GOAT - debata

Obrazek

Kto jest GOAT?

Pete Sampras
2
7%
Andre Agassi
0
Brak głosów
Björn Borg
0
Brak głosów
John McEnroe
0
Brak głosów
Jimmy Connors
0
Brak głosów
Rod Laver
0
Brak głosów
Roger Federer
7
26%
Rafael Nadal
6
22%
Novak Djoković
11
41%
Inny gracz (odpowiedź w komentarzu)
1
4%
 
Liczba głosów: 27
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197663
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: GOAT - debata

Post autor: DUN I LOVE »

Wtedy nie.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
Kiefer
Posty: 44346
Rejestracja: 21 lis 2017, 16:25

Re: GOAT - debata

Post autor: Kiefer »

No może nie, ale i tak głupio wyszło.
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197663
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: GOAT - debata

Post autor: DUN I LOVE »

Czy ja wiem? Spokojnie można tę tezę obronić. Na wielu płaszczyznach Federer popchnął tenis i światowy sport do przodu.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
Kamileki
Posty: 42687
Rejestracja: 26 sty 2019, 0:39

Re: GOAT - debata

Post autor: Kamileki »

DUN I LOVE pisze: 18 lip 2022, 23:11 Rubliow nie ma wątpliwości.

Rafa jest jednak drugi. Pierwszy na zawsze RONALDO. Trzecie miejsce to już wyraźna strata: jakiś Maradona, Jordan, Ali czy Bolt.
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197663
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: GOAT - debata

Post autor: DUN I LOVE »

Nieźle Ci te staty z insta CR7 przegrzały głowę.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
Kamileki
Posty: 42687
Rejestracja: 26 sty 2019, 0:39

Re: GOAT - debata

Post autor: Kamileki »

DUN I LOVE pisze: 18 lip 2022, 23:40 Nieźle Ci te staty z insta CR7 przegrzały głowę.
Obrazek
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197663
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: GOAT - debata

Post autor: DUN I LOVE »

Janusz Michalik ostatnio w KS mówił coś o Il Fenomeno i użył stwierdzenia: "ten lepszy Ronaldo".
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
Kamileki
Posty: 42687
Rejestracja: 26 sty 2019, 0:39

Re: GOAT - debata

Post autor: Kamileki »

DUN I LOVE pisze: 18 lip 2022, 23:44 Janusz Michalik ostatnio w KS mówił coś o Il Fenomeno i użył stwierdzenia: "ten lepszy Ronaldo".
Tak, oglądałem. Bardzo inteligentny człowiek z olbrzymią wiedzą.

Ja zwykłem mówić: ten prawdziwy Ronaldo.
Awatar użytkownika
Kiefer
Posty: 44346
Rejestracja: 21 lis 2017, 16:25

Re: GOAT - debata

Post autor: Kiefer »

Ja Ronaldo, przecież Portugalczyk ma na imię Cristiano, a że dla zwrócenia na siebie uwagi postanowił posługiwać się drugim imieniem, to już inna sprawa.

W którym KS Michalik to mówił?
Awatar użytkownika
Kamileki
Posty: 42687
Rejestracja: 26 sty 2019, 0:39

Re: GOAT - debata

Post autor: Kamileki »

Kiefer pisze: 19 lip 2022, 6:14 Ja Ronaldo, przecież Portugalczyk ma na imię Cristiano, a że dla zwrócenia na siebie uwagi postanowił posługiwać się drugim imieniem, to już inna sprawa.

W którym KS Michalik to mówił?
Od: 2:00:40
Awatar użytkownika
Kamileki
Posty: 42687
Rejestracja: 26 sty 2019, 0:39

Re: GOAT - debata

Post autor: Kamileki »

Explain to me how the slam race is valid like I'm a child
Spoiler:
https://tt.tennis-warehouse.com/index.p ... ld.731412/
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197663
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: GOAT - debata

Post autor: DUN I LOVE »

Spora szansa przed zdrowym Alcarazem.

MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
Kamileki
Posty: 42687
Rejestracja: 26 sty 2019, 0:39

Re: GOAT - debata

Post autor: Kamileki »

DUN I LOVE pisze: 23 lip 2022, 21:40 Spora szansa przed zdrowym Alcarazem.

Przed też wygląda świetnie. Pomiędzy 5 lat starszym Cipasem, a Carlito nie widać nikogo na horyzoncie kto mógłby zagrozić Hiszpanowi - najlepszymi są dwaj pewni Kanadyjczycy oraz Sinner. Włocha nie lubię, ale pewnie on ma szanse być największm zagrożeniem. A z pozostałych ewentualnych kandydatów mamy:
Rune, Musetti, Brooksby, Kecmanovic, Korda, Fokina, Baez, Nakashima - czy ktoś z nich w przyszłości ma szansę wskoczyć na poziom pozwalający na rywalizację z Alcarazem ? Śmiem wątpić. Każdy z nich wyraźnie odstaje tenisowo albo fizycznie albo i tu i tu.
Awatar użytkownika
Kiefer
Posty: 44346
Rejestracja: 21 lis 2017, 16:25

Re: GOAT - debata

Post autor: Kiefer »

I bardzo dobrze, niech ograbi ze wszystkiego to pożal się Boże towarzystwo.
Ostatnio zmieniony 23 lip 2022, 22:04 przez Kiefer, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197663
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: GOAT - debata

Post autor: DUN I LOVE »

Czasami mnie przeraża Twoja bezwzględność, @Kiefer.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
Kiefer
Posty: 44346
Rejestracja: 21 lis 2017, 16:25

Re: GOAT - debata

Post autor: Kiefer »

Niestety nie można inaczej, oni wszyscy są winni tej patologii.
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197663
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: GOAT - debata

Post autor: DUN I LOVE »

Kiefer pisze: 23 lip 2022, 22:05 Niestety nie można inaczej, oni wszyscy są winni tej patologii.
:ok:
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
Barty
Administrator
Posty: 51325
Rejestracja: 01 sie 2011, 15:40

Re: GOAT - debata

Post autor: Barty »

Kamileki pisze: 23 lip 2022, 21:53 A z pozostałych ewentualnych kandydatów mamy:
Rune, Musetti, Brooksby, Kecmanovic, Korda, Fokina, Baez, Nakashima - czy ktoś z nich w przyszłości ma szansę wskoczyć na poziom pozwalający na rywalizację z Alcarazem ? Śmiem wątpić. Każdy z nich wyraźnie odstaje tenisowo albo fizycznie albo i tu i tu.
Co ciekawe wśród wymienionych przez Ciebie młodych gniewnych jest paru specjalistów od cegły - Rune, Musetti, Baez, przez co może doczekamy się większej konkurencji i więcej interesujących meczów w dalekich fazach turniejów na mączce niż w ostatniej dekadzie.
Tytuły (30):
2025: Miami 2024: Montreal, Bazylea 2023: Wiedeń 2022: Miami, Astana, Bazylea, WTF Turyn 2021: Monte Carlo, Madryt, Winston-Salem 2019: Newport, US Open, 2018: Brisbane, Quito, Indian Wells, Monte Carlo, Monachium, Roland Garros, 2017: Auckland, Waszyngton, Shenzen, 2015: Doha, Sydney, Houston, Roland Garros, 2013: US Open, 2012: Nicea, 2011: Los Angeles, WTF Londyn, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Finały (38):
2025: Barcelona 2024: Brisbane, Cordoba, Estoril, WTF Turyn 2023: Auckland, Rotterdam, Dubaj, Barcelona 2022: Rotterdam, Monte Carlo, Monachium, Rzym, Newport, Hamburg, Gijon 2021: Monachium, Rzym, 2020: Rzym, Antwerpia, 2019: Rotterdam, Rzym, Roland Garros, 2018: Halle, 2017: Stuttgart, 2016: Tokio, Shanghai, Bazylea, 2015: Wiedeń, WTF Londyn, 2014: Doha, 2013: Cincinnati, 2012: Monte Carlo, Roland Garros, Sztokholm, 2011: Marsylia, Monte Carlo, Wimbledon, US Open, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197663
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: GOAT - debata

Post autor: DUN I LOVE »

No raczej nie będzie o to trudno.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
Nowitzki
Posty: 4636
Rejestracja: 14 cze 2022, 19:09
Lokalizacja: Kraków

Re: GOAT - debata

Post autor: Nowitzki »

Kamileki pisze: 23 lip 2022, 21:53
DUN I LOVE pisze: 23 lip 2022, 21:40 Spora szansa przed zdrowym Alcarazem.

Przed też wygląda świetnie. Pomiędzy 5 lat starszym Cipasem, a Carlito nie widać nikogo na horyzoncie kto mógłby zagrozić Hiszpanowi - najlepszymi są dwaj pewni Kanadyjczycy oraz Sinner. Włocha nie lubię, ale pewnie on ma szanse być największm zagrożeniem. A z pozostałych ewentualnych kandydatów mamy:
Rune, Musetti, Brooksby, Kecmanovic, Korda, Fokina, Baez, Nakashima - czy ktoś z nich w przyszłości ma szansę wskoczyć na poziom pozwalający na rywalizację z Alcarazem ? Śmiem wątpić. Każdy z nich wyraźnie odstaje tenisowo albo fizycznie albo i tu i tu.
Tak Mogą spokojnie z nim pograć, a na trawie mogą być nawet faworytami. Na mączce jak pokazał chociażby dzisiejszy mecz na razie Carlitos też jeszcze (?) nie dominuje. Jak się to dalej rozwinie czas pokaże. Pamiętam młodego Zvereva, który jako nastolatek także zapowiadał się świetnie, a jak się to potoczyło póki co dobrze wiemy. Na pewno Hiszpan ma głowę do wygrywania co widać choćby po tym jak broni meczowe i potrafi odwrócić mecze, ale do jakiejkolwiek dominacji jeszcze daleka droga.
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości