Valdes w pierwszym meczu itd. Nie ma chyba też sensu specjalnie narzekać, bo Higuain uratował Barcie twarz, marnując chyba z 4 czy 5 setek. Adriano zagrał na prawej obronie z konieczności, bo podczas rozgrzewki Dani Alves doznał kontuzji, która uniemożliwiła mu wybiegnięcie na murawę. Brak Brazylijczyka był bardzo widoczny, bo na prawej stronie obrony Barcy był niewyobrażalny bałagan.Robertinho pisze:Dziś był dzień popisu obrońców, Mascherano, Pigue
, pomysł z Adriano na prawej i wykonanie zawodnika
Plus tego wszystkiego jest taki, że hejterzy Guardioli, co twierdzili, że samograja Pep dostał, są teraz w głębokiej...