Australian Open 2020

[Rroggerr]

A, i powalczy mocno Thiem z tego co widziałem dwa sety z Monfilsem, mocno się nastawiam na ten mecz.

[robpal]

Otwieram dyskusję pod tytułem: ,,Miłoszek pobiera jutro przynajmniej seta."

Bez szans. Gwałt będzie.

[Lucas]

Swoją drogą ilość wariantów z perspektywy najliczniejszych u nas obozów, komu kibicować, komu antykibicować, wyborów mniejszego zła, itp., w obliczu potencjalnych matchupów robi się imponująca.

Nie ma tu chyba pola do wielkiego kombinowania. Djokovic to bierze jak mu łokieć nie pęknie. Rafa jest według mnie słabszy niż podczas Copa Davis, więc nie mamy nawet o czym marzyć. Będę kibicować Hiszpanowi do końca, nawet jak ma wziąć tackę.

Gdybym miał wyłączyć ten tryb to tylko super dysponowany Zverev mógłby Serba postraszyć. Jeśli Rafa odpadnie to będę za Niemcem.

[Robertinho]

Swoją drogą ilość wariantów z perspektywy najliczniejszych u nas obozów, komu kibicować, komu antykibicować, wyborów mniejszego zła, itp., w obliczu potencjalnych matchupów robi się imponująca.

Nie ma tu chyba pola do wielkiego kombinowania. Djokovic to bierze jak mu łokieć nie pęknie. Rafa jest według mnie słabszy niż podczas Copa Davis, więc nie mamy nawet o czym marzyć. Będę kibicować Hiszpanowi do końca, nawet jak ma wziąć tackę.

Gdybym miał wyłączyć ten tryb to tylko super dysponowany Zverev mógłby Serba postraszyć. Jeśli Rafa odpadnie to będę za Niemcem.

Tylko Zworacz rejpiący rafole pogodzi wszystkich(bo nielubiący całego fap3 to też duża grupa, coraz większa rzekłbym)

[Kiefer]

Otwieram dyskusję pod tytułem: ,,Miłoszek pobiera jutro przynajmniej seta."

Maks seta, w dodatku przy szczęśliwym zbiegu okoliczności, choć chciałbym żeby było inaczej.

A, i powalczy mocno Thiem z tego co widziałem dwa sety z Monfilsem, mocno się nastawiam na ten mecz.

Nie miałem okazji oglądać, poza kawałkiem jego najgorszego występu, ale też coś czuję, że może Austriak puknąć Rafałka, ja również się nastawiam.

Wstępne zmiękczanie uważam za relatywnie udane. Czas na pierwszą fazę prania...

[Kamileki]

Swoją drogą ilość wariantów z perspektywy najliczniejszych u nas obozów, komu kibicować, komu antykibicować, wyborów mniejszego zła, itp., w obliczu potencjalnych matchupów robi się imponująca.

Moja wizja: naćpany Thiem - jakieś 10 % szans, a potem naćpany Zworek, jakieś 5 % szans. Inne miernoty Novak zdmuchnie z kortu. Oczywiście Austriak i Niemiec muszą być w miarę wypoczęci, a przede wszystkim pewien uznany miłośnik tacy australijskiej też ma swoje plany.

[DUN I LOVE]

Kochani, trochę lodu na głowę z tym Zworkiem.

[Michael Scott]

Chyba ktoś upadł na głowę, by Zverevowi dawać większe szanse z Novakiem niż Rafie. Z Thiemem można jeszcze pomyśleć, jeśli zmiótłby z kortu Hiszpana i był w top formie, ale nie przesadzajmy z opcją niemiecką.

[Kiefer]

Chyba ktoś upadł na głowę, by Zverevowi dawać większe szanse z Novakiem niż Rafie. Z Thiemem można jeszcze pomyśleć, jeśli zmiótłby z kortu Hiszpana i był w top formie, ale nie przesadzajmy z opcją niemiecką.

Daje większe szanse Zverevowi.

[Michael Scott]

Chyba ktoś upadł na głowę, by Zverevowi dawać większe szanse z Novakiem niż Rafie. Z Thiemem można jeszcze pomyśleć, jeśli zmiótłby z kortu Hiszpana i był w top formie, ale nie przesadzajmy z opcją niemiecką.

Daje większe szanse Zverevowi.

Dlaczego?

[Kiefer]

Chyba ktoś upadł na głowę, by Zverevowi dawać większe szanse z Novakiem niż Rafie. Z Thiemem można jeszcze pomyśleć, jeśli zmiótłby z kortu Hiszpana i był w top formie, ale nie przesadzajmy z opcją niemiecką.

Daje większe szanse Zverevowi.

Dlaczego?

Bo zwyczajnie w formie (ponoć w niej jest) jest większym zagrożeniem na hardzie dla Djokovica niż Nadal, dlatego.
Oczywiście suchy nie wzbudza u mnie większego zaufania, on może wyjść na mecz i nagle walnąć 20 DFów już z Wawrinką, ale jak wyglądają pojedynki Rafole po prostu wiemy, tutaj nic się nie wydarzy.

[Kamileki]

Chyba ktoś upadł na głowę, by Zverevowi dawać większe szanse z Novakiem niż Rafie. Z Thiemem można jeszcze pomyśleć, jeśli zmiótłby z kortu Hiszpana i był w top formie, ale nie przesadzajmy z opcją niemiecką.

Daje większe szanse Zverevowi.

Dlaczego?

Grajkowie pozostali w grze i ich bilans spotkań oraz setów na hardzie z Novakiem (od 2014 roku):

Federer 6-7 Djokovic, sety: 17-17
Wawrinka 3-4 Djokovic, sety: 11-12
Zverew 1-2 Djokovic, sety: 2-4
Thiem 1-3 Djokovic, sety: 3-7
Sandgren 0-1 Djokovic, sety: 1-3
Raonic 0-5 Djokovic, sety: 1-11
Nadal 0-7 Djokovic, sety: 0-15

Wróżbita Maciej spogląda na liczby i przy szansach Rafaela wypada karta śmierci:

[TennisUser]

Chyba ktoś upadł na głowę, by Zverevowi dawać większe szanse z Novakiem niż Rafie. Z Thiemem można jeszcze pomyśleć, jeśli zmiótłby z kortu Hiszpana i był w top formie, ale nie przesadzajmy z opcją niemiecką.

Tylko Sandgren z pozostałych zawodników miałby mniejsze szanse z Djokoviciem niż Nadal.

Swoją drogą, kiedy ostatnio zawodnik z tak niskim rankingiem znalazł się w 1/4?

[Rroggerr]

Swoją drogą, kiedy ostatnio zawodnik z tak niskim rankingiem znalazł się w 1/4?

Najdalej dwa lata temu, nawet podobnie się nazywał.

[lake]

W poście MS kluczowe są słowa "w finale". Oczywiście w teorii Zvorek na hardzie w kawałku formy to większe zagrożenie dla Serba, ale raz że mówimy o formule Bo5 i do tego jeszcze finale GS. Terytoria które Kmiotek zna tylko z mapy. Pomijam już że kombo Stan, Rafa/Tim, Fedovic to nie na jego przeciążone metalami szlachetnymi barki.
Jak dla mnie największe szanse w finale miałby Austriak, potem Stan, Rafał i na końcu Zvorek. Domiś wie jak ograć Serba na wolnym hardzie, wie jak w Szlemie i wie jak w pięciu setach. Szwajcar wie to jeszcze lepiej i jego gra chyba najmniej pasuje Nole, ale chyba jednak Thiem jest w lepszej dyspozycji, a wieku na pewno. Dlaczego postawiłbym Hiszpana nad Niemcem już napisałem.
Jeżeli natomiast w finale będzie czekał Fed, to Stan spada na czwarte miejsce. A co do karty śmierci to pasuje do wszystkich czterech, bo wszystko wskazuje na to że do finału awansuje trup kto by nim nie był.

Swoją drogą, kiedy ostatnio zawodnik z tak niskim rankingiem znalazł się w 1/4?

Najdalej dwa lata temu, nawet podobnie się nazywał.

75, 41, 47, 67, 100 -ranking rywali Feda w drodze do semi. Dobrze że Hiszpan tak nie ma. Choć w sumie z punktu widzenia szefa to źle, byłoby ze 20 stron więcej. Płaczu

[Robertinho]

Daje większe szanse Zverevowi.

Dlaczego?

Grajkowie pozostali w grze i ich bilans spotkań oraz setów na hardzie z Novakiem (od 2014 roku):

Federer 6-7 Djokovic, sety: 17-17
Wawrinka 3-4 Djokovic, sety: 11-12
Zverew 1-2 Djokovic, sety: 2-4
Thiem 1-3 Djokovic, sety: 3-7
Sandgren 0-1 Djokovic, sety: 1-3
Raonic 0-5 Djokovic, sety: 1-11
Nadal 0-7 Djokovic, sety: 0-15

Wróżbita Maciej spogląda na liczby i przy szansach Rafaela wypada karta śmierci:

Sam już nie wiem, co boli bardziej, wycieraczka Novaka z dwoma USO w tym czasie, czy 0-3 w finałach Wimbla starego dziada z Djezusem.

[Michael Scott]

Jutro raczej emocji nie będzie, Novak i Roger bez większych problemów zameldują się w półfinale.

Ciekawi mnie forma Thiema i matchup z Rafą. W meczu z Boltem wyglądał słabo, masakrycznie męczył kolejne piłki i rozczarował tą pięciosetówką, ostatnio jednak zmiótł z kortu Monflisa, który żadnym kasztanem-kwalifikantem nie jest, więc może Austriak łapie zwyżkę formy na decydującą fazę turnieju. Wydaje się jednak, że - również z racji młodszego wieku - na tym etapie turnieju Thiem ma więcej sił niż Hiszpan i każdy kolejny rozegrany set będzie go faworyzował. Z drugiej strony jeśli chodzi o skłonności do "zacięcia się", tudzież "czołkerstwa", zdecydowanie stawiałbym na Dominica, który w jedynym meczu na hardzie z Rafą na US Open 2018 rozpoczął piorunująco, ale później osiadł i ostatecznie w dramatycznych okolicznościach przegrał. Nadal wygląda na bardziej ociężałego i skłonnego do popełniania prostych błędów, niemniej to wciąż może być wystaczający kapitał w ćwierćfinałowym starciu. Jako, że piłka odbija się na australijskich kortach niżej niż choćby na US Open, topspin Rafy może nie czynić spustoszenia i być zniwelowany bardzo dobrym bh Austriaka, obawiam się też o to, że będziemy mieli powtórkę z 2018 roku z tą różnicą, że starszy Rafa tym razem z Thiemem - któremu nawierzchnia bardziej pasuje - przegra. Nawet jeśli standardowo w takich meczach będzie starał się posyłać długie, głębokie piłki i jak najdłużej rozgrywać wymiany, czekając na ruch rywala i popełnienie błędu.

[Yossariann]

Dlaczego?

Grajkowie pozostali w grze i ich bilans spotkań oraz setów na hardzie z Novakiem (od 2014 roku):

Federer 6-7 Djokovic, sety: 17-17
Wawrinka 3-4 Djokovic, sety: 11-12
Zverew 1-2 Djokovic, sety: 2-4
Thiem 1-3 Djokovic, sety: 3-7
Sandgren 0-1 Djokovic, sety: 1-3
Raonic 0-5 Djokovic, sety: 1-11
Nadal 0-7 Djokovic, sety: 0-15

Wróżbita Maciej spogląda na liczby i przy szansach Rafaela wypada karta śmierci:

Sam już nie wiem, co boli bardziej, wycieraczka Novaka z dwoma USO w tym czasie, czy 0-3 w finałach Wimbla starego dziada z Djezusem.

Rychu peja mający szansę uczciwie zarobić.

[Kamileki]

W poście MS kluczowe są słowa "w finale". Oczywiście w teorii Zvorek na hardzie w kawałku formy to większe zagrożenie dla Serba, ale raz że mówimy o formule Bo5 i do tego jeszcze finale GS. Terytoria które Kmiotek zna tylko z mapy. Pomijam już że kombo Stan, Rafa/Tim, Fedovic to nie na jego przeciążone metalami szlachetnymi barki.
Jak dla mnie największe szanse w finale miałby Austriak, potem Stan, Rafał i na końcu Zvorek. Domiś wie jak ograć Serba na wolnym hardzie, wie jak w Szlemie i wie jak w pięciu setach. Szwajcar wie to jeszcze lepiej i jego gra chyba najmniej pasuje Nole, ale chyba jednak Thiem jest w lepszej dyspozycji, a wieku na pewno. Dlaczego postawiłbym Hiszpana nad Niemcem już napisałem.
Jeżeli natomiast w finale będzie czekał Fed, to Stan spada na czwarte miejsce. A co do karty śmierci to pasuje do wszystkich czterech, bo wszystko wskazuje na to że do finału awansuje trup kto by nim nie był.

Zworek jeszcze seta nie stracił, a mecz z Wawą nie musi być specjalnie długi więc Niemiec ma znacznie większe szanse niż Wawa czy Nadal na to aby nie być trupem w finale. Obaj mają już swoje lata, w dodatku pierwszy grał już dwie pięciosetówki a Nadal po 3.5 h z Nickiem także ma już coś w nogach. No, a Dominic z racji młodszego wieku na pewno lepiej zniesie trudy orania niż Rybak i Stanimal więc też ma jakieś szanse na dowiezienie pewnego zapasu energii na ostatni mecz. Mam w pamięci możliwości serwisowe Zworka, a skoro jakąś formę pokazuje to siłą rzeczy zrobi Novakowi więcej szkód niż Rafał, którego podanie nie stanowi dla Serba żadnych problemów.

[Federasta20]

Buki:
Federer - 1.10, Sandgren - 8.20.
Djokovic - 1.12, Raonic - 7.20.
Nadal - 1.37, Thiem - 3.30.
Zverev - 1.67, Wawrinka - 2.31.