Wimbledon 2023

[DUN I LOVE]

Przykro mi, już był taki jeden przed Tobą.

Ty?

[no-handed backhand]

Nie mam czasu odpisywać, idę oglądać „Nic Śmiesznego”.

[Robertinho]

@Robertinho @pascal @Kamileki dacie sobie wreszcie siana?

Szybko.

Szybko to będziesz żałował kwestionowania geniuszu GOATa.

[Kamileki]

Pisałem to po półfinałach, ale trzeba oddać Novakowi, po kilkunastu latach szczerej antypatii, że stary dziad ratuje te rozgrywki, bo "nie będzie fabsterów i będzie fajny tour" się po prostu nie spełni. Traumatyczny ten turniej w tym kontekście. Oczywiście czy Carlos będzie na tyle dobry by Novak regularnie zbierał tacki to się jeszcze okaże.

Jeśli Holger nie zrobi wyraźnego progresu to najlepiej dla rozgrywek byłoby aby w nadchodzącej przyszłości większość szlemowych finałów kończyła się w tym samym składzie co Wimbledon 2023.

[Robertinho]

Pisałem to po półfinałach, ale trzeba oddać Novakowi, po kilkunastu latach szczerej antypatii, że stary dziad ratuje te rozgrywki, bo "nie będzie fabsterów i będzie fajny tour" się po prostu nie spełni. Traumatyczny ten turniej w tym kontekście. Oczywiście czy Carlos będzie na tyle dobry by Novak regularnie zbierał tacki to się jeszcze okaże.

Po tym meczu i całym turnieju i drabince Hiszpana skłaniałbym się do tego, że jest na tyle dobry. I raczej mam pewność że będzie gotowy do rywalizacji z Serbem w GS. Natomiast czy peleton frajerów rozłoży przed nim nogi tu już mam obawy. To dopiero pierwszy turniej, w którym połączył wyjaśnianie żenów i fabstera. Musi to potwierdzić. Inaczej Serb jak przystało na Faba bezwzględnie to wykorzysta. A nawet milionowa reinkarnacja zombie z Manacor. NMajmniej liczę na to że peleton zrobi użytek z dzisiejszego meczu do starć z Nole.

Tu byłbym ostrożny. Spokojnie sobie wieczorem powtórzyłem decidera i tam poziom był kosmiczny. Klasę fab3+Stan w piątej godzinie gry pokazywali obaj, Alcaraz musiał się popisać swoją najlepszą grą zarówno w defensywie, jak i ofensywie. Czy jakiś inny młody gracz, poza Saszą sprzed kontuzji (i to raczej w bo3) coś takiego może zaprezentować? Owszem, pojedyncze elementy mają, Danił ma(miewa?) defensywę i serwis, Stef siłę uderzeń, Sinner może (?) tłuc jak oszalały, Rune potrafił przetrzymać GOATa w rzeźnickich wymianach itp, ale kogoś z pełnym pakietem za bardzo nie widać.

Oczywiście GOAT może grać słabej i powiem więcej, będzie grać słabej, któryś Żen go rutynuje, jakiś kolejny przesypiający karierę clown go wzorem Musettiego wymęczy w qusi-epiku, z umierającym po raz setny na korcie Serbem jako główną atrakcją. Ale żeby tak wygrać na poziomie semi+ WS z naprawdę dobrze jak na swój wiek i przebieg grającym Serbem? No nie wiem, nie wiem.

Na razie powtórzył wyczyny fedala w tym samym wieku GOAT, subtelnie podkreślając swoją wyższość trzecim finałem WS w sezonie. Zobaczymy co przyniesie ostatnia lewa.

[DUN I LOVE]

@Kamileki, 2.5 bańki już. Może targną się na tenisowy rekord YT: Sampras vs Federer (8.2 mln).

[Kamileki]

Oczywiście GOAT może grać słabej i powiem więcej, będzie grać słabej, któryś Żen go rutynuje, jakiś kolejny przesypiający karierę clown go wzorem Musettiego wymęczy w qusi-epiku, z umierającym po raz setny na korcie Serbem jako główną atrakcją. Ale żeby tak wygrać na poziomie semi+ WS z naprawdę dobrze jak na swój wiek i przebieg grającym Serbem? No nie wiem, nie wiem.

Na razie powtórzył wyczyny fedala w tym samym wieku GOAT, subtelnie podkreślając swoją wyższość trzecim finałem WS w sezonie. Zobaczymy co przyniesie ostatnia lewa.

36-letni Roger i Rafa musieliby grać "trochę" inaczej z 20-letnim Carlitosem bo jakby mieli sobie zafundować taką motoryczną jatkę jaką widzieliśmy wczoraj to OIOM by nie pomógł

@Kamileki, 2.5 bańki już. Może targną się na tenisowy rekord YT: Sampras vs Federer (8.2 mln).

Spoiler:

Starcie pokoleń, 5 setów, prawie 5 h. A przede wszystkim porażka Novaka po stu latach na Wimblu. To musi robić wrażenie na ludziach.

[Robertinho]

Oczywiście GOAT może grać słabej i powiem więcej, będzie grać słabej, któryś Żen go rutynuje, jakiś kolejny przesypiający karierę clown go wzorem Musettiego wymęczy w qusi-epiku, z umierającym po raz setny na korcie Serbem jako główną atrakcją. Ale żeby tak wygrać na poziomie semi+ WS z naprawdę dobrze jak na swój wiek i przebieg grającym Serbem? No nie wiem, nie wiem.

Na razie powtórzył wyczyny fedala w tym samym wieku GOAT, subtelnie podkreślając swoją wyższość trzecim finałem WS w sezonie. Zobaczymy co przyniesie ostatnia lewa.

36-letni Roger i Rafa musieliby grać "trochę" inaczej z 20-letnim Carlitosem bo jakby mieli sobie zafundować taką motoryczną jatkę jaką widzieliśmy wczoraj to OIOM by nie pomógł

I tak i nie. Tj zależy gdzie, na cegle siła świdra Rafy by swoje robiła, a Fed by swoje wyserwował na trawie. Generalnie trochę płaci za swoją uniwersalność Nole, brakuje jednego wybitnego elementu, którym mógłby odpowiedzieć na siłę Carlitosa, podobnie było ze Stanem.

[Rroggerr]

Starcie pokoleń, 5 setów, prawie 5 h. A przede wszystkim porażka Novaka po stu latach na Wimblu. To musi robić wrażenie na ludziach.

Potwierdza się to co pisaliśmy na forum rok temu, że nie ma żadnej konkurencji w swoim pokoleniu Alcaraz, ale na plecach fabsterów ugruntuje sobie pozycję wielkiej gwiazdy światowego sportu, bo zacznie w końcu klepać Djokovicia i Nadala. 64 76 75 z Sinnerem raczej nie zrobiłoby takiej roboty.

[DUN I LOVE]

64 76 75 z Sinnerem raczej nie zrobiłoby takiej roboty.

No nie wiem, wczoraj mnie jakiś gość na TT przekonywał, że patrząc na Sinnera widzi podobieństwo do Federera.

[Robertinho]

64 76 75 z Sinnerem raczej nie zrobiłoby takiej roboty.

No nie wiem, wczoraj mnie jakiś gość na TT przekonywał, że patrząc na Sinnera widzi podobieństwo do Federera.

Pięknie zagrał Jannick z Nole, liftował prawie jak Rafa. Taki po anoreksji i lobotomii.

[balech]

Jeszcze Wam ten Holgerek bokiem wyjdzie, wspomnicie moje słowa.

[DUN I LOVE]

Jeszcze Wam ten Holgerek bokiem wyjdzie, wspomnicie moje słowa.

Nie jestem fanem, ale czuję, że pracowitość i determinacja da mu coś więcej niż jedno Bercy.

[Kiefer]

64 76 75 z Sinnerem raczej nie zrobiłoby takiej roboty.

No nie wiem, wczoraj mnie jakiś gość na TT przekonywał, że patrząc na Sinnera widzi podobieństwo do Federera.

W czym?

[Lucas]

[DUN I LOVE]

W czym?

W grze.

Nie wiem, pewnie moje fanowskie zaślepienie, ale to porównywanie kogokolwiek pod względem finezji/warsztatu do Federera to chyba szukanie powrotu do przeszłości na siłę.

[Lucas]

[Robertinho]

W czym?

W grze.

Nie wiem, pewnie moje fanowskie zaślepienie, ale to porównywanie kogokolwiek pod względem finezji/warsztatu do Federera to chyba szukanie powrotu do przeszłości na siłę.

Nie no, Alcaraza w pewnych elementach można, ale nikogo innego. Chyba że mówimy o nieudolnym kopiowaniu a'la Dimitrow. Bo ogólnie chyba zbyt swoistym graczem był Fed, żeby to naśladować w detalach techniki uderzeń. To samo z Rafą zresztą.

[DUN I LOVE]

Bo ogólnie zbyt swoistym graczem był Fed, żeby to naśladować w detalach techniki uderzeń.

O to mi chodzi. Alcaraz jest spektakularny, Roger był finezyjny i artystyczny. Po zagraniach Carlitosa zbieram szczękę z podłogi, po zagraniach Rogera wzdycham z emocji. Niby podobnie, ale nie do końca.

[pascal]

Co do warsztatu bym polemizowałbym, ale w finezji może coś w tym być. Przykładowo taki Alcaraz gra niesamowicie efektownie i wszechstronnie, ale słowo finezyjnie nie ciśnie mi się na usta a już szczególnie porównując gemy serwisowe. Ale trzeba poczekać, w jakim kierunku tenis Hiszpana będzie ewoluował. Paradoksalnie to pod względem estetycznym we własnych gemach serwisowych(nie licząc Goata oczywiście) mi się najbardziej podobał Hurkacz. Ale może mnie przegrzało i się włączył rodaczyzm.