Roland Garros 2020 (WTA)

Wydarzenia z aren turniejowych WTA.
Awatar użytkownika
Barty
Administrator
Posty: 51348
Rejestracja: 01 sie 2011, 15:40

Re: Roland Garros 2020 (WTA)

Post autor: Barty »

No tutaj to zdecydowanie przesadziłeś, Maciek. Liczba efektownych winnerów w jednym meczu nie powoduje, że ktoś jest lepszy. Na razie to dość daleko Kenin do Barty, mimo 1-1 w szlemach.
Tytuły (30):
2025: Miami 2024: Montreal, Bazylea 2023: Wiedeń 2022: Miami, Astana, Bazylea, WTF Turyn 2021: Monte Carlo, Madryt, Winston-Salem 2019: Newport, US Open, 2018: Brisbane, Quito, Indian Wells, Monte Carlo, Monachium, Roland Garros, 2017: Auckland, Waszyngton, Shenzen, 2015: Doha, Sydney, Houston, Roland Garros, 2013: US Open, 2012: Nicea, 2011: Los Angeles, WTF Londyn, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Finały (38):
2025: Barcelona 2024: Brisbane, Cordoba, Estoril, WTF Turyn 2023: Auckland, Rotterdam, Dubaj, Barcelona 2022: Rotterdam, Monte Carlo, Monachium, Rzym, Newport, Hamburg, Gijon 2021: Monachium, Rzym, 2020: Rzym, Antwerpia, 2019: Rotterdam, Rzym, Roland Garros, 2018: Halle, 2017: Stuttgart, 2016: Tokio, Shanghai, Bazylea, 2015: Wiedeń, WTF Londyn, 2014: Doha, 2013: Cincinnati, 2012: Monte Carlo, Roland Garros, Sztokholm, 2011: Marsylia, Monte Carlo, Wimbledon, US Open, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Kulfon bez moniki
Posty: 5972
Rejestracja: 08 wrz 2019, 12:42

Re: Roland Garros 2020 (WTA)

Post autor: Kulfon bez moniki »

Kiefer pisze: 07 paź 2020, 0:24

Ten turniej jest jaki jest, ale chyba mi nie napiszesz, że Osaka, Andrescu, Halep czy ostatnio ta Kenin to nie znacznie lepsze tenisistki od Radwańskiej? Jedynie ta Barty mi się jawi w ostatnim czasie jako dosyć przypadkowa triumfatorka.
Tylko co do Osaki mam pewność, że ona by Radwańską rutynowo paziowała. Halep ma lepszą karierę, bo doczekała się Szlemów (czemu się doczekała to chyba wiesz), ale w rywalizacji z Radwańską nie udowodniła że jest lepsza. Nie ma bardziej przypadkowej zwyciężczyni Szlema niż Andrescu.
Aż się sobie dziwię, że wdałem się w dyskusję o Radwańskiej, której nie znosiłem.
Awatar użytkownika
Piotrek
Posty: 3633
Rejestracja: 24 sty 2012, 19:05

Re: Roland Garros 2020 (WTA)

Post autor: Piotrek »

Zresztą symptomatyczne jest, że Kerber wygrała 3 Szlemy (jak to w ogóle brzmi :lol:) między 2016 a 2018, mimo że w 2012 grala tak samo dobrze, vide masakra Woźniackiej w Stuttgarcie.
DUN I LOVE pisze: 05 sie 2021, 23:58 Praktycznie wszystkie finały w LA mi uciekły podczas tegorocznych IO. Jestem ogromnie tym zasmucony, za 3 lata już to się nie powtórzy.
Awatar użytkownika
Kiefer
Posty: 44435
Rejestracja: 21 lis 2017, 16:25

Re: Roland Garros 2020 (WTA)

Post autor: Kiefer »

Możliwe, już tak na marginesie, to Barty mi chyba uwaliła piękny kupon właśnie z Kenin w semi ostatniego AO, sobie przypomniałem dlaczego nienawidzę. :D

Oczywiście, że Na Li i Stosur w peaku były lepsze od Agi.
Kulfon bez moniki pisze: 07 paź 2020, 0:44 Nie ma bardziej przypadkowej zwyciężczyni Szlema niż Andrescu.
Chyba jaja sobie robisz.
Piotrek pisze: 07 paź 2020, 0:46 Zresztą symptomatyczne jest, że Kerber wygrała 3 Szlemy (jak to w ogóle brzmi :lol:) między 2016 a 2018, mimo że w 2012 grala tak samo dobrze, vide masakra Woźniackiej w Stuttgarcie.
Tak samo dobrze? To obejrz może ten finał AO z Sereną jeszcze raz, w 2012 to może po prostu wyszedł jej mecz i tyle. W 2016 zdecydowanie peak zrobiła, w 2018 jak Wimbl wygrała już nie grała tak dobrze, to na pewno.
Ostatnio zmieniony 07 paź 2020, 0:51 przez Kiefer, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Jacques D.
Posty: 7706
Rejestracja: 30 gru 2011, 23:02

Re: Roland Garros 2020 (WTA)

Post autor: Jacques D. »

Kulfon bez moniki pisze: 07 paź 2020, 0:44 Nie ma bardziej przypadkowej zwyciężczyni Szlema niż Andrescu.
Zdecydowanie źle zrobiłem wchodząc na chwilę do tego wątku. :facepalm:
I know the pieces fit.
Spoiler:
Awatar użytkownika
Mario
Posty: 35673
Rejestracja: 03 sie 2011, 1:34

Re: Roland Garros 2020 (WTA)

Post autor: Mario »

Panowie, może odpuśćcie już tę dyskusję, bo co post, to lepsze kwiatki idą i aż strach pomyśleć, do czego to doprowadzi.
MTT bilans finałów (22-29)
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24, Madryt 24, Umag 24, Tokio 24, Australian Open 2025, Dallas 25
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24, Basel 24, Brisbane 25, Buenos Aires 25
Awatar użytkownika
SebastianK
Posty: 2243
Rejestracja: 27 sty 2012, 18:47

Re: Roland Garros 2020 (WTA)

Post autor: SebastianK »

Kiefer pisze: 07 paź 2020, 0:01 Pamiętajmy, że Isia ze swoją karierą się idealnie wstrzeliła w kryzys touru, zaczęła by pięć lat wcześniej to mogłaby pomarzyć o takich osiągnięciach, jakie miała.

Swoją drogą w kontekście samej Rawdańskiej będzie to zabawne, jak Iga przy pierwszym podejściu dokona tego o co ta walczyła przez blisko 10 lat.
No ba.. a Serena największą przedstawicielką tego kryzysu. Dosłownie i w przenośni.

Nie na­leży my­lić praw­dy z opi­nią większości.
Awatar użytkownika
Barty
Administrator
Posty: 51348
Rejestracja: 01 sie 2011, 15:40

Re: Roland Garros 2020 (WTA)

Post autor: Barty »

Może ktoś by Wojtka zacytował na potwierdzenie swojej opinii?
Tytuły (30):
2025: Miami 2024: Montreal, Bazylea 2023: Wiedeń 2022: Miami, Astana, Bazylea, WTF Turyn 2021: Monte Carlo, Madryt, Winston-Salem 2019: Newport, US Open, 2018: Brisbane, Quito, Indian Wells, Monte Carlo, Monachium, Roland Garros, 2017: Auckland, Waszyngton, Shenzen, 2015: Doha, Sydney, Houston, Roland Garros, 2013: US Open, 2012: Nicea, 2011: Los Angeles, WTF Londyn, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Finały (38):
2025: Barcelona 2024: Brisbane, Cordoba, Estoril, WTF Turyn 2023: Auckland, Rotterdam, Dubaj, Barcelona 2022: Rotterdam, Monte Carlo, Monachium, Rzym, Newport, Hamburg, Gijon 2021: Monachium, Rzym, 2020: Rzym, Antwerpia, 2019: Rotterdam, Rzym, Roland Garros, 2018: Halle, 2017: Stuttgart, 2016: Tokio, Shanghai, Bazylea, 2015: Wiedeń, WTF Londyn, 2014: Doha, 2013: Cincinnati, 2012: Monte Carlo, Roland Garros, Sztokholm, 2011: Marsylia, Monte Carlo, Wimbledon, US Open, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Awatar użytkownika
Piotrek
Posty: 3633
Rejestracja: 24 sty 2012, 19:05

Re: Roland Garros 2020 (WTA)

Post autor: Piotrek »

Kiefer pisze: 07 paź 2020, 0:47 Tak samo dobrze? To obejrz może ten finał AO z Sereną jeszcze raz, w 2012 to może po prostu wyszedł jej mecz i tyle.
W 2012 to grała sztos w Paryżu, jeśli dobrze pamiętam to Robpal widział na żywo, poza Stuttgartem rozniosła Clijsters z dwoma gemami, pokonała Serenę w Cincinnati i grała w Turnieju Mistrzyń absolutny klasyk z Azarenką. W 2016 była chwilami tak samo dobra, ale wtedy było ciężej.

Zresztą sezon 2012 to był najlepszy moment w WTA od 2007, a może i 2005.
Ostatnio zmieniony 07 paź 2020, 0:55 przez Piotrek, łącznie zmieniany 1 raz.
DUN I LOVE pisze: 05 sie 2021, 23:58 Praktycznie wszystkie finały w LA mi uciekły podczas tegorocznych IO. Jestem ogromnie tym zasmucony, za 3 lata już to się nie powtórzy.
Federasta20
Posty: 9543
Rejestracja: 08 wrz 2011, 18:07

Re: Roland Garros 2020 (WTA)

Post autor: Federasta20 »

Idzie tak dobrze, że aż strach coś więcej napisać aby nie zapeszyć :)
Awatar użytkownika
Mario
Posty: 35673
Rejestracja: 03 sie 2011, 1:34

Re: Roland Garros 2020 (WTA)

Post autor: Mario »

Barty pisze: 07 paź 2020, 0:51 Może ktoś by Wojtka zacytował na potwierdzenie swojej opinii?
:D :D :D

Mocne 9/10.
MTT bilans finałów (22-29)
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24, Madryt 24, Umag 24, Tokio 24, Australian Open 2025, Dallas 25
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24, Basel 24, Brisbane 25, Buenos Aires 25
Kulfon bez moniki
Posty: 5972
Rejestracja: 08 wrz 2019, 12:42

Re: Roland Garros 2020 (WTA)

Post autor: Kulfon bez moniki »

Niech wróci i niech udowodni tą swoja dominacje z 2019 roku. Póki co dla mnie to tylko i wyłącznie wyskok, coś ala Ostapienko na Rolandzie. Drabinka na USO była żenująca, a z Sereną w finale miała majty pełne.
Awatar użytkownika
Mario
Posty: 35673
Rejestracja: 03 sie 2011, 1:34

Re: Roland Garros 2020 (WTA)

Post autor: Mario »

2 tygodnie wcześniej wygrała Kanadę, wcześniej IW. W ogóle miała jakieś chore procenty wygranych spotkań w 2019. Naprawdę nie warto, Kulfon.
MTT bilans finałów (22-29)
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24, Madryt 24, Umag 24, Tokio 24, Australian Open 2025, Dallas 25
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24, Basel 24, Brisbane 25, Buenos Aires 25
Awatar użytkownika
Piotrek
Posty: 3633
Rejestracja: 24 sty 2012, 19:05

Re: Roland Garros 2020 (WTA)

Post autor: Piotrek »

Andreescu faktycznie wyskoczyła nagle, powygrywała ten 2019 i zniknęła. Ostatnio się zastanawiałem, czy tam cichego bana nie ma.
DUN I LOVE pisze: 05 sie 2021, 23:58 Praktycznie wszystkie finały w LA mi uciekły podczas tegorocznych IO. Jestem ogromnie tym zasmucony, za 3 lata już to się nie powtórzy.
Awatar użytkownika
Kiefer
Posty: 44435
Rejestracja: 21 lis 2017, 16:25

Re: Roland Garros 2020 (WTA)

Post autor: Kiefer »

Piotrek pisze: 07 paź 2020, 0:53 Zresztą sezon 2012 to był najlepszy moment w WTA od 2007, a może i 2005.
Tutaj akurat muszę się zgodzić, bo był peak Azy, powrót Sharapovej, renesans Sereny, Radwańska swoją drogą też grała być może najlepiej w karierze. Jedyne co bolało, to pampers rywalek Sereny, zwłaszcza Sharapowej, jak wychodziły z nią na kort przez kilka kolejnych lat.

Co do Anderscu, to dajmy spokój, jest z niej szklanka, ale co grała w 2019, kiedy była zdrowa, to jej.
Awatar użytkownika
SebastianK
Posty: 2243
Rejestracja: 27 sty 2012, 18:47

Re: Roland Garros 2020 (WTA)

Post autor: SebastianK »

Piotrek pisze: 07 paź 2020, 1:02 Andreescu faktycznie wyskoczyła nagle, powygrywała ten 2019 i zniknęła. Ostatnio się zastanawiałem, czy tam cichego bana nie ma.
Miałaa problemy z kolanem, to taka dość istotna dla tenisistów część ciała.

Nie na­leży my­lić praw­dy z opi­nią większości.
Awatar użytkownika
Kiefer
Posty: 44435
Rejestracja: 21 lis 2017, 16:25

Re: Roland Garros 2020 (WTA)

Post autor: Kiefer »

SebastianK pisze: 07 paź 2020, 1:06
Piotrek pisze: 07 paź 2020, 1:02 Andreescu faktycznie wyskoczyła nagle, powygrywała ten 2019 i zniknęła. Ostatnio się zastanawiałem, czy tam cichego bana nie ma.
Miałaa problemy z kolanem, to taka dość istotna dla tenisistów część ciała.
Nadal od 15 lat już leczy. :D
Awatar użytkownika
Piotrek
Posty: 3633
Rejestracja: 24 sty 2012, 19:05

Re: Roland Garros 2020 (WTA)

Post autor: Piotrek »

Do tego Li się mieszała (świetny mecz z Clijsters w Melbourne), Kerber wchodziła na salony, Kvitova też zrobiła dwie połówki Szlema, Robson, Paszek i Barthel się pokazały.

Co do tego kolana Bianki, to ani widu, ani słychu poprawy, a ponad rok minął.
DUN I LOVE pisze: 05 sie 2021, 23:58 Praktycznie wszystkie finały w LA mi uciekły podczas tegorocznych IO. Jestem ogromnie tym zasmucony, za 3 lata już to się nie powtórzy.
Kulfon bez moniki
Posty: 5972
Rejestracja: 08 wrz 2019, 12:42

Re: Roland Garros 2020 (WTA)

Post autor: Kulfon bez moniki »

Mario pisze: 07 paź 2020, 1:01 2 tygodnie wcześniej wygrała Kanadę, wcześniej IW. W ogóle miała jakieś chore procenty wygranych spotkań w 2019. Naprawdę nie warto, Kulfon.
Wiem co wygrała, i jak grała. Ale poziom jest jaki jest, więc dopóki nie udowodni na przestrzeni dłuższej niż 2-3 miesiące, czy jeden sezon betonowy że potrafi spokojnie robić chociaż te QF-SF ważnych imprez to pozostaje dla mnie całkowicie przypadkową zwyciężczynią WSa. Na tą chwilę ma wygrane USO, a poza tym nigdy nie przebrnęła drugiej rundy turnieju wielkoszlemowego.
Awatar użytkownika
CajraX
Posty: 8898
Rejestracja: 19 sty 2019, 21:44
Lokalizacja: Słupsk

Re: Roland Garros 2020 (WTA)

Post autor: CajraX »

Robertinho pisze: 07 paź 2020, 0:19 Może zacznijmy od tego, że Radwańska przez całą karierę nie zagrała w WS takiego meczu jak ten z Halep, czyli zmiecenia głównej faworytki turnieju z kortu i to swoją grą. Przecież dobrze wiemy, gdzie jest podstawowa różnica i nie są to rywalki przede wszystkim.
I właśnie to jest zasadnicza różnica. Agę oglądało się niejako z przymusu i człowiek wiedział czego się można spodziewać po meczach z mocnymi zawodniczkami. Z Igą jest zupełnie inaczej i to jest inny poziom zaangażowania jako kibica. Bo wiem, że może wygrać z każdym. I oby tak było przez kolejne 10 lat.
Zablokowany

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 13 gości