NBA 2017/2018

[DUN I LOVE]

Hank, jak dziś widzisz Thunder przeciwko Toronto?

[Hankmoody]

Toronto to dość przewidywalny zespół. W RS leją z zadziwiającą regularnością zespoły słabsze od siebie, czasem zaskoczą z drużyną lepszą, by dać totalnie dupy w PO. Dziś, jak nie będzie niespodzianek w składach to na 90% przegrają. Zamierzam postawić na OKC, ale to dopiero jak potwierdzi się brak ubytków.

[DUN I LOVE]

Mogliby Thunder dograć ten rok bez porażki.

[Hankmoody]

Dla mnie to niech oni kontrolują sytuację, żeby wpaść na GSW w półfinale konferencji. I jeśli nie udałoby się ich ograć, to chociaż konkretnie ich przeczołgać, żeby Houston ich skończyło. No nie mogę patrzeć na ten zespół. Mający wiecznie coś do powiedzenia Green i zgrywający kozaka Durant, to jest coś czego nie mogę znieść. Bo w LBJa, a w zasadzie tą bandę gamoni wokół niego już nie wierzę.

[DUN I LOVE]

Szkoda, że nie da się przesunąć Oklahomy do takiej Georgii. Ze wchodu nawet finały byłby w zasięgu.

[Hankmoody]

Wiesz, ja tam bardziej za Georgem, niż samą organizacją. OKC swoje szanse na mistrzostwo miała, zmarnowała je. Po aktualnej drużynie, głównie ze względu na rywali których trzeba by pokonać, raczej bym się tego nie spodziewał.

[DUN I LOVE]

Kiedy były te szanse?

[Hankmoody]

15-16 przecież tam dali dupy na całej linii. 2012 tak samo, może nie byli faworytami, ale skoro rok wcześniej radę dało Dallas, to OKC z Russem, Durantem, Hardenem, Jacksonem, czy Ibaką nie powinno tak łatwo spłynąć.

[Mario]

Dla mnie to niech oni kontrolują sytuację, żeby wpaść na GSW w półfinale konferencji. I jeśli nie udałoby się ich ograć, to chociaż konkretnie ich przeczołgać, żeby Houston ich skończyło. No nie mogę patrzeć na ten zespół. Mający wiecznie coś do powiedzenia Green i zgrywający kozaka Durant, to jest coś czego nie mogę znieść.

Hank, Ty jesteś rozsądny, sympatyczny facet, więc powiem Ci coś, żebyś niepotrzebnie nie tracił nerwów. Jeśli Warriors przystąpią do PO w pełnym składzie, to żadne OKC, Rockets (gdzie Harden pewnie znowu zjedzie o dwa poziomy, a Chris Paul będzie miał pecha), czy tym bardziej Cavs ich nie zaskoczy. Tzn. ci pierwsi może urwą z dwa mecze i tyle.

Kiedy były te szanse?

Zakładając, że w finałach zapłacili frycowe, to zostaje te playoffy, gdzie Westbrook się połamał, a teoretycznie (w pełnym składzie) byli chyba najmocniejsi w lidze, seria z Warriors, gdzie mieli 3-2 i mecz u siebie, a KD z Westbrookiem zrobili pod siebie, od biedy jeszcze seria ze Spurs, gdzie grali większość bez Ibaki, a z nim pewnie by ich przepchnęli i byliby faworytami z Heat.

W 2012 rola Jacksona (jeśli w ogóle już był w lidze, nie pamiętam) była marginalna.

[Hankmoody]

Dla mnie to niech oni kontrolują sytuację, żeby wpaść na GSW w półfinale konferencji. I jeśli nie udałoby się ich ograć, to chociaż konkretnie ich przeczołgać, żeby Houston ich skończyło. No nie mogę patrzeć na ten zespół. Mający wiecznie coś do powiedzenia Green i zgrywający kozaka Durant, to jest coś czego nie mogę znieść.

Hank, Ty jesteś rozsądny, sympatyczny facet, więc powiem Ci coś, żebyś niepotrzebnie nie tracił nerwów. Jeśli Warriors przystąpią do PO w pełnym składzie, to żadne OKC, Rockets (gdzie Harden pewnie znowu zjedzie o dwa poziomy, a Chris Paul będzie miał pecha), czy tym bardziej Cavs ich nie zaskoczy. Tzn. ci pierwsi może urwą z dwa mecze i tyle.
[

Wierzyć trzeba (choć ja serio uważam,że George z Robersonem mogą zrobić robotę w PO), ale też Ci lubię. Powinniście w ogóle pomyśleć o jakimś spotkaniu. Podejrzewam że gdyby administrator nie był abstynentem to już dawno by takie spotkanie zorganizował.

[DUN I LOVE]

Za późno się rozkręciłeś, Hank. W sierpniu miałem wesele i - o dziwo - wódka na stole stała. Chyba nie było najgorzej i szkoda, że Mario nie dojechał.

E: drugi z adminów nie jest abstynentem i nawet chętnie polewa.

[Hankmoody]

Za późno się rozkręciłeś, Hank. W sierpniu miałem wesele i - o dziwo - wódka na stole stała. Chyba nie było najgorzej i szkoda, że Mario nie dojechał.

E: drugi z adminów nie jest abstynentem i nawet chętnie polewa.

Dziwne jak by nie stała.

[Damian]

[DUN I LOVE]

Jak rozumiem Harden rozstał się z OKC w poprawnych relacjach? Oglądam któryś raz hajlajt ze świątecznego meczu i gdyby był przy piłce, publika nie buczała.

[Mario]

W wymianie, bo nie chcieli mu płacić maksa.

[DUN I LOVE]

W wymianie za kogo?

[Mario]

Kevina Martina i jakieś wypełniacze (numer w drafcie itp.), z tego co pamiętam.

[DUN I LOVE]

Russ w święta wyprzedził słynnego Pete'a Maravicha na liście najlepszych strzelców w historii:

108. Kiki Vandeweghe - 15980
109. Russell Westbrook - 15967
110. Pete Maravich - 15948

[Hankmoody]

Russ w święta wyprzedził słynnego Pete'a Maravicha na liście najlepszych strzelców w historii:

108. Kiki Vandeweghe - 15980
109. Russell Westbrook - 15967
110. Pete Maravich - 15948

I jak tu bić się o mistrzostwo, jak baba jest od niego lepsza. A tak serio, to bardzo usportowioną rodzinę na Coco.

[Hankmoody]

Się Russell zagotował.