skakał na początku ery Małysza, że jest już stary i za pare lat przyjdzie mu skończyć. :D
Kimiko w singlu też? :o
Rafael Nadal, to zło, zgoda?

PS. Nie ma zgody na brak zgody.
jonathan
Posty: 6547
Rejestracja: 01 sie 2011, 19:49

Re: Miami 2017

Post autor: jonathan »

Taka historia - Federer świętuje dokładnie 11 lat od najbardziej fartownej piłki meczowej przeciw swojemu trenerowi trzecim tytułem w Miami.

Awatar użytkownika
Wujek Toni
Posty: 5826
Rejestracja: 19 lip 2011, 19:17

Re: Miami 2017

Post autor: Wujek Toni »

Pytanie zasadnicze brzmi, kto się bardziej ośmieszył: Nadal, czy cała zgraja pajaców zwanych tenisistami, którzy Hiszpana wpuścili do finału? Tak czy inaczej, powetuje sobie te klęski Rafał w ceglanej części sezonu - tu nie ma wątpliwości.
"Zabrałem kiedyś Rafaela wraz z Pico Monaco na ryby. Pamiętam, że chłopcy niezwykle radowali się na myśl o spędzeniu w taki sposób tamtego poranka - lato miało się już ku końcowi i była to jedna z ostatni okazji, by złowić kilka moren przed zamknięciem sezonu. Przypominam sobie bardzo dokładnie moment, gdy Rafael próbował po raz pierwszy zarzucić swoją wędkę , siedząc na skraju barki. Samą czynność wykonał nienagannie - widać było gołym okiem, że chłopak ma do wędkarstwa talent i czerpie z niego wielką przyjemność. Mimo to nie omieszkałem zbliżyć się do mojego bratanka, po czym chwyciłem go dosyć łagodnie, acz pewnie za muskularne prawe ramię, którym to przed chwilą zarzucił energicznie żyłkę wraz ze spławikiem i rzekłem: 'Którą ręką Cię uczyłem?'" Toni Nadal, Życie moje
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197675
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Miami 2017

Post autor: DUN I LOVE »

Wujek Toni pisze:Tak czy inaczej, powetuje sobie te klęski Rafał w ceglanej części sezonu - tu nie ma wątpliwości.
Są (chyba).
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Zablokowany

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości