Wimbledon 2019

[Kiefer]

Trzeci półfinał z rzędu z Big3?

W Australii Fed dał ciała, ale to za to piąty półfinał z rzędu Rafy i Novaka, wyrównany rekord. Oni im starsi tym bardziej ten Tour jest przez nich zabetonowany, tym bardziej, że ten Fed tak niby odpuszcza, ale jakby chciał a nie mógł..

[lake]

Na wjazd :
@1,8 Rafa,
@2,0 Rog.

[magdalia]

Del Potro!
Inna sprawa, że nad tym rodzynkiem to akurat ubolewam...

No właśnie, Del Potro

[polo90]

No i doczekaliśmy się meczu Bogów na Wimbledonie.

Federer-Nadal na ten mecz czekałem od końca finału 2008 roku.
2008 finał mecz tysiąclecia i najlepszy mecz Wimbledonu w historii.

Teraz po latach będziemy mieli piękne zwycięstwo Federera. Tak pokonanie Nadala i triumf będzie pięknym zwieńczeniem kariery Rogera Federera. To będzie cudowne zobaczyć tak długo wyczekiwane przez fanów na całym świecie zwycięstwo i późniejszy triumf ze słabym jak na jego możliwości Djokovicem.

Tak świetnie Roger radził sobie z Rafą od wygranego finału AO 2017.
Przewiduję świetne spotkanie w którym zostaną obnażone wszystkie braki Nadala.
Szczególnie dużo punktów zdobędzie Roger po słabym 2 podaniu Rafy.

W tym meczu wyjdzie całą maestria Szwajcara. Nie mogę się doczekać meczu jak również późniejszego triumfu w całym turnieju który umili mi smutne jak na ten moment życie.

[Del Fed]

Boże, mecz tysiąlecia, beka z tych stwierdzeń. Fed był po prostu przy siatce bardzo średni tego dnia i na pewno przynajmniej 5-10 meczów lepszych od tego można znaleźć przez ostatnich 11 lat. Ale machina medialna i hajp tak działa. Chyba, że deszcz liczymy jako dodatkową atrakcję. I sam wymiar symboliczny wydarzenia. Dramat.

[Piotrek]

Del no tak to działa - średnia 5setówka z epickim deciderem będzie zawsze stawiana znacznie wyżej niż 3-4 sety kosmosu.

[Del Fed]

Del no tak to działa - średnia 5setówka z epickim deciderem będzie zawsze stawiana znacznie wyżej niż 3-4 sety kosmosu.

Wiem, ale wkarwia to. Zwłaszcza lepsze 5 też były.

[DUN I LOVE]

Wimbledon - wiek uczestników półfinałów (rocznikowo):

1. [2] Roger Federer - 38
2. [2] Rafael Nadal - 33
3. [1] Novak Djoković - 32
4. [18] Roberto Bautista Agut - 31

Współczynnik Kiefera - 100% (+ 25%)

[Rroggerr]

Przynajmniej w finale będzie niższa średnia.

[Kamileki]

No i doczekaliśmy się meczu Bogów na Wimbledonie.

Federer-Nadal na ten mecz czekałem od końca finału 2008 roku.
2008 finał mecz tysiąclecia i najlepszy mecz Wimbledonu w historii.

Teraz po latach będziemy mieli piękne zwycięstwo Federera. Tak pokonanie Nadala i triumf będzie pięknym zwieńczeniem kariery Rogera Federera. To będzie cudowne zobaczyć tak długo wyczekiwane przez fanów na całym świecie zwycięstwo i późniejszy triumf ze słabym jak na jego możliwości Djokovicem.

Tak świetnie Roger radził sobie z Rafą od wygranego finału AO 2017.
Przewiduję świetne spotkanie w którym zostaną obnażone wszystkie braki Nadala.
Szczególnie dużo punktów zdobędzie Roger po słabym 2 podaniu Rafy.

W tym meczu wyjdzie całą maestria Szwajcara. Nie mogę się doczekać meczu jak również późniejszego triumfu w całym turnieju który umili mi smutne jak na ten moment życie.

Wreszcie post godny tych rozgrywek.

[Kiefer]

Del no tak to działa - średnia 5setówka z epickim deciderem będzie zawsze stawiana znacznie wyżej niż 3-4 sety kosmosu.

Wiem, ale wkarwia to. Zwłaszcza lepsze 5 też były.

Ja co prawda tego meczu nie oglądałem na żywca, więc w pamięć tak nie zapadł, ale pierwsze dwa sety przez Feda raczej były średnie, ale od trzeciego chyba już było wybitne widowisko. Mecz w Australii w 2017-ym też miał zapaści, ale piąty set i run Feda swoje zrobiły.

Wimbledon - wiek uczestników półfinałów (rocznikowo):

1. [2] Roger Federer - 38
2. [2] Rafael Nadal - 33
3. [1] Novak Djoković - 32
4. [18] Roberto Bautista Agut - 31

Współczynnik Kiefera - 100% (+ 25%)

Pocieszyć się można, że powyżej 100% już nie będzie.

Jedynie średnia wieku 33,5 jest do ruszenia.

[Kamileki]

To już pewne. Będziemy mieli 12 Szlem z rzędu wygrany przez zawodnika, który ukończył 31 lat (od US Open 2016).

[Jacques D.]

Ten cały Fed vs Nadal Wim 08 nie byłby nawet w top5 męskich meczów, jakie widziałem (na żywo lub ogólnie z "moich" czasów, z odtworzenia sprzed lat nie liczę), co do top10 - tu musiałbym dłużej pomyśleć.

[Kiefer]

Pamiętam jak najlepszym meczem w historii obwoływano pod wpływem chwili Rafole w finale AO 12, a był to generalnie mecz średni. Niewątpliwie jednak ten finał Wimbledonu 2008 był meczem niesamowitym, podobnie jak finał AO 2017 i oba te pojedynki będą długo wspominane, coś jak ten Borg & McEnroe.

[arti]

[arti]

[Sowa]

Mikst też tutaj?

Spoiler:

[LokalnyEkspert]

Ja tego wimbla 08 wsadziłbym do top10 raczej. Najlepszy pojedynek jaki oglądałem to Rafole z USO 2011. Piszę tak na szybko a pamięć mam dziurawą, na pewno w top3 znalazłby się.

[Kamileki]

Pamiętam jak najlepszym meczem w historii obwoływano pod wpływem chwili Rafole w finale AO 12, a był to generalnie mecz średni. Niewątpliwie jednak ten finał Wimbledonu 2008 był meczem niesamowitym, podobnie jak finał AO 2017 i oba te pojedynki będą długo wspominane, coś jak ten Borg & McEnroe.

4 sety finału AO 2009 były niesamowite. Mecz czasem zapominany ze względu na gładki piąty set.
Jeśli chodzi o AO 2012 to jest to legendarna batalia fizyczna. Podobnie jak Madryt 2009 czy USO 2011. Być może z punktu czysto tenisowego/taktycznego najlepszy mecz Rafoli to ubiegłoroczny połówka Wimbledonu.
Za najlepsze mecze z ostatnich lat uchodzą finały: Wimbledon 2007, 2008, 2009, 2014, AO 2009, AO 2012. Z kiedyś to oczywiście pojedynki McEnroe'a i Borga: Wimbledon 1980, US Open 1980. Connors vs McEnroe - Wimbledon 1982. Lendl vs McEnroe Garros 1984. Edberg vs Becker Wimbledon 1990.

[lake]

Chyba oba ostatnie mecze Rafy w AO 09 były lepsze od finału na Wimbledonie pół roku wcześniej.