Wimbledon 2019 - czyli przeżujmy to i rozdrapmy jeszcze raz
- Robertinho
- Posty: 50820
- Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13
Re: Wimbledon 2019 - czyli przeżujmy to i rozdrapmy jeszcze raz
Jeszcze masz trochę czasu, zdaniem @Kamileki do 2027(?).
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Re: Wimbledon 2019 - czyli przeżujmy to i rozdrapmy jeszcze raz
Co było w tym tłicie?
- Robertinho
- Posty: 50820
- Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13
Re: Wimbledon 2019 - czyli przeżujmy to i rozdrapmy jeszcze raz
GOAT wyznający, że były mecze, których nie powinien był wygrać, jak ten finał, w którym Federer był sportowo lepszy.
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Re: Wimbledon 2019 - czyli przeżujmy to i rozdrapmy jeszcze raz
Bardziej by pasowało gdyby powiedział, że to nie on wygrał ten mecz, tylko Federer go przegrał. 

- Robertinho
- Posty: 50820
- Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13
Re: Wimbledon 2019 - czyli przeżujmy to i rozdrapmy jeszcze raz
To miałoby pewien negatywny wydźwięk, GOAT taki nie jest.
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Re: Wimbledon 2019 - czyli przeżujmy to i rozdrapmy jeszcze raz
To prawda, pokora, pokora, i jeszcze raz pokora.
Re: Wimbledon 2019 - czyli przeżujmy to i rozdrapmy jeszcze raz
Tak jest. Do 2027 będziemy podziwiać najlepszego sportowca w historii.
- DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 197638
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Wimbledon 2019 - czyli przeżujmy to i rozdrapmy jeszcze raz
Chyba trzeba przejrzeć portfolio z kumplami. ![:] :]](./images/smilies/%5Bdblpt%5D%5D.gif)
@Kiefer bije brawo.
![:] :]](./images/smilies/%5Bdblpt%5D%5D.gif)
DUN I LOVE pisze: ↑05 cze 2023, 13:512 piłki meczowe, które miał Federer w finale Wimbledonu. Był o krok, ale ostatecznie przegrał. Teraz Barca i Messi są tak blisko, oby tym razem się nie wysypało.
![]()
@Kiefer bije brawo.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
- Robertinho
- Posty: 50820
- Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13
Re: Wimbledon 2019 - czyli przeżujmy to i rozdrapmy jeszcze raz
No, grubo teraz obrażasz Rogera, ten mecz i swoje własne emocje(oraz innych fanów Szwajcara), porównując to do plażowego transferu for fun. Setka na nodze Francuza w finale Mundialu jeśli już byłaby bliżej, ale to też na upartego. Trochę oczywiście żartuję, ale trochę nie. 
Generalnie użycie 40-15 w sporcie to odpowiednik porównania przeciwnika politycznego do Hitlera, broń ostateczna.

Generalnie użycie 40-15 w sporcie to odpowiednik porównania przeciwnika politycznego do Hitlera, broń ostateczna.

Czołem Uśmiechniętej Polsce!
- DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 197638
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Wimbledon 2019 - czyli przeżujmy to i rozdrapmy jeszcze raz
Robertinho pisze: ↑05 cze 2023, 14:22Generalnie użycie 40-15 w sporcie to odpowiednik porównania przeciwnika politycznego do Hitlera, broń ostateczna.![]()

MTT Titles/Finals
Spoiler:
- Robertinho
- Posty: 50820
- Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13
Re: Wimbledon 2019 - czyli przeżujmy to i rozdrapmy jeszcze raz
Nie no, wiadomo że jak zawsze są dwie szkoły.
Falanicka mówi, żeby stosować jak najczęściej, obrócić w żart, mem, generalnie oswoić traumę z jednej strony, a z drugiej w ten sposób nieco ją zrelatywizować, tj nie robić z tego meczu ostatecznej klęski, która może nie przekreśliła legendy Federera, ale wstrząsnęła jej fundamentami. Przegrał to przegrał, dziś możemy się z tego śmiać.
Otwocka zaś twierdzi, że czegoś tak złego lepiej nie dotykać, nie myśleć, nie zbliżać się, tabu, horkruks, puszka Pandory.
Osobiście nie mam zdania w tym temacie, aczkolwiek niewątpliwie zamknięte jest w tych liczbach coś mrocznego.
Falanicka mówi, żeby stosować jak najczęściej, obrócić w żart, mem, generalnie oswoić traumę z jednej strony, a z drugiej w ten sposób nieco ją zrelatywizować, tj nie robić z tego meczu ostatecznej klęski, która może nie przekreśliła legendy Federera, ale wstrząsnęła jej fundamentami. Przegrał to przegrał, dziś możemy się z tego śmiać.
Otwocka zaś twierdzi, że czegoś tak złego lepiej nie dotykać, nie myśleć, nie zbliżać się, tabu, horkruks, puszka Pandory.
Osobiście nie mam zdania w tym temacie, aczkolwiek niewątpliwie zamknięte jest w tych liczbach coś mrocznego.

Czołem Uśmiechniętej Polsce!
- DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 197638
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Wimbledon 2019 - czyli przeżujmy to i rozdrapmy jeszcze raz
Owszem, ale będę musiał z tym już żyć do końca życia.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
- DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 197638
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Wimbledon 2019 - czyli przeżujmy to i rozdrapmy jeszcze raz
Przy każdym bezwysiłkowym szlemie Nole podwójnie szkoda tamtego finału. Novakowi ten jeden szlem by niczego nie zmienił, a Roger miałby przepiękną pointę swojej kariery.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Re: Wimbledon 2019 - czyli przeżujmy to i rozdrapmy jeszcze raz
No i mimo wszystko byłaby nie tak mała szansa na jednak zachowanie rekordowej liczby triumfów na Wimbledonie, co prawda przy sprzyjających okolicznościach (odwołany Wimbl w 2020), ale byłoby bodaj 9-6 na ten moment? Szwajcar nie będzie nie tylko GOATEM, ale nawet nie będzie miał swojego bastionu, tak jak Serb w Australii, a Rafa w Paryżu.
Re: Wimbledon 2019 - czyli przeżujmy to i rozdrapmy jeszcze raz
Wierzysz w to, że Novak wygra jeszze 2 razy Wimbledon? Bo ja nie.Kiefer pisze: ↑10 cze 2023, 10:30 No i mimo wszystko byłaby nie tak mała szansa na jednak zachowanie rekordowej liczby triumfów na Wimbledonie, co prawda przy sprzyjających okolicznościach (odwołany Wimbl w 2020), ale byłoby bodaj 9-6 na ten moment? Szwajcar nie będzie nie tylko GOATEM, ale nawet nie będzie miał swojego bastionu, tak jak Serb w Australii, a Rafa w Paryżu.
- Robertinho
- Posty: 50820
- Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13
Re: Wimbledon 2019 - czyli przeżujmy to i rozdrapmy jeszcze raz
RG, Wimbledonu, AO 2024 i już koniec?Kamileki pisze: ↑10 cze 2023, 12:21Wierzysz w to, że Novak wygra jeszze 2 razy Wimbledon? Bo ja nie.Kiefer pisze: ↑10 cze 2023, 10:30 No i mimo wszystko byłaby nie tak mała szansa na jednak zachowanie rekordowej liczby triumfów na Wimbledonie, co prawda przy sprzyjających okolicznościach (odwołany Wimbl w 2020), ale byłoby bodaj 9-6 na ten moment? Szwajcar nie będzie nie tylko GOATEM, ale nawet nie będzie miał swojego bastionu, tak jak Serb w Australii, a Rafa w Paryżu.

Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Re: Wimbledon 2019 - czyli przeżujmy to i rozdrapmy jeszcze raz
Może spaść motywacja po tym jak wjedzie 25 i Court zostanie przegoniona. Ale wierzę jeszcze w 3 Wimbledony - kolejna dyszka będzie pięknie wyglądaćRobertinho pisze: ↑10 cze 2023, 12:36RG, Wimbledonu, AO 2024 i już koniec?Kamileki pisze: ↑10 cze 2023, 12:21Wierzysz w to, że Novak wygra jeszze 2 razy Wimbledon? Bo ja nie.Kiefer pisze: ↑10 cze 2023, 10:30 No i mimo wszystko byłaby nie tak mała szansa na jednak zachowanie rekordowej liczby triumfów na Wimbledonie, co prawda przy sprzyjających okolicznościach (odwołany Wimbl w 2020), ale byłoby bodaj 9-6 na ten moment? Szwajcar nie będzie nie tylko GOATEM, ale nawet nie będzie miał swojego bastionu, tak jak Serb w Australii, a Rafa w Paryżu.Co z Twoją wiarą w GOATa Kamileki, hę?
Re: Wimbledon 2019 - czyli przeżujmy to i rozdrapmy jeszcze raz
Gdybym widział jakiegoś godnego konkurenta to może nie.Kamileki pisze: ↑10 cze 2023, 12:21Wierzysz w to, że Novak wygra jeszze 2 razy Wimbledon? Bo ja nie.Kiefer pisze: ↑10 cze 2023, 10:30 No i mimo wszystko byłaby nie tak mała szansa na jednak zachowanie rekordowej liczby triumfów na Wimbledonie, co prawda przy sprzyjających okolicznościach (odwołany Wimbl w 2020), ale byłoby bodaj 9-6 na ten moment? Szwajcar nie będzie nie tylko GOATEM, ale nawet nie będzie miał swojego bastionu, tak jak Serb w Australii, a Rafa w Paryżu.
- Robertinho
- Posty: 50820
- Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13
Re: Wimbledon 2019 - czyli przeżujmy to i rozdrapmy jeszcze raz
Wierzysz w trzy, a nie wierzysz w dwa? Coś się plączesz w zeznaniach kolego.Kamileki pisze: ↑10 cze 2023, 12:38Może spaść motywacja po tym jak wjedzie 25 i Court zostanie przegoniona. Ale wierzę jeszcze w 3 Wimbledony - kolejna dyszka będzie pięknie wyglądaćRobertinho pisze: ↑10 cze 2023, 12:36RG, Wimbledonu, AO 2024 i już koniec?Co z Twoją wiarą w GOATa Kamileki, hę?
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Re: Wimbledon 2019 - czyli przeżujmy to i rozdrapmy jeszcze raz
Nie wierzę w dwa bo wierzę w trzy lub więcejRobertinho pisze: ↑10 cze 2023, 13:20Wierzysz w trzy, a nie wierzysz w dwa? Coś się plączesz w zeznaniach kolego.Kamileki pisze: ↑10 cze 2023, 12:38Może spaść motywacja po tym jak wjedzie 25 i Court zostanie przegoniona. Ale wierzę jeszcze w 3 Wimbledony - kolejna dyszka będzie pięknie wyglądaćRobertinho pisze: ↑10 cze 2023, 12:36
RG, Wimbledonu, AO 2024 i już koniec?Co z Twoją wiarą w GOATa Kamileki, hę?

Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości