Montreal 2017

Obrazek
Awatar użytkownika
Barty
Administrator
Posty: 51332
Rejestracja: 01 sie 2011, 15:40

Re: Montreal 2017

Post autor: Barty »

Robertinho pisze:Roger z tym zarostem wygląda nieco menelowato, a i gra adekwatna.
Żony i dzieci nie ma, też bym się nie golił (chyba Cie to nie dziwi widząc ostatnio mój zaniedbany zarost :D).
Tytuły (30):
2025: Miami 2024: Montreal, Bazylea 2023: Wiedeń 2022: Miami, Astana, Bazylea, WTF Turyn 2021: Monte Carlo, Madryt, Winston-Salem 2019: Newport, US Open, 2018: Brisbane, Quito, Indian Wells, Monte Carlo, Monachium, Roland Garros, 2017: Auckland, Waszyngton, Shenzen, 2015: Doha, Sydney, Houston, Roland Garros, 2013: US Open, 2012: Nicea, 2011: Los Angeles, WTF Londyn, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Finały (38):
2025: Barcelona 2024: Brisbane, Cordoba, Estoril, WTF Turyn 2023: Auckland, Rotterdam, Dubaj, Barcelona 2022: Rotterdam, Monte Carlo, Monachium, Rzym, Newport, Hamburg, Gijon 2021: Monachium, Rzym, 2020: Rzym, Antwerpia, 2019: Rotterdam, Rzym, Roland Garros, 2018: Halle, 2017: Stuttgart, 2016: Tokio, Shanghai, Bazylea, 2015: Wiedeń, WTF Londyn, 2014: Doha, 2013: Cincinnati, 2012: Monte Carlo, Roland Garros, Sztokholm, 2011: Marsylia, Monte Carlo, Wimbledon, US Open, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Awatar użytkownika
Barty
Administrator
Posty: 51332
Rejestracja: 01 sie 2011, 15:40

Re: Montreal 2017

Post autor: Barty »

It was Nadal's fourth straight deciding-set tie-break defeat.
Shapovalov became the youngest player to beat at Top 2 opponent (in a completed match) since a 17-year-old Nadal beat top-ranked Federer in the 2004 ATP Masters 1000 Miami third round.
Tytuły (30):
2025: Miami 2024: Montreal, Bazylea 2023: Wiedeń 2022: Miami, Astana, Bazylea, WTF Turyn 2021: Monte Carlo, Madryt, Winston-Salem 2019: Newport, US Open, 2018: Brisbane, Quito, Indian Wells, Monte Carlo, Monachium, Roland Garros, 2017: Auckland, Waszyngton, Shenzen, 2015: Doha, Sydney, Houston, Roland Garros, 2013: US Open, 2012: Nicea, 2011: Los Angeles, WTF Londyn, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Finały (38):
2025: Barcelona 2024: Brisbane, Cordoba, Estoril, WTF Turyn 2023: Auckland, Rotterdam, Dubaj, Barcelona 2022: Rotterdam, Monte Carlo, Monachium, Rzym, Newport, Hamburg, Gijon 2021: Monachium, Rzym, 2020: Rzym, Antwerpia, 2019: Rotterdam, Rzym, Roland Garros, 2018: Halle, 2017: Stuttgart, 2016: Tokio, Shanghai, Bazylea, 2015: Wiedeń, WTF Londyn, 2014: Doha, 2013: Cincinnati, 2012: Monte Carlo, Roland Garros, Sztokholm, 2011: Marsylia, Monte Carlo, Wimbledon, US Open, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Awatar użytkownika
Barty
Administrator
Posty: 51332
Rejestracja: 01 sie 2011, 15:40

Re: Montreal 2017

Post autor: Barty »

Tytuły (30):
2025: Miami 2024: Montreal, Bazylea 2023: Wiedeń 2022: Miami, Astana, Bazylea, WTF Turyn 2021: Monte Carlo, Madryt, Winston-Salem 2019: Newport, US Open, 2018: Brisbane, Quito, Indian Wells, Monte Carlo, Monachium, Roland Garros, 2017: Auckland, Waszyngton, Shenzen, 2015: Doha, Sydney, Houston, Roland Garros, 2013: US Open, 2012: Nicea, 2011: Los Angeles, WTF Londyn, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Finały (38):
2025: Barcelona 2024: Brisbane, Cordoba, Estoril, WTF Turyn 2023: Auckland, Rotterdam, Dubaj, Barcelona 2022: Rotterdam, Monte Carlo, Monachium, Rzym, Newport, Hamburg, Gijon 2021: Monachium, Rzym, 2020: Rzym, Antwerpia, 2019: Rotterdam, Rzym, Roland Garros, 2018: Halle, 2017: Stuttgart, 2016: Tokio, Shanghai, Bazylea, 2015: Wiedeń, WTF Londyn, 2014: Doha, 2013: Cincinnati, 2012: Monte Carlo, Roland Garros, Sztokholm, 2011: Marsylia, Monte Carlo, Wimbledon, US Open, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197887
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Montreal 2017

Post autor: DUN I LOVE »

Ciekawe, czy zdąży się zregenerować Kanadyjczyk.

Zverev coraz mocniejszym kandydatem na finał z góry.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
jonathan
Posty: 6547
Rejestracja: 01 sie 2011, 19:49

Re: Montreal 2017

Post autor: jonathan »

Montreal>Toronto, ale widząc obsadę ćwierćfinałów pozostaje liczyć, że do US Open paru zdąży się już rozegrać i będzie lepiej.
lake pisze:Nadal wymyka się wszelkim teoriom ku mojej uciesze i na pohybel hejterom, ale jedna rzecz czyli stopniowy zjazd w drugiej części sezonu występuję zawsze. No może poza 2015 ale to był najsłabszy rok w pierwszej połowie przez całą karierę. Nawet w latach kiedy wygrał w Nowym Jorku potem było już tylko gorzej, choć stykło na finał WTF, ale wtedy nie grał aż tak dużo przed mączką jak w tym roku.
Porażki z Coricem miały dowodzić upadku Nadala wg poniektórych więc wiesz ;)
Jedynka do zrobienia przy okazji, jeżeli wciąż jest forma to celem jest tytuł tutaj i na USO. Cincy niech sobie Dziadek weźmie.
Nadal nadal zadziwia mnie niemożnością zakończenia meczów, w których zmierza po zwycięstwo. Gdy gra się przeciw Rafie na całość, to szanse przechodzą mu koło nosa. Poza kortami ziemnymi Nadalowi brakuje tego osławionego tutaj clutchyzmu. Z drugiej strony wielcy mogą sobie pozwolić na takie numery. Nadal w przeszłości przed dużymi imprezami też mógł odpadać wcześniej, ale fizycznie najczęściej był dobrze przygotowany, więc może na tej bazie poszuka formy na US Open.
DUN I LOVE pisze:No i dobrze spojrzałeś.
Nie miał tego pragnienia wypisanego w oczach aż tak jak Decimy w Paryżu, ale jednak. Tymczasem jeśli Federer wygra Montreal i zajdzie od niego dalej w Cincy, to Nadal zupełnie obejdzie się smakiem. Gra Rogera nie była wczoraj zbyt smaczna do komentowania, tylko że on stracił pierwszego seta po serii 32. Dajcie spokój.
Barty pisze:Dałem się zmylić z tym Kyrgiosem, od początku sądziłem, że liczy się bardziej to, kto jest na fali, a nie nagle sobie zacznie chcieć grać.
Od IW i Miami zdążyło się trochę zadziać i to zdecydowanie na korzyść Zvereva.
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197887
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Montreal 2017

Post autor: DUN I LOVE »

Rafa znokautował (pośrednio) kamerzystę, wybiegając do rozgrzewki.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
Mario
Posty: 35673
Rejestracja: 03 sie 2011, 1:34

Re: Montreal 2017

Post autor: Mario »

Dobry jest ten Shapovalov, ostatnio trochę mu się przyjrzałem, nawet skróty z kanadyjskich CH oglądałem (bo na YT wyskakiwało jako proponowane), jeśli będzie umiał odrzucić dzikie karty, jakie zaproponują mu po US Open, to może i top 50 wykręcić w tych jesiennych chalkach w Stanach. I zdaje się nie być takim przygłupem, za jakiego go miałem po wydarzeniach z pucharu Davisa, to też na plus.
MTT bilans finałów (22-29)
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24, Madryt 24, Umag 24, Tokio 24, Australian Open 2025, Dallas 25
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24, Basel 24, Brisbane 25, Buenos Aires 25
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197887
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Montreal 2017

Post autor: DUN I LOVE »

Słabo obsadzone kurniki azjatyckie (Chengdu czy coś) to chyba jednak podobny poziom co chalki w USA.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
Barty
Administrator
Posty: 51332
Rejestracja: 01 sie 2011, 15:40

Re: Montreal 2017

Post autor: Barty »

Reakcja operatora natychmiastowa, niczym feniks z popiołów.

Tytuły (30):
2025: Miami 2024: Montreal, Bazylea 2023: Wiedeń 2022: Miami, Astana, Bazylea, WTF Turyn 2021: Monte Carlo, Madryt, Winston-Salem 2019: Newport, US Open, 2018: Brisbane, Quito, Indian Wells, Monte Carlo, Monachium, Roland Garros, 2017: Auckland, Waszyngton, Shenzen, 2015: Doha, Sydney, Houston, Roland Garros, 2013: US Open, 2012: Nicea, 2011: Los Angeles, WTF Londyn, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Finały (38):
2025: Barcelona 2024: Brisbane, Cordoba, Estoril, WTF Turyn 2023: Auckland, Rotterdam, Dubaj, Barcelona 2022: Rotterdam, Monte Carlo, Monachium, Rzym, Newport, Hamburg, Gijon 2021: Monachium, Rzym, 2020: Rzym, Antwerpia, 2019: Rotterdam, Rzym, Roland Garros, 2018: Halle, 2017: Stuttgart, 2016: Tokio, Shanghai, Bazylea, 2015: Wiedeń, WTF Londyn, 2014: Doha, 2013: Cincinnati, 2012: Monte Carlo, Roland Garros, Sztokholm, 2011: Marsylia, Monte Carlo, Wimbledon, US Open, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197887
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Montreal 2017

Post autor: DUN I LOVE »

Jeszcze odnośnie Top-50, Denis może zrobić te rejony w race już dziś, jeżeli pokona Mannarino.

Jakie typy na semi?
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
Mario
Posty: 35673
Rejestracja: 03 sie 2011, 1:34

Re: Montreal 2017

Post autor: Mario »

DUN I LOVE pisze:Słabo obsadzone kurniki azjatyckie (Chengdu czy coś) to chyba jednak podobny poziom co chalki w USA.
Chengdu masz jedno (bo Shenzen w tym samym tygodniu), poza tym zostaje Pekin/Tokio (z cut off na poziomie top 50) i Szanghaj. Dzisiejszym zwycięstwem pewnie zapewnił sobie WC do któregoś z powyższych plus jakiegoś Wiednia, reszta to jednak kwale, gdzie zawsze można przepaść, a których przejście daje jakieś 12 punktów.

W Stanach masz z 6-7 takich Chengdu, choć oczywiście nie zdziwię się, gdy wybierze te większe imprezy, bo jednak pokusa dużych pieniędzy i meczów z najlepszymi na pewno jest.
MTT bilans finałów (22-29)
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24, Madryt 24, Umag 24, Tokio 24, Australian Open 2025, Dallas 25
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24, Basel 24, Brisbane 25, Buenos Aires 25
Awatar użytkownika
Emu
Posty: 9199
Rejestracja: 09 cze 2014, 0:50

Re: Montreal 2017

Post autor: Emu »

Awatar użytkownika
Brzydal
Posty: 269
Rejestracja: 07 lip 2012, 23:33

Re: Montreal 2017

Post autor: Brzydal »

Mam nadzieję, że Polsat pokaże powtórkę meczu Rafa vs Szapowałow.
Poprzedni mecz tego ostatniego, pod kątem zamykania kluczowych punktów, sprawił, że nie przewidywałem aby Hiszpan mógł mieć problemy, a tu proszę... wylocik.

Cóż, jestem 1-1 w prognozach. Jak zobaczyłem drugiego gema (serwis Corica) w meczu z Nadalem to przewidywałem, że może i powalczy ale wynik w jedną stronę... No dobrze, nie powalczył ale wynik przewidziałem. :P
Awatar użytkownika
Emu
Posty: 9199
Rejestracja: 09 cze 2014, 0:50

Re: Montreal 2017

Post autor: Emu »

Jak widzicie szansę Denisa z Mannarino? Wyjeżdżam w głuszę i nie zobaczę już ani jednej piłki turnieju. :|
Awatar użytkownika
no-handed backhand
Posty: 22517
Rejestracja: 01 sie 2014, 23:07
Lokalizacja: tak

Re: Montreal 2017

Post autor: no-handed backhand »

2-0 Adi, nie ma innej opcji.
Yoshihito Nishioka do Ciebie jedzie
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197887
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Montreal 2017

Post autor: DUN I LOVE »

Mannarino - Zverev i Haase - Federer.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Rroggerr
Posty: 10286
Rejestracja: 19 lip 2012, 19:54

Re: Montreal 2017

Post autor: Rroggerr »

Mannarino jest w dobrej formie i będzie faworytem, ale dodatkowe 180 pkt dałoby pewnie top50 na koniec sezonu, więc mam nadzieję, że Denis powalczy.

Pisałem to chyba tutaj po meczu z Berdychem w Londynie - żeby w wieku juniora wyjść na Nadala, komfortowo odgrywać te jego topspiny i przez prawie trzy godziny systematycznie przestawiać go po korcie, nie mając przewagi warunków fizycznych (183 cm?), trzeba być bardzo dużym talentem czysto fizycznym do gry. Za 3-4 lata Denis to będzie byczek a'la Thiem, tyle, że technicznie to zupełnie inny poziom.

Mam nadzieję, że Zverev nie wpuści Andersona do semi.
Hankmoody
Posty: 6335
Rejestracja: 16 sie 2012, 22:28

Re: Montreal 2017

Post autor: Hankmoody »

DUN I LOVE pisze:Mannarino - Zverev i Haase - Federer.
Oby, po konsultacji z Bartym, postawiłem na Hasse i Mannarino. I jakieś mam takie przeczucie, że Anderson weźmie rewanż, ale tu już kasy nie położę.
Awatar użytkownika
Wujek Toni
Posty: 5826
Rejestracja: 19 lip 2011, 19:17

Re: Montreal 2017

Post autor: Wujek Toni »

W pijackim widzie obiecałem większą aktywność na forum, to się odezwę.

Odnośnie budowania formy pod konkretny turniej - ja coraz mniej w takie zabiegi wierzę. Wiadomo, że na pewno obóz zawodnika celuje w taki właśnie wyskok dyspozycji i fajnie to wygląda, jak dany gracz nagle przypeakuje na Szlema, ale moim zdaniem to typowe 50/50. W 2010 Nadal grał letnie Mastersy na poziomie skacowanego żula i faktycznie apogeum firmy przyszło w Nowym Jorku. Tylko że 3 lata później złapał formę już w Montrealu i nie wypuścił jej aż do końca zmagań w Ameryce Płn - reguły tutaj żadnej nie ma. Federer miał 3 miesiące na przygotowanie się do Wimbledonu, a forma tenisowa sama w sobie okazała się mocno przeciętna.
"Zabrałem kiedyś Rafaela wraz z Pico Monaco na ryby. Pamiętam, że chłopcy niezwykle radowali się na myśl o spędzeniu w taki sposób tamtego poranka - lato miało się już ku końcowi i była to jedna z ostatni okazji, by złowić kilka moren przed zamknięciem sezonu. Przypominam sobie bardzo dokładnie moment, gdy Rafael próbował po raz pierwszy zarzucić swoją wędkę , siedząc na skraju barki. Samą czynność wykonał nienagannie - widać było gołym okiem, że chłopak ma do wędkarstwa talent i czerpie z niego wielką przyjemność. Mimo to nie omieszkałem zbliżyć się do mojego bratanka, po czym chwyciłem go dosyć łagodnie, acz pewnie za muskularne prawe ramię, którym to przed chwilą zarzucił energicznie żyłkę wraz ze spławikiem i rzekłem: 'Którą ręką Cię uczyłem?'" Toni Nadal, Życie moje
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197887
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Montreal 2017

Post autor: DUN I LOVE »

Nikt Fedowi się nie postawił na Wimbledonie, trudno oceniać jak był przygotowany, chociaż w mojej ocenia bardzo dobrze (z dziecinną łatwością odpierał zagrożenie w ważnych punktach).
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Zablokowany

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 14 gości