Przepraszam. Ja nawet tego nie kropkowałem, ktoś się nad postem pochylił.
Ale zupełnie serio, nie wiem po co pisać takie posty jakie pisze Wujek. Jakie na takie coś ma być reakcja ?
Przepraszam. Ja nawet tego nie kropkowałem, ktoś się nad postem pochylił.
Możesz na przykład odnieść się nich krytycznie w cywilizowany sposób. No chyba, że chcesz być uważany za rynsztokowego usera jak ja czy Djoker.SebastianK pisze: ↑27 sty 2019, 18:36Przepraszam. Ja nawet tego nie kropkowałem, ktoś się nad postem pochylił.
Ale zupełnie serio, nie wiem po co pisać takie posty jakie pisze Wujek. Jakie na takie coś ma być reakcja ?
Zawsze możesz dodać do wrogów, zresztą nic takiego poza tym, że w ogóle, no prawie w ogóle z tym co napisał się nie zgadzam Wujek nie napisał. Natomiast w kwestii końcowego triumfatora się wygłupił i przypuszczam, że jest z tego happy, wątpię szczerze by to co pisał było zgodne z tym co myślał, po prostu Wujek taki jest, nie pierwszy raz przerabiane.SebastianK pisze: ↑27 sty 2019, 18:36Przepraszam. Ja nawet tego nie kropkowałem, ktoś się nad postem pochylił.
Ale zupełnie serio, nie wiem po co pisać takie posty jakie pisze Wujek. Jakie na takie coś ma być reakcja ?
Ale co Ciebie tak irytuje? Uważasz, że dla Novaka to będzie kaszka z mleczkiem wygranie RG? Które Rafa wygrywał ostatnio łatwiej niż kiedykolwiek? Albo że utrzyma Serb taką formę jak dziś przez dłuższy czas? Po prostu to napisz, bo akurat serio nie uważam, żeby ten wpis Wujka był jakiś szczególnie absurdalny, a nawet jeśli się go za taki uważa, można tak właśnie napisać. Wybacz taki trochę protekcjonalny ton, jesteś dojrzałym rozsądnym facetem, tym bardziej dziwi, że czasem aż tak się irytujesz, naprawdę bez powodu moim zdaniem.SebastianK pisze: ↑27 sty 2019, 18:36Przepraszam. Ja nawet tego nie kropkowałem, ktoś się nad postem pochylił.
Ale zupełnie serio, nie wiem po co pisać takie posty jakie pisze Wujek. Jakie na takie coś ma być reakcja ?
Wtedy tak - zdarzają się czasami tym najlepszym takie mecze, gdzie od pierwszej do ostatniej piłki grają koncert - trudna do osiągnięcia rzecz w tenisie.
Wróżbita, wodzirej z narcyzem w butonierce i teolog praktyk w jednym!Harris pisze: ↑27 sty 2019, 17:37
Co Wy z tym trollingiem...niektórych chyba kręci to słowo, jakiś fetysz...Chciałem tylko dyskusje rozkręcić jak przed walką bokserską bo muszą być emocje,życie a nie jakieś takie smędzenie..Pisałem,że jestem do niedzieli więc się przemęczycie a potem będziecie dalej roztrząsać kto zdobędzie więcej szlemów od Rogera i kiedy jakby to było najistotniejsze..Nie wszystko da się liczbami określić...Taki Del Po dużo szlemów nie wygra a ja i tak będę go milej wspominał niż Feda czy Djokovica bo gdyby nie kontuzje to przekładałby jednego i drugiego z ręki do ręki i zamiatał nimi kort.
Rozbawiłeś mnie tym tekstem.
Grunt, że te wpisy są merytoryczne.Sowa pisze: ↑27 sty 2019, 18:57 Zwyczajnie ze strony Wujka jest narracja w stylu "ja wszystko wiem, a każdy, kto sądzi inaczej jest durniem" a jak się okazuje, że jego przewidywania można rozbić wiadomo o co, to nagle post w tym samym stylu, dotyczący RG. A do poprzednich, jednoznacznych jednak opinii - zero odniesienia.
Czy jesteśmy z Sebastianem jedyni, których to nie bawi, a jest zwyczajnie bardzo słabe...?
Tu raczej polecam Wałęsę Lecha. Będzie bez pudła.
Jeden i drugi, cienki Bolek
A jak pijesz wodę, to niszczysz dom dla ryb. Trzeba unikać.
Dopóki nikogo nie obraża to nie ma się co irytować. A co do treści to nic innego jak wstęp do narracji "Nadal wciąga ziemię na jednej nodze". Dzisiaj może nie wypada, bo zakrawałoby na śmieszność, ale poczekaj parę dni i będzie histeria jaki to mocarny Nadal, skoro bez przygotowania zrobił finał swojego najgorszego Szlema bez straty seta. Za pewne jeszcze podlane tekstem, że Novak zaraz się posypie, albo go ktoś wykosi bo przecież Hiszpan to w czepku urodzony i klepie Szlem za Szlemem z gwiazdką. Jak jakimś cudem przegra w Paryżu to Wimbledon już na pewno bez straty seta weźmie, a że na USO wolniej to tam wynik będzie odwrotny niż dzisiaj. I tak bez końcaSowa pisze: ↑27 sty 2019, 18:57 Zwyczajnie ze strony Wujka jest narracja w stylu "ja wszystko wiem, a każdy, kto sądzi inaczej jest durniem" a jak się okazuje, że jego przewidywania można rozbić wiadomo o co, to nagle post w tym samym stylu, dotyczący RG. A do poprzednich, jednoznacznych jednak opinii - zero odniesienia.
Czy jesteśmy z Sebastianem jedyni, których to nie bawi, a jest zwyczajnie bardzo słabe...?
Przeciez mnie tu wszyscy lubia podobno.Wujek Toni pisze: ↑27 sty 2019, 18:44Możesz na przykład odnieść się nich krytycznie w cywilizowany sposób. No chyba, że chcesz być uważany za rynsztokowego usera jak ja czy Djoker.SebastianK pisze: ↑27 sty 2019, 18:36Przepraszam. Ja nawet tego nie kropkowałem, ktoś się nad postem pochylił.
Ale zupełnie serio, nie wiem po co pisać takie posty jakie pisze Wujek. Jakie na takie coś ma być reakcja ?
RG rozumiem. Nie rozumiem zapominania o wcześniejszych bzdurnych tezach i znów grania wszechwiedzącego.DUN I LOVE pisze: ↑27 sty 2019, 20:12 Męczące są wpisy Wujka o RG świeżo po finale AO - to jest fakt i nawet Emu puściły nerwy 2 lata temu, kiedy celebrowaliśmy 18-stkę RF. To jedna strona medalu.
Druga - no jednak nie ma nic nieprawdziwego w tym co pisze, bo jednak Nadal zrobił te 11/14 na RG od 2005 roku.
Magda, czy Thor ma już uprasowaną koszulę na jutro?
Jasne, tylko tym razem jest jedna drobna różnica. Serb nie będzie miał już mentalblocka. Już ma ten tytuł w plecaku i ma również niekalendarzowego. Dziadzia już nas nie poratuje, Thiem co najwyżej skończy z bajglem. Oczywiście 4 miesiące to w tenisie sporo czasu, do tego zobaczymy jak Nole będzie dobierał starty, młodszy też nie będzie, ale raczej Rafcio będzie musiał sam się obronić i na ten moment mam spore wątpliwości czy podoła.DUN I LOVE pisze: ↑27 sty 2019, 20:12 Męczące są wpisy Wujka o RG świeżo po finale AO - to jest fakt i nawet Emu puściły nerwy 2 lata temu, kiedy celebrowaliśmy 18-stkę RF. To jedna strona medalu.
Druga - no jednak nie ma nic nieprawdziwego w tym co pisze, bo jednak Nadal zrobił te 11/14 na RG od 2005 roku.
Cza pokaże. Parę razy już się wypowiadałem w podobnym tonie, a w czerwcu Rafa ośmieszał moje wypociny.lake pisze: ↑27 sty 2019, 20:26Jasne, tylko tym razem jest jedna drobna różnica. Serb nie będzie miał już mentalblocka. Już ma ten tytuł w plecaku i ma również niekalendarzowego. Dziadzia już nas nie poratuje, Thiem co najwyżej skończy z bajglem. Oczywiście 4 miesiące to w tenisie sporo czasu, do tego zobaczymy jak Nole będzie dobierał starty, młodszy też nie będzie, ale raczej Rafcio będzie musiał sam się obronić i na ten moment mam spore wątpliwości czy podoła.
Siema, siema, sorry, że po 10 godzinach, ale jestem.
Użytkownicy przeglądający to forum: no-handed backhand i 4 gości