T11: Dubaj, Acapulco 2021

Obrazek
Awatar użytkownika
Damian
Moderator
Posty: 149099
Rejestracja: 29 sty 2015, 11:04
Kontakt:

Re: T11: Dubaj, Acapulco 2021

Post autor: Damian »

Abierto Mexicano Telcel presentado por HSBC

ObrazekObrazek

Acapulco - plan gier na czwartek:

Estadio - start o 01:
[8] Casper Ruud 🇳🇴 vs [2] Alexander Zverev 🇩🇪
[1] Stefanos Tsitsipas 🇬🇷 vs [7] Felix Auger-Aliassime 🇨🇦

Nie przed 5:
[Q] Lorenzo Musetti 🇮🇹 vs [5] Grigor Dimitrov 🇧🇬

Grandstand Calientr.mx - start o 01:
Cameron Norrie 🇬🇧 vs Dominik Koepfer 🇩🇪


MTT - OSIĄGNIĘCIA:
MTT (Singiel) - Tytuły (36) / Finały (23)
Spoiler:
Awatar użytkownika
Barty
Administrator
Posty: 51332
Rejestracja: 01 sie 2011, 15:40

Re: T11: Dubaj, Acapulco 2021

Post autor: Barty »

Bombardiero pisze: 18 mar 2021, 8:15 Podobała i się reakcja Francesa po meczowej. Rozwalił rakietę o kort, a wyglądało to tak, jakby chciał to zrobić o głowę cieszącego się rywala. Później oczywiście sobie podziękowali. No pacholisko po prostu. :D
Wczoraj z kolei chyba musiał Włoch czymś zajść za skórę Schwartzmanowi, bo w skrócie widziałem, że dwa razy w trzecim secie Argentyńczyk zagrał z całej pety prosto w rywala z bliska forehandem. Przy okazji z mordem w oczach.

W typowo wakacyjnej formie Isner, pięć puntków w sumie ugrał na returnie ani razu nie wychodząc z piętnastu, a sam dał się trzy razy przełamać i zeserwował tylko cztery asy.
Tytuły (30):
2025: Miami 2024: Montreal, Bazylea 2023: Wiedeń 2022: Miami, Astana, Bazylea, WTF Turyn 2021: Monte Carlo, Madryt, Winston-Salem 2019: Newport, US Open, 2018: Brisbane, Quito, Indian Wells, Monte Carlo, Monachium, Roland Garros, 2017: Auckland, Waszyngton, Shenzen, 2015: Doha, Sydney, Houston, Roland Garros, 2013: US Open, 2012: Nicea, 2011: Los Angeles, WTF Londyn, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Finały (38):
2025: Barcelona 2024: Brisbane, Cordoba, Estoril, WTF Turyn 2023: Auckland, Rotterdam, Dubaj, Barcelona 2022: Rotterdam, Monte Carlo, Monachium, Rzym, Newport, Hamburg, Gijon 2021: Monachium, Rzym, 2020: Rzym, Antwerpia, 2019: Rotterdam, Rzym, Roland Garros, 2018: Halle, 2017: Stuttgart, 2016: Tokio, Shanghai, Bazylea, 2015: Wiedeń, WTF Londyn, 2014: Doha, 2013: Cincinnati, 2012: Monte Carlo, Roland Garros, Sztokholm, 2011: Marsylia, Monte Carlo, Wimbledon, US Open, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Awatar użytkownika
Mario
Posty: 35673
Rejestracja: 03 sie 2011, 1:34

Re: T11: Dubaj, Acapulco 2021

Post autor: Mario »

Tiafoe tydzień temu wydymał mnie na kilka stów, a teraz wyrzucił w mtt. Nie ma to jak wdzięczność za zmarnowane godziny na oglądanie go w challengerach.
MTT bilans finałów (22-29)
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24, Madryt 24, Umag 24, Tokio 24, Australian Open 2025, Dallas 25
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24, Basel 24, Brisbane 25, Buenos Aires 25
Awatar użytkownika
Bombardiero
Posty: 22175
Rejestracja: 19 lip 2011, 20:42

Re: T11: Dubaj, Acapulco 2021

Post autor: Bombardiero »

Barty pisze: 18 mar 2021, 9:36
Wczoraj z kolei chyba musiał Włoch czymś zajść za skórę Schwartzmanowi, bo w skrócie widziałem, że dwa razy w trzecim secie Argentyńczyk zagrał z całej pety prosto w rywala z bliska forehandem. Przy okazji z mordem w oczach.
Włoch w sumie bardzo się emocjonuje. Często pokrzykuje coś pod nosem, co może rywala niejednokrotnie poirytować. Nie wiem, czy to nie jakaś przypadłość narodowa, choć jestem daleki od jakiejkolwiek stereotypizacji. Niemniej wczoraj widziałem jak Sonego darł ryja przy tak absurdalnych piłkach, że sam, nie będąc jego rywalem, chciałem wyjść na kort w Dubaju mi zlać go po mordzie.
Mario pisze: 18 mar 2021, 9:53 Tiafoe tydzień temu wydymał mnie na kilka stów, a teraz wyrzucił w mtt. Nie ma to jak wdzięczność za zmarnowane godziny na oglądanie go w challengerach.
Jest się o co obrazić. Ja z chłopakiem miałem tak, że zawsze bałem się na niego postawić jakiekolwiek pieniądze, ale jak już się zdarzyło, to przegrywał. Może nie były to jakieś zawrotne kwoty, ale współczuję z pełnym zrozumieniem! :piwo:
MTT - tytuły (14):
2025
: Marsylia; 2024: Monte Carlo, Rotterdam; 2023: Toronto; 2022: Montreal, Newport, Eastbourne, Queen's Club, Madryt, Monachium; 2021: Metz, US Open, Parma, Barcelona

MTT - finały(10):
2024: Antwerpia, Montreal, Halle; 2022: Bazylea, Atlanta, Barcelona, Indian Wells; 2021: WTF, Antwerpia, Roland Garros
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197883
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: T11: Dubaj, Acapulco 2021

Post autor: DUN I LOVE »

Biedne to Acapulco bez Rafy.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
Damian
Moderator
Posty: 149099
Rejestracja: 29 sty 2015, 11:04
Kontakt:

Re: T11: Dubaj, Acapulco 2021

Post autor: Damian »

Barty pisze: 18 mar 2021, 9:36W typowo wakacyjnej formie Isner, pięć puntków w sumie ugrał na returnie ani razu nie wychodząc z piętnastu, a sam dał się trzy razy przełamać i zeserwował tylko cztery asy.
Chyba nie spodobała mu się sytuacja, w której nie jest rozstawiony w turnieju. Tak na szybko patrząc to dopiero 4 taki turniej od 2017 roku (Pekin'19, Queens'17, Rzym'17).


MTT - OSIĄGNIĘCIA:
MTT (Singiel) - Tytuły (36) / Finały (23)
Spoiler:
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197883
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: T11: Dubaj, Acapulco 2021

Post autor: DUN I LOVE »

Zasiedział się w domu z rodziną.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
Barty
Administrator
Posty: 51332
Rejestracja: 01 sie 2011, 15:40

Re: T11: Dubaj, Acapulco 2021

Post autor: Barty »

Damian pisze: 18 mar 2021, 10:35
Barty pisze: 18 mar 2021, 9:36W typowo wakacyjnej formie Isner, pięć puntków w sumie ugrał na returnie ani razu nie wychodząc z piętnastu, a sam dał się trzy razy przełamać i zeserwował tylko cztery asy.
Chyba nie spodobała mu się sytuacja, w której nie jest rozstawiony w turnieju. Tak na szybko patrząc to dopiero 4 taki turniej od 2017 roku (Pekin'19, Queens'17, Rzym'17).
Znaczy gdyby nie zamrożony ranking, to pewnie już by obecnie nigdzie nie był rozstawiany, także ja na jego miejscu bym się nie wkurzał. :D
Tytuły (30):
2025: Miami 2024: Montreal, Bazylea 2023: Wiedeń 2022: Miami, Astana, Bazylea, WTF Turyn 2021: Monte Carlo, Madryt, Winston-Salem 2019: Newport, US Open, 2018: Brisbane, Quito, Indian Wells, Monte Carlo, Monachium, Roland Garros, 2017: Auckland, Waszyngton, Shenzen, 2015: Doha, Sydney, Houston, Roland Garros, 2013: US Open, 2012: Nicea, 2011: Los Angeles, WTF Londyn, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Finały (38):
2025: Barcelona 2024: Brisbane, Cordoba, Estoril, WTF Turyn 2023: Auckland, Rotterdam, Dubaj, Barcelona 2022: Rotterdam, Monte Carlo, Monachium, Rzym, Newport, Hamburg, Gijon 2021: Monachium, Rzym, 2020: Rzym, Antwerpia, 2019: Rotterdam, Rzym, Roland Garros, 2018: Halle, 2017: Stuttgart, 2016: Tokio, Shanghai, Bazylea, 2015: Wiedeń, WTF Londyn, 2014: Doha, 2013: Cincinnati, 2012: Monte Carlo, Roland Garros, Sztokholm, 2011: Marsylia, Monte Carlo, Wimbledon, US Open, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Awatar użytkownika
COA
Posty: 9281
Rejestracja: 22 lip 2011, 22:47

Re: T11: Dubaj, Acapulco 2021

Post autor: COA »

Barty pisze: 18 mar 2021, 9:36 Wczoraj z kolei chyba musiał Włoch czymś zajść za skórę Schwartzmanowi, bo w skrócie widziałem, że dwa razy w trzecim secie Argentyńczyk zagrał z całej pety prosto w rywala z bliska forehandem. Przy okazji z mordem w oczach.
Generalnie tam jest coś chyba nie tak, gość dwa razy leżał na glebie po wygranych w dwóch pierwszych rundach Acapulco. @Kulfon bez moniki też zdaje się coś pisał o zachowaniu Włocha?
Rroggerr
Posty: 10284
Rejestracja: 19 lip 2012, 19:54

Re: T11: Dubaj, Acapulco 2021

Post autor: Rroggerr »

Musetti ma potencjał na kortowego debila (a może z wiekiem się ogarnie jak Rubliow), ale chłopak mógłby być początkującym neonazistą, a przy obecnej mizerii i tak za bardzo chyba nie można byłoby wybrzydzać, bo w tenisa grać potrafi. O top100 z Mugiem.

Dosyć zajebiste te niektóre ćwiartki IMHO, aż wypada na coś popatrzeć.
Awatar użytkownika
no-handed backhand
Posty: 22515
Rejestracja: 01 sie 2014, 23:07
Lokalizacja: tak

Re: T11: Dubaj, Acapulco 2021

Post autor: no-handed backhand »

Przełamanko z 40-15, czyli Szardi gonna szardi.
Yoshihito Nishioka do Ciebie jedzie
Art
Moderator
Posty: 30497
Rejestracja: 18 lip 2011, 18:25

Re: T11: Dubaj, Acapulco 2021

Post autor: Art »

Mi właśnie z rana wpadł w oko niepokojący cytat związany z Musettim, no i całość faktycznie daje obraz gościa, po którym wiele się można spodziewać i to niekoniecznie wyłącznie w pozytywnym znaczeniu. Niemniej jednak, tak jak wspomniał Rroggerr, tenisowo jak najbardziej warto baczniej zwrócić na niego uwagę.


A co do dzisiejszych ćwiartek, to chodzi mi po głowie nastawienie budzika na 3:00. Proszę o opinie.
Awatar użytkownika
Bombardiero
Posty: 22175
Rejestracja: 19 lip 2011, 20:42

Re: T11: Dubaj, Acapulco 2021

Post autor: Bombardiero »

MTT - tytuły (14):
2025
: Marsylia; 2024: Monte Carlo, Rotterdam; 2023: Toronto; 2022: Montreal, Newport, Eastbourne, Queen's Club, Madryt, Monachium; 2021: Metz, US Open, Parma, Barcelona

MTT - finały(10):
2024: Antwerpia, Montreal, Halle; 2022: Bazylea, Atlanta, Barcelona, Indian Wells; 2021: WTF, Antwerpia, Roland Garros
Awatar użytkownika
Barty
Administrator
Posty: 51332
Rejestracja: 01 sie 2011, 15:40

Re: T11: Dubaj, Acapulco 2021

Post autor: Barty »

Rroggerr pisze: 18 mar 2021, 12:35 chłopak mógłby być początkującym neonazistą, a przy obecnej mizerii i tak za bardzo chyba nie można byłoby wybrzydzać, bo w tenisa grać potrafi.
Otóż to, nie będę sobie obrzydzał kolejnego gościa, którego fajnie się ogląda. Chociaż mimo wszystko uderzenia Alacaraza wyglądają bardziej soczyście, jakoś u Musettiego, szczególnie w forehandzie, trochę za dużo idzie w rotację, a za mało w głębokość i prędkość piłki.
Art pisze: 18 mar 2021, 13:03 A co do dzisiejszych ćwiartek, to chodzi mi po głowie nastawienie budzika na 3:00. Proszę o opinie.
Obyś się nie zawiódł, ja chyba poczekam na ewentualne połówki.
no-handed backhand pisze: 18 mar 2021, 12:56 Przełamanko z 40-15, czyli Szardi gonna szardi.
Wczoraj 19 asów, dzisiaj gołe 0. Niezły rozrzut, nawet biorąc pod uwagę boczność wczorajszego kortu.
Tytuły (30):
2025: Miami 2024: Montreal, Bazylea 2023: Wiedeń 2022: Miami, Astana, Bazylea, WTF Turyn 2021: Monte Carlo, Madryt, Winston-Salem 2019: Newport, US Open, 2018: Brisbane, Quito, Indian Wells, Monte Carlo, Monachium, Roland Garros, 2017: Auckland, Waszyngton, Shenzen, 2015: Doha, Sydney, Houston, Roland Garros, 2013: US Open, 2012: Nicea, 2011: Los Angeles, WTF Londyn, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Finały (38):
2025: Barcelona 2024: Brisbane, Cordoba, Estoril, WTF Turyn 2023: Auckland, Rotterdam, Dubaj, Barcelona 2022: Rotterdam, Monte Carlo, Monachium, Rzym, Newport, Hamburg, Gijon 2021: Monachium, Rzym, 2020: Rzym, Antwerpia, 2019: Rotterdam, Rzym, Roland Garros, 2018: Halle, 2017: Stuttgart, 2016: Tokio, Shanghai, Bazylea, 2015: Wiedeń, WTF Londyn, 2014: Doha, 2013: Cincinnati, 2012: Monte Carlo, Roland Garros, Sztokholm, 2011: Marsylia, Monte Carlo, Wimbledon, US Open, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Awatar użytkownika
Bombardiero
Posty: 22175
Rejestracja: 19 lip 2011, 20:42

Re: T11: Dubaj, Acapulco 2021

Post autor: Bombardiero »

Barty pisze: 18 mar 2021, 14:47 Otóż to, nie będę sobie obrzydzał kolejnego gościa, którego fajnie się ogląda. Chociaż mimo wszystko uderzenia Alacaraza wyglądają bardziej soczyście, jakoś u Musettiego, szczególnie w forehandzie, trochę za dużo idzie w rotację, a za mało w głębokość i prędkość piłki.
Alcaraz chyba ma lepszy feeling, dobrze ułożona jest ręka u Hiszpana i te zagrania wyglądają jakoś tak bardziej naturalnie. W sumie "soczyście", jakiego użyłeś świetnie to opisuje. :D

Włocha nie ma sobie co obrzydzać. Swoje zagrać potrafi i niech z tej najlepszej strony nam się pokazuje jak najdłużej, bo poprzedni żeni za bardzo się nie spisali. O ile będzie grał ładnie i trochę wybrzydzał, nie widzę w tym problemu. Młody chłopak jest, może jakoś specjalnie przeżywa, a później mu to minie.
MTT - tytuły (14):
2025
: Marsylia; 2024: Monte Carlo, Rotterdam; 2023: Toronto; 2022: Montreal, Newport, Eastbourne, Queen's Club, Madryt, Monachium; 2021: Metz, US Open, Parma, Barcelona

MTT - finały(10):
2024: Antwerpia, Montreal, Halle; 2022: Bazylea, Atlanta, Barcelona, Indian Wells; 2021: WTF, Antwerpia, Roland Garros
Awatar użytkownika
no-handed backhand
Posty: 22515
Rejestracja: 01 sie 2014, 23:07
Lokalizacja: tak

Re: T11: Dubaj, Acapulco 2021

Post autor: no-handed backhand »

Barty pisze: 18 mar 2021, 14:47
no-handed backhand pisze: 18 mar 2021, 12:56 Przełamanko z 40-15, czyli Szardi gonna szardi.
Wczoraj 19 asów, dzisiaj gołe 0. Niezły rozrzut, nawet biorąc pod uwagę boczność wczorajszego kortu.
Do tego dołóżmy krótkoręcznego króla returnu Ciapo i wszystko układa nam się w nielogiczną całość.

Skoro w Meksyku nie ma już Fogny, to kibicuję Neitherriemu.
Yoshihito Nishioka do Ciebie jedzie
Rroggerr
Posty: 10284
Rejestracja: 19 lip 2012, 19:54

Re: T11: Dubaj, Acapulco 2021

Post autor: Rroggerr »

Alcaraz jest lepiej poukładany technicznie i lepszy fizycznie, inna półka jako prospekt, Musettiego to można porównywać do gości pokroju Thiema, Dimitrowa czy Tsitsipasa, czyli utalentowanych shotmakerów z brakami, a zarazem dobrą (mimo wszystko) techniczną bazą, i zastanawiać się w jakim kierunku to pójdzie, a za cztery lata j***ć, bo ugrał z 40-letnim Nadalem seta w półfinale Roland Garros.
Awatar użytkownika
Emu
Posty: 9199
Rejestracja: 09 cze 2014, 0:50

Re: T11: Dubaj, Acapulco 2021

Post autor: Emu »

Z Alcarazem same wiąże duże nadzieje. Szkoda, że trzymanie starca w top 10 jest dla ATP priorytetem i ciężko teraz budować ranking.
Awatar użytkownika
Bombardiero
Posty: 22175
Rejestracja: 19 lip 2011, 20:42

Re: T11: Dubaj, Acapulco 2021

Post autor: Bombardiero »

Przyszłość to Alcaraz i Rune - rywalizacja na lata, w erze braku jaj i talentu będą grać ze sobą w finale każdego szlema, aż w końcu nam zbrzydną i będziemy psioczyć, że świat wydał dwie takie mendy, które panoszą się w tym tenisie o dziesięć lat za długo. A wszystko dlatego, że historia lubi się powtarzać.*

*Mam nadzieję, że to nie jest prorocza wizja.
MTT - tytuły (14):
2025
: Marsylia; 2024: Monte Carlo, Rotterdam; 2023: Toronto; 2022: Montreal, Newport, Eastbourne, Queen's Club, Madryt, Monachium; 2021: Metz, US Open, Parma, Barcelona

MTT - finały(10):
2024: Antwerpia, Montreal, Halle; 2022: Bazylea, Atlanta, Barcelona, Indian Wells; 2021: WTF, Antwerpia, Roland Garros
Awatar użytkownika
Barty
Administrator
Posty: 51332
Rejestracja: 01 sie 2011, 15:40

Re: T11: Dubaj, Acapulco 2021

Post autor: Barty »

Z tym Rune to bym uważał. Rozumiem, że masz podjarkę związaną ze świeżym wpadnięciem do wagonu, ale to jest na razie zupełna zagadka. Może wystrzelić za jakiś czas jak Murray czy Djokovic, a może skończyć na poziomie ludzi typu Wysocki czy Pałczyński.
no-handed backhand pisze: 18 mar 2021, 15:14 Do tego dołóżmy krótkoręcznego króla returnu Ciapo i wszystko układa nam się w nielogiczną całość.
Właśnie.
no-handed backhand pisze: 18 mar 2021, 15:14 Skoro w Meksyku nie ma już Fogny, to kibicuję Neitherriemu.
Teraz pozostaje tylko pytanie czy naj czy ni.
Tytuły (30):
2025: Miami 2024: Montreal, Bazylea 2023: Wiedeń 2022: Miami, Astana, Bazylea, WTF Turyn 2021: Monte Carlo, Madryt, Winston-Salem 2019: Newport, US Open, 2018: Brisbane, Quito, Indian Wells, Monte Carlo, Monachium, Roland Garros, 2017: Auckland, Waszyngton, Shenzen, 2015: Doha, Sydney, Houston, Roland Garros, 2013: US Open, 2012: Nicea, 2011: Los Angeles, WTF Londyn, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Finały (38):
2025: Barcelona 2024: Brisbane, Cordoba, Estoril, WTF Turyn 2023: Auckland, Rotterdam, Dubaj, Barcelona 2022: Rotterdam, Monte Carlo, Monachium, Rzym, Newport, Hamburg, Gijon 2021: Monachium, Rzym, 2020: Rzym, Antwerpia, 2019: Rotterdam, Rzym, Roland Garros, 2018: Halle, 2017: Stuttgart, 2016: Tokio, Shanghai, Bazylea, 2015: Wiedeń, WTF Londyn, 2014: Doha, 2013: Cincinnati, 2012: Monte Carlo, Roland Garros, Sztokholm, 2011: Marsylia, Monte Carlo, Wimbledon, US Open, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Zablokowany

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 13 gości