Forum fanów tenisa ziemnego, gdzie znajdziesz komentarze internautów, wyniki, skróty spotkań, statystyki, materiały prasowe, typery i inne informacje o turniejach ATP i WTA.
Trochę śmiechłem, widząc Andersona w finale, ale po tym jak jego trener powiedział, że nie widział od czasów Couriera takiego tytana pracy, przestałem mu żałować.
Patrzcie, ile znaczy to nasze relatywizowanie. Gdyby Fed wygrał z Kevem na finiszu, a później odpalił Johna w 4 tajach, dziś byśmy pisali o Isnerze jako o pechowcu, bo gdyby jednak Afrykaner zmógł Szwajcara, to Big John dostałby w semi zwłoki Andersona i miałby finał na luzie. Takiego.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
MTT - tytuły (34) 2025 (4) Rzym M1000, Madryt M1000, Acapulco, Buenos Aires 2024 (3) Pekin, US Open, Halle, 2021 (4) Sankt Petersburg, Moskwa, IO Tokio, Gstaad, 2020 (2) US Open, Auckland, 2019 (4) Tokio, Halle, Australian Open, Doha, 2017 (1) Cincinnati M1000, 2016 (1) Sankt Petersburg, 2015 (1) Rotterdam, 2013 (3) Montreal M1000, Rzym M1000, Dubaj, 2012 (1) Toronto M1000, 2011 (4) Waszyngton, Belgrad, Miami M1000, San Jose, 2010 (2) Wiedeń, Rotterdam, 2009 (2) Szanghaj M1000, Eastbourne, 2008 (2) US Open, Estoril
Przede wszystkim, nie sądzę, by Fed grał z Jasiem pół dnia, więc pewnie od wczoraj byśmy się szykowali do niedzielnego zakończenia przygody z tenisem. Tak jak wyszło, wyszło optymalnie. Acz wolałbym, aby to Isner był w finale, bo go po prostu bardziej lubię.
Ja też, bardziej mi chodziło o fakt, że chyba każdy był przekonany, że Kev po 13-11 z Fedem w semi prędzej czy później spasuje. Nic z tych rzeczy. Wytrzymał.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
MTT - tytuły (34) 2025 (4) Rzym M1000, Madryt M1000, Acapulco, Buenos Aires 2024 (3) Pekin, US Open, Halle, 2021 (4) Sankt Petersburg, Moskwa, IO Tokio, Gstaad, 2020 (2) US Open, Auckland, 2019 (4) Tokio, Halle, Australian Open, Doha, 2017 (1) Cincinnati M1000, 2016 (1) Sankt Petersburg, 2015 (1) Rotterdam, 2013 (3) Montreal M1000, Rzym M1000, Dubaj, 2012 (1) Toronto M1000, 2011 (4) Waszyngton, Belgrad, Miami M1000, San Jose, 2010 (2) Wiedeń, Rotterdam, 2009 (2) Szanghaj M1000, Eastbourne, 2008 (2) US Open, Estoril
Hm, ja obstawiałem Johna w czterech tajach, ale jak się obu serwis wysypał w pewnym momencie, to uznałem, że chyba wygra fizycznie odporniejszy, czyli bez dwóch zdań Kevin. Niestety, nie jest przypadkiem, że sympatyczny Amerykanin nie może od lat przeskoczyć pewnego poziomu w WS. Ale może to nie ostatnie słowo? Zaś Anderson to człowiek ze stali, tego mu odmówić nie sposób. Dlatego też i przy jutrzejszym meczu stawiam malutkie znak zapytania.
Obrodziło nam w długie mecze na tegorocznym Wimbledonie i dobrze. W pięciu ostatnich Szlemach, po ćwiartkach w zasadzie nic się ciekawego nie działo, poza kryzysem Feda w Australii, więc jest co nadrabiać.
No trochę tenis sprzedał liścia marudzącym na brak emocji i nudne, przewidywalne rozstrzygnięcia. Zestaw finałowy mocno średni, ale walka w drugim tygodniu na niecodziennym poziomie.
Będzie nad czym myśleć w temacie "Wimbledon 2018 - podsumowanie", ale to problem na poniedziałek.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
MTT - tytuły (34) 2025 (4) Rzym M1000, Madryt M1000, Acapulco, Buenos Aires 2024 (3) Pekin, US Open, Halle, 2021 (4) Sankt Petersburg, Moskwa, IO Tokio, Gstaad, 2020 (2) US Open, Auckland, 2019 (4) Tokio, Halle, Australian Open, Doha, 2017 (1) Cincinnati M1000, 2016 (1) Sankt Petersburg, 2015 (1) Rotterdam, 2013 (3) Montreal M1000, Rzym M1000, Dubaj, 2012 (1) Toronto M1000, 2011 (4) Waszyngton, Belgrad, Miami M1000, San Jose, 2010 (2) Wiedeń, Rotterdam, 2009 (2) Szanghaj M1000, Eastbourne, 2008 (2) US Open, Estoril
I o to chodzi, długie zacięte mecze na dobrym poziomie obfitującymi w różnorakie rozstrzygnięcia, a nie ciągle Fedal bez problemów wygrywający gdzie są faworytami czy wcześniej Djoko rozbijający resztę świata.
Rano, jak każdy, uważałem, że Rafole to mecz o tytuł, ale teraz jakieś 75 do 25% dla Nole. Różnie może być, bo jednak to ganianie za świdrami Nadala do najprzyjemniejszych nie należy.
Chyba, że Kevin dziś cały dzień leżał w bezruchu, a jutro wyjdzie tylko odebrać tackę. Tego jednak nie wiem.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
MTT - tytuły (34) 2025 (4) Rzym M1000, Madryt M1000, Acapulco, Buenos Aires 2024 (3) Pekin, US Open, Halle, 2021 (4) Sankt Petersburg, Moskwa, IO Tokio, Gstaad, 2020 (2) US Open, Auckland, 2019 (4) Tokio, Halle, Australian Open, Doha, 2017 (1) Cincinnati M1000, 2016 (1) Sankt Petersburg, 2015 (1) Rotterdam, 2013 (3) Montreal M1000, Rzym M1000, Dubaj, 2012 (1) Toronto M1000, 2011 (4) Waszyngton, Belgrad, Miami M1000, San Jose, 2010 (2) Wiedeń, Rotterdam, 2009 (2) Szanghaj M1000, Eastbourne, 2008 (2) US Open, Estoril
Widzę że wy naprawdę lubicie tego Isnera, bo spodziewałem się, że jego wynik będzie raczej przywoływany w kontekście marności touru. Ale muszę przyznać, że w półfinale tak zaimponował mi John grą przy siatce, szczególnie niskimi wolejami i półwolejami, że aż musiałem przychylniej spojrzeć na amerykańskiego drwala.
Jeśli chodzi o finał to nie widzę cienia szansy dla Andersona, jeśli zrobi więcej niż jeden taj to będę zaskoczony. Ale może turniej znowu mnie zaskoczy, w końcu na Wimbledonie już raz Djokovic miał przez Afrykanera ciepło.
Kursy buków: 5,40 - 1,19
Ostatnio zmieniony 15 lip 2018, 2:30 przez Żilu, łącznie zmieniany 1 raz.
2015: Tokio
2016: Rio de Janeiro, Indian Wells, Waszyngton, Chengdu, WTF
2017: Doha, Sydney, Dubaj, Miami, Marrakesz, Estoril, s-Hertogenbosch
2018: Barcelona,Winston-Salem,Sztokholm, Paryż-Bercy,
2019: Dubaj, Miami, Monachium, Kitzbühel, St. Petersburg, WTF
2020: Adelaide, Rzym
2022: Adelaide 1, Australian Open, Rzym, Halle
2023: Indian Wells, Miami, Barcelona, US Open, WTF
2024: Wimbledon, Winston-Salem
2015: Kuala Lumpur
2016: Queens, Sankt Petersburg
2017: Waszyngton, Winston-Salem, US Open, Sankt Petersburg, WTF
2018: Doha, Miami, Hamburg,
2019: Eastbourne, US Open,
2020: RG, Sofia
2021: ATP Cup
2022: Stuttgart, Eastbourne, Winston-Salem, Florencja
2023: Montpellier, Rzym, Atlanta
2024: Mallorca
MTT (DEBEL) - Tytuły (7) / Finały (7)
2019: RG, Cincinnati, Paryż-Bercy, WTF
2020: RG, US Open
2021: Rzym
2018: WTF
2019: Indian Wells, Madryt
2020: Australian Open
2021: Australian Open, RG, Paryż-Bercy
Nie da się chyba nie lubić Isnera, o ile ktoś nie jest uprzedzony. Wielkolud z wręcz wrażliwością w oczach, a zarazem twardy wojownik. No i trzeba go docenić tenisowo. Jak się popatrzy, jak on grał dekadę temu, a co potrafi teraz, to widać ogromną pracę.
Swoją drogą, człowiek popatrzy na tego Andersona i naprawdę żałuje, że Jurek nie miał ani zdrowia, ani głowy.
To nie jest tak, że jakoś bardzo nie lubię Isnera, tylko po prostu trochę żal zrobiło mi się Andersona, że przy tak zbliżonym stylu i atrakcyjności gry, a nawet podobnej etyce pracy obydwóch zawodników, jeden z nich jest powszechnie lubiany, a drugi jest synonimem pośmiewiska ATP, chyba tylko dlatego że nie ma wizerunku i aparycji typowego american boya. Ale to tylko taka dygresja w kontekście subiektywnych sympatii, żeby ktoś mi nie zarzucił że tenisowo bronię Kevina i jego wyników.
Ostatnio zmieniony 15 lip 2018, 1:40 przez Żilu, łącznie zmieniany 1 raz.
ATPWorldTour.com previews the 2018 Wimbledon final between Kevin Anderson and Novak Djokovic
Wait, there's still one more match to play?
Following two epic and exhilirating semi-finals, with both carrying the drama of a championship clash, one match remains to decide who reigns at Wimbledon in 2018.
It has been a fortnight to remember for Kevin Anderson and Novak Djokovic. Both competitors survived thrilling, extended semi-final encounters to reach the title match at the All England Club, with the South African edging John Isner 26-24 in the fifth set and the Serbian getting the better of longtime rival Rafael Nadal 10-8 in the decider.
View FedEx ATP Head2Head
While three-time champion Djokovic added yet another moment to his growing list of achievements on the prestigious Centre Court lawn, Anderson earned his first taste of drama on the hallowed ground. Just two days earlier, the big-hitting 32-year-old had earned the respect of the Wimbledon faithful with a stunning comeback victory over Roger Federer. Then, on Friday, a record-breaking performance would ensue, as he captured the longest semi-final in tournament history, at six hours and 35 minutes.
And Djokovic would claim his own moment in the spotlight. For the first time in Wimbledon history, both semi-finals progressed past 6-all in the fifth set, as the Belgrade native needed five hours and 17 minutes - and two days - to dismiss Nadal.
Mental, emotional and physical fatigue will no doubt play a factor in Sunday's championship. But both players are well aware of what's at stake: One match for Wimbledon glory.
"Kevin also had quite a few hours on the court in the last couple matches," Djokovic said on Saturday. "But he had a day off, which is quite necessary at this stage. I wish I can have a day. But it is what it is. I'll just have to accept the circumstances and try to recover as best as I can."
"The legs are pretty jelly-like," Anderson assessed after Friday's win. "Ideally I'd like to get out and hit for maybe 30 minutes [on Saturday], just to try to keep the same sort of routines that we've been having. But I've never played a match this long, so it will be something. We'll have to see how things go."
Grand Slam Title Leaders (All-Time)
Player Grand Slam Titles
Roger Federer 20
Rafael Nadal 17
Pete Sampras 14
Novak Djokovic 12
Roy Emerson 12
When Djokovic kicked off his comeback after undergoing a procedure on his right elbow in January, few could have foreseen such a dramatic turn in fortunes. The Serbian was struggling to find his form and rhythm, as a three-match losing streak saw him fall out of the Top 20 of the ATP Rankings.
But a mere four months later, Djokovic is back. After plotting his ascent with a semi-final run at the ATP World Tour Masters 1000 event in Rome, last eight finish at Roland Garros and runner-up result at Queen's Club, he removed all doubt with a dogged performance against Nadal to reach the Wimbledon final.
On Sunday, Djokovic will play for another slice of history as he attempts to become just the fourth player to lift the Wimbledon trophy on four or more occasions in the Open Era. Only Roger Federer (8), Pete Sampras (7) and Bjorn Borg (5) have enjoyed more success at SW19. The former World No. 1 is also targeting a 13th Grand Slam title overall, which would move him into solo fourth place on the all-time list.
Djokovic, who finds himself back on the Grand Slam final stage for the first time in nearly two years, is seeking his first trophy at any level since prevailing on the grass of Eastbourne in 2017.
The 31-year-old's recent reunion with longtime coach Marian Vajda is already paying dividends. After registering routine wins over Tennys Sandgren and Horacio Zeballos to open the fortnight, he recorded impressive four-set victories over home hope Kyle Edmund and a surging Kei Nishikori, in addition to a three-set triumph over Karen Khachanov.
But on Sunday, Djokovic will face an equally in-form Anderson. Despite owning a 5-1 lead in their FedEx ATP Head2Head series, he knows that the South African is playing the best tennis of his career.
Most Match Wins At Wimbledon (Open Era)
Player Wimbledon Win-Loss
Roger Federer 95-12
Jimmy Connors 84-18
Boris Becker 71-12
Novak Djokovic 64-10
Pete Sampras 63-7
"Considering he's playing only his second Grand Slam final, obviously he has a lot more to gain," said Djokovic. "If I take my last couple years, I don't have much to lose myself. I'm again in a Grand Slam final after a long time, after actually almost two years. Of course, we want this trophy. We want this match, both of us. Who is going to take it? I don't know. It really depends.
"I don't know if I'll be the clear favourite in that one. I think we're quite even. He's definitely playing the tennis of his life. He's coming off from two epic marathon five-set wins. I don't think he has much to lose really tomorrow. He's going to come out with big serves and big tennis. Hopefully I'll be able to weather the storm."
This is the first time in the Open Era that the Wimbledon men’s singles final will be contested by a pair of players aged 30 or over. Anderson has not defeated Djokovic since claiming their first meeting at the 2008 Miami Open presented by Itau. The Serbian has since prevailed on hard, clay and grass, including a pair of wins at the All England Club. He earned a straight-set win in the second round in 2011, before storming back from two sets down to prevail in the Round of 16 in 2015.
You May Also Like: Djokovic Survives In Five
Djokovic will break back into the Top 10 of the ATP Rankings with a victory on Sunday, while Anderson is bidding to ascend to a career-high No. 4 with his maiden Grand Slam crown. The Johannesburg native is already ensured of cracking the Top 5 for the first time in his career.
Most Attempts Before Winning First Grand Slam Title (Open Era)
Player First Grand Slam Title No. of Attempts
Goran Ivanisevic 2001 Wimbledon 48
Kevin Anderson?? 2018 Wimbledon??
37??
Stan Wawrinka 2014 Australian Open 36
Petr Korda 1998 Australian Open 34
Marin Cilic 2014 US Open 29
Andy Murray 2012 US Open 28
Runner-up at last year's US Open (l. to Nadal), Anderson's quest for a first major title also carries an element of national significance. The South African would become the first man from his country to win the Wimbledon title. He is also vying to become the second from the African continent to do so, along with Egyptian Jaroslav Drobny (1954).
In addition, 32-year-old Anderson is bidding to become the second-oldest first-time Grand Slam champion, behind only Andres Gimeno, who was 34 years old when he won at Roland Garros in 1972.
Watch Live
Records aside, Anderson will be buoyed by a string of impressive performances in 2018. He lifted his fourth ATP World Tour trophy at the inaugural New York Open, before reaching a 500-level final on the hard courts of Acapulco. Quarter-final results at the March Masters events of Indian Wells and Miami would follow, as well as a first ATP World Tour Masters 1000 semi-final on the clay of Madrid. He is bidding to become the fifth player to reach 30 tour-level match wins in 2018, joining Nadal, Dominic Thiem, Alexander Zverev and Juan Martin del Potro.
After surviving a pair of extended five-set marathons, what will Anderson and Djokovic provide for an encore in Sunday's championship? If it's anything like their semi-final performances, it should be a another pulsating affair on the Centre Court grass.
More Stories Like This In: Wimbledon 2018 Match Preview Novak Djokovic Kevin Anderson
2015: Tokio
2016: Rio de Janeiro, Indian Wells, Waszyngton, Chengdu, WTF
2017: Doha, Sydney, Dubaj, Miami, Marrakesz, Estoril, s-Hertogenbosch
2018: Barcelona,Winston-Salem,Sztokholm, Paryż-Bercy,
2019: Dubaj, Miami, Monachium, Kitzbühel, St. Petersburg, WTF
2020: Adelaide, Rzym
2022: Adelaide 1, Australian Open, Rzym, Halle
2023: Indian Wells, Miami, Barcelona, US Open, WTF
2024: Wimbledon, Winston-Salem
2015: Kuala Lumpur
2016: Queens, Sankt Petersburg
2017: Waszyngton, Winston-Salem, US Open, Sankt Petersburg, WTF
2018: Doha, Miami, Hamburg,
2019: Eastbourne, US Open,
2020: RG, Sofia
2021: ATP Cup
2022: Stuttgart, Eastbourne, Winston-Salem, Florencja
2023: Montpellier, Rzym, Atlanta
2024: Mallorca
MTT (DEBEL) - Tytuły (7) / Finały (7)
2019: RG, Cincinnati, Paryż-Bercy, WTF
2020: RG, US Open
2021: Rzym
2018: WTF
2019: Indian Wells, Madryt
2020: Australian Open
2021: Australian Open, RG, Paryż-Bercy
Uderzam spać, ale muszę podzielić się jeszcze jedną dosyć istotną impresją z drugiego półfinału:
- Maria Isabel Nadal ma coś w sobie, co spowodowało wpisanie jej danych w wyszukiwarkę google;
- Jelena Djoković to piękna kobieta;
MTT Titles/Finals
Spoiler:
MTT - tytuły (34) 2025 (4) Rzym M1000, Madryt M1000, Acapulco, Buenos Aires 2024 (3) Pekin, US Open, Halle, 2021 (4) Sankt Petersburg, Moskwa, IO Tokio, Gstaad, 2020 (2) US Open, Auckland, 2019 (4) Tokio, Halle, Australian Open, Doha, 2017 (1) Cincinnati M1000, 2016 (1) Sankt Petersburg, 2015 (1) Rotterdam, 2013 (3) Montreal M1000, Rzym M1000, Dubaj, 2012 (1) Toronto M1000, 2011 (4) Waszyngton, Belgrad, Miami M1000, San Jose, 2010 (2) Wiedeń, Rotterdam, 2009 (2) Szanghaj M1000, Eastbourne, 2008 (2) US Open, Estoril
Żilu pisze:Mnie po prostu trochę żal zrobiło się Andersona, że przy tak zbliżonym stylu i atrakcyjności gry, a nawet podobnej etyce pracy obydwóch zawodników, jeden z nich jest powszechnie lubiany, a drugi jest synonimem pośmiewiska ATP, chyba tylko dlatego że nie ma wizerunku i aparycji typowego american boya. Ale to tylko taka dygresja w kontekście subiektywnych sympatii, żeby ktoś mi nie zarzucił że tenisowo bronię Kevina i jego wyników.
A czemu nie, tj pobronić warto. Mogę siebie marudzić do woli na poziom rozgrywek i kompromitacje młodzieży, ale przypadkowy zawodnik nie zrobi dwóch finałów WS. Jak napisałem wcześniej, wrażenie robi przede wszystkim jego atletyzm. Serwis i fh dają solidną bazę, przy siatce chłop też gra. Wszystko to potrafi bardzo efektywnie działać. Tylko w pamięci pozostają raczej momenty jego bezradności, czy kiepskie ataki. Cóż, świat mało kiedy jest sprawiedliwy.
Ostatnio zmieniony 15 lip 2018, 1:42 przez Robertinho, łącznie zmieniany 1 raz.
Mundial 2018. Rakitić murem za Djokoviciem. "Fantastyczny sportowiec, jeszcze lepszy człowiek"
Spoiler:
Jest fantastycznym sportowcem, a jeszcze lepszym człowiekiem - mówi o Novaku Djokoviciu Ivan Rakitić. To niejako odpowiedź na krytykę ze strony serbskiego polityka, który nazwał kibicującego Chorwatom tenisistę idiotą.
Wejdź na TYPER.WP.PL i obstawiaj wyniki meczów MŚ!
Mundial 2018. Novak Djoković nazwany idiotą przez serbskiego polityka za kibicowanie Chorwacji
- Kibicuję Chorwacji. Wiem, kogo chciałbym zobaczyć z trofeum - powiedział na Wimbledonie Novak Djoković, którego Serbia nie wyszła z grupy na MŚ w Rosji.
Jego preferencje ostro skrytykował Vladimir Djukanovic z rządzącej w kraju Serbskiej Partii Postępowej. - Tylko idioci mogą wspierać Chorwację. Novak, nie wstyd ci? - napisał serbski polityk na Twitterze.
Murem za Novakiem stoi natomiast Ivan Rakitić. Piłkarz reprezentacji Chorwacji mówi jasno: krytycy, zostawcie go w spokoju.
REKLAMA
- Jesteśmy ludźmi, musimy zostawić historię za nami - mówi cytowany przez "Yahoo" Rakitić, nawiązując do napiętych stosunków między Chorwacją i Serbią. - Dla mnie "Nole" jest fantastycznym sportowcem, a jeszcze lepszym człowiekiem. Życzę mu wszystkiego, co najlepsze - dodaje piłkarz Barcelony.
ZOBACZ WIDEO Mundial 2018. Mocne słowa eksperta. "Rosjanin kojarzy się z człowiekiem, który bierze doping"
Niedziela będzie ważnym dniem dla obu sportowców. Novaka dzieli jeden set od awansu do finału Wimbledonu (czytaj więcej TUTAJ). Z kolei reprezentacja Chorwacji, z Rakiticiem w składzie, zagra w niedzielę w finale mistrzostw świata z Francją.
- Czapki z głów przed Novakiem. Trzymam za niego kciuki na Wimbledonie, chciałbym zobaczyć go w finale. Liczę, że w niedzielę obaj będziemy mieli fantastyczny dzień - komentuje Rakitić.
2015: Tokio
2016: Rio de Janeiro, Indian Wells, Waszyngton, Chengdu, WTF
2017: Doha, Sydney, Dubaj, Miami, Marrakesz, Estoril, s-Hertogenbosch
2018: Barcelona,Winston-Salem,Sztokholm, Paryż-Bercy,
2019: Dubaj, Miami, Monachium, Kitzbühel, St. Petersburg, WTF
2020: Adelaide, Rzym
2022: Adelaide 1, Australian Open, Rzym, Halle
2023: Indian Wells, Miami, Barcelona, US Open, WTF
2024: Wimbledon, Winston-Salem
2015: Kuala Lumpur
2016: Queens, Sankt Petersburg
2017: Waszyngton, Winston-Salem, US Open, Sankt Petersburg, WTF
2018: Doha, Miami, Hamburg,
2019: Eastbourne, US Open,
2020: RG, Sofia
2021: ATP Cup
2022: Stuttgart, Eastbourne, Winston-Salem, Florencja
2023: Montpellier, Rzym, Atlanta
2024: Mallorca
MTT (DEBEL) - Tytuły (7) / Finały (7)
2019: RG, Cincinnati, Paryż-Bercy, WTF
2020: RG, US Open
2021: Rzym
2018: WTF
2019: Indian Wells, Madryt
2020: Australian Open
2021: Australian Open, RG, Paryż-Bercy
Żilu pisze:To nie jest tak, że jakoś bardzo nie lubię Isnera, tylko po prostu trochę żal zrobiło mi się Andersona, że przy tak zbliżonym stylu i atrakcyjności gry, a nawet podobnej etyce pracy obydwóch zawodników, jeden z nich jest powszechnie lubiany, a drugi jest synonimem pośmiewiska ATP, chyba tylko dlatego że nie ma wizerunku i aparycji typowego american boya. Ale to tylko taka dygresja w kontekście subiektywnych sympatii, żeby ktoś mi nie zarzucił że tenisowo bronię Kevina i jego wyników.
Też nie rozumiem tej powszechnej niechęci do Pure Talenta. Oczywiście jest boleśnie drewniany i przeciętny (w sensie naturalnego talentu, techniki, taktyki, estetyki, czyli wszystkich tych kwestii dla których przed wiekami oglądałem tenis), ale jak na serwującą wieżyczkę ma naprawdę sporo zalet. Przygotowanie atletyczne, o którym już pisał Robert, ale też po prostu ogarnia końcową na zdecydowanie wyższym poziomie, niż reszta tej zgrai. Nie wiem, co mówią statystyki, ale optycznie u niego przełamanie stracone z kimś z topu nie oznacza jeszcze absolutnie pewnego przegranego seta, u Isnera, Ivo, Rao to już raczej wyrok.
I know the pieces fit.
Spoiler:
MTT
W(5)
2025 (2): Adelajda, Barcelona; 2016 (1): Buenos Aires; 2015 (1): US Open; 2014 (1): Rio de Janeiro
F (7)
2017 (1): Queens; 2016 (3): Chennai, Quito, Houston; 2015 (2): Stambuł, Newport, 2013 (1): Brisbane