Novak Djoković, niedoceniany mistrz czy unikatowa osobowość?
Re: Novak Djoković, niedoceniany mistrz czy unikatowa osobowość?
@Robertinho Co do tych skrótów Rogera jak najbardziej się zgadzam i sam mówiłem, że jest dla mnie wzorem kortowej elegancji. Ale nie można pomijać kwestii narracyjnych. Spójrzmy na Crampitosa- po Rg zostały skurcze w powszechnej świadomości, już nikt nie pamięta o lekcji udzielonej Mussettiemu czy Stefanosowi- to są przecież prawie wzorowe mecze perełki pod względem HL. Ktoś powie o klasie rywali- Federer wiele epickich HL też nabijał z ograniczonymi graczami- nawet legendarny mecz z Blakiem w Szanghaju też obrazuje oprócz geniuszu Szwajcara pewne limity Amerykanina.
- DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 197726
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Novak Djoković, niedoceniany mistrz czy unikatowa osobowość?
No to jest prawda, ale też trochę ofiarą wymagań i pewnej łatki stał się Roger. Przecież gdyby rozłożyć na czynniki pierwsze finał ostatniego Wimby, to Federer za taką porażkę byłby zjedzony żywcem, a Novak w sumie przegrał epicki mecz z nowym, wschodzącym mistrzem i nic się nie stało.Robertinho pisze: ↑23 sie 2023, 23:34Oczywiście, że masz rację, Federer na odpalanie skrótów zebrał najwięcej spotkań z ze wszystkich graczy w historii, ale żadnym GOATem czy BOATem być nie może, bo zebrał też najwięcej kompromitujących porażek, w tym tych najboleśniejszych, z piłką meczową. A tu Serb ma nie tyle czyste papcie, co śnieżnobiałą kreację, a jeśli to nie jest argument za najlepszością, to już nie wiem, co nim jest, w sporcie jednak kompetytywnym, gdzie kluczowe jest wygrywanie meczów, zwłaszcza tych zaciętych o najwyższą stawkę. Tu osiągnął Himalaje Szwarcar biorąc pod uwagę początki kariery, ale rafole to inna liga pod tym względem.
Za późno jest, żeby to teraz wszystko rozkładać, ale 6-1 po dominacji w pierwszym, później 3-0 w taju, przy 6-5* w taju 2 wręcz amatorskie błędy z bh w siatkę w zasadzie stojąc na środku kortu, wreszcie bp w deciderze, drajw wolej w połowę siatki. Kluczowy punkt meczu przegrany po olbrzymiej przewadze sytuacyjnej w wymianie. Niech rzuci kamieniem ten, kto by wtedy nie wezwał Federera do zakończenia kariery.
Wiadomo, jeden mecz, absolutnie nikt nie ma podjazdu w tej walce na noże Novak, ale mimo wszystko - każda porażka Federera była czymś wręcz patologicznie analizowanym i naprawdę - nawet w mastersach ciężko znaleźć jego wtopy nad którymi by "media" (szeroko pojęte, więc i my w necie też) by przeszły na porządku dziennym. Nie wiem czego to wprawdzie dowodzi, ale może sugerować z jakim fenomenem mieliśmy do czynienia. Pytanie, czy na pewno miał on pozytywną twarz, raczej nie, ale głównie dlatego, że sukcesami upajamy się chwilę, a porażki są z nami do końca życia, dyskusje na ten temat nie ustaną jeszcze długo po odejściu Maestro.

MTT Titles/Finals
Spoiler:
- DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 197726
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Novak Djoković, niedoceniany mistrz czy unikatowa osobowość?
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Re: Novak Djoković, niedoceniany mistrz czy unikatowa osobowość?
Dokładnie. Najlepszy gracz w historii, wizytówka tenisa, wielki, niepokonany mistrz jest zależny od rywala, czekałem aż ktoś wreszcie to napisze. Dla mnie, człowieka, który coś ten sport oglądał, trochę w niego gra i generalnie (tak przynajmniej mi się wydaje) całkiem dużo rozumie, jest to jednak lekko, nie wiem, upokarzające. Ale, jak już kilka razy podkreślałem, jeśli ktoś lubi emocjonować się tenisem poprzez sprawdzanie wyników na livescorze, bo do tego ograniczają się mecze Novaka mniej więcej do QF/SF turnieju, to spoko. W sumie duża oszczędność czasu.
Czysto subiektywnie Nadal to jeden z najbardziej ohydnie grających tenisistów w historii, dla mnie ten stary, wolny, kalkulujący i wyłysiały jest chyba nawet jeszcze gorszy w odbiorze od tego młodego, eksplozywnego, goniącego do każdej piłki. Mimo wszystko Nadal jest jednak "jakiś", jest jak danie, za którym nie przepadam (no dobrze, którego nie znoszę), bo nie lubię w zasadzie każdego z jego składników, niemniej jestem w stanie zrozumieć, że człowiek z zupełnie innym gustem może go uwielbiać. Djokovic jest jak chleb z masłem, każdy zje chleb z masłem, jak będzie głodny, nie będzie miał nic pod ręką, czy tam będzie się źle czuł i potrzebował czegoś delikatnego/bezpłciowego, ale na dłuższą metę nikt nie chce jeść chleba z masłem, nikt zdrowo myślący nie powinien też cieszyć się z faktu, że chleb z masłem został ogłoszony najlepszym daniem w historii. Totalnie bezpłciowy, nijaki tenis, jak kolega wyżej stwierdził - zależny od rywala.Robertinho pisze: ↑23 sie 2023, 23:34 @Mario przecież Nadal bez kontekstu dobrego rywala to też tenisista bardzo ciężki w odbiorze. Pewnie 300-400 jego pojedynków z randomami obejrzałem i zwłaszcza młody, bez lepszego serwisu i skracania gry, po prostu męczył rywala i odbiorców i wiele z tych spotkań wyglądało jak ten pamiętny klasyk:
https://www.atptour.com/en/scores/match ... /520/ms031
Djokovic bywa kliniczny, ale głównie na tablicy wyników, bo później włączysz ten mecz i widzisz w większości błędy, dobre serwowanie, z 3 fajne kontry i jakiś drop shot. Tenis idealny pod kontrolę na flashscorze. Znając Twoje zamiłowanie do zarywania nocek, pewnie też stąd przypływ sympatii, bo jak wrzucą w nocnej to sprawdzisz z rana wynik i wiesz, że niewiele straciłeś, bo nic lepszego niż suchy wynik od tego pana nie dostaniesz.Robertinho pisze: ↑23 sie 2023, 23:34Zarówno on jak i Nole mieli świetne mecze wczesnych rund, mieli swoje klinikale, Nadal na cegle pewnie nabił ich więcej, bo to obiektywnie najgorszy przeciwnik w historii tenisa tam był, ale i Nole takich spotkań jak droga do finału Cin też trochę(tj kilkaset) nabił. Oczywiście, że masz rację, Federer na odpalanie skrótów zebrał najwięcej spotkań z ze wszystkich graczy w historii, ale żadnym GOATem czy BOATem być nie może, bo zebrał też najwięcej kompromitujących porażek, w tym tych najboleśniejszych, z piłką meczową. A tu Serb ma nie tyle czyste papcie, co śnieżnobiałą kreację, a jeśli to nie jest argument za najlepszością, to już nie wiem, co nim jest, w sporcie jednak kompetytywnym, gdzie kluczowe jest wygrywanie meczów, zwłaszcza tych zaciętych o najwyższą stawkę. Tu osiągnął Himalaje Szwarcar biorąc pod uwagę początki kariery, ale rafole to inna liga pod tym względem.
Co do Federera, oczywiście, że jest BOATem, bo nie było w historii zawodnika grającego od niego lepiej w tenisa. Kosmiczna dominacja w czasach dużo bardziej wymagających niż obijanie uselessów i żenów. Przegrywał z tym Djokovicem, będąc po trzydziestce, będąc od niego 6 lat starszy, przez co mamy pewien paradoks (coś jak LeBron przegrywający finały w NBA), w którym Fed dostaje po dupie za bycie aż tak dobrym, bo hipotetycznie mógł nie dojść do tych spotkań, gdzieś tam przegrać w czterech setach i nie byłoby tych wszystkich lamentów, nie byłoby 40-15, a sam Serb nie budowałby sobie legacy na ogrywaniu Federera (starego, lata świetlne od topowej formy, ale Federera), tylko kolejnych podnóżków z wyżej wymienionych generacji.
Zresztą, żeby nie było, ten wielki mentalny kiler z Jugosławii też nie ma aż tak czystej karty. Widzę, że Dawid wspomniał finał Wimbledonu, który akurat w większości przespałem, ale chętnie przypomnę sezon 2012, gdzie przegrał bodajże 2 albo nawet 3 mecze z rzędu z Nadalem po podwójnym przy meczowej, przypomnę RG 2013, gdzie zmarnował szanse na zwycięstwo przez wpadnięcie w siatkę, przyciśnięty Djokovic, mający świadomość, że rywal nie pęknie, też potrafił zawodzić, bo jest tylko człowiekiem. Ludzie o tym zapomnieli z prostej przyczyny, z tej samej, dla której tyle nawygrywał i został tym GOATem. Rywale - te ofermy są za słabe, by klepać coraz starszego Novaka, a nawet jak będą gdzieś blisko zwycięstwa, to przestraszą się go na tyle, że wystarczy przytrzymać piłkę w wymianie i sami podarują zwycięstwo.
MTT bilans finałów (22-29)
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24, Madryt 24, Umag 24, Tokio 24, Australian Open 2025, Dallas 25
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24, Basel 24, Brisbane 25, Buenos Aires 25
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24, Madryt 24, Umag 24, Tokio 24, Australian Open 2025, Dallas 25
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24, Basel 24, Brisbane 25, Buenos Aires 25
- DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 197726
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Novak Djoković, niedoceniany mistrz czy unikatowa osobowość?
Właśnie sobie wyobraziłem sytuację, że ktoś ogłasza chleb z masłem najlepszym daniem w historii.Mario pisze: ↑24 sie 2023, 9:33Djokovic jest jak chleb z masłem, każdy zje chleb z masłem, jak będzie głodny, nie będzie miał nic pod ręką, czy tam będzie się źle czuł i potrzebował czegoś delikatnego/bezpłciowego, ale na dłuższą metę nikt nie chce jeść chleba z masłem, nikt zdrowo myślący nie powinien też cieszyć się z faktu, że chleb z masłem został ogłoszony najlepszym daniem w historii.
Idealne na początek dnia. Miłego wszystkim!
MTT Titles/Finals
Spoiler:
- no-handed backhand
- Posty: 22510
- Rejestracja: 01 sie 2014, 23:07
- Lokalizacja: tak
Re: Novak Djoković, niedoceniany mistrz czy unikatowa osobowość?
DUN I LOVE pisze: ↑24 sie 2023, 9:40Właśnie sobie wyobraziłem sytuację, że ktoś ogłasza chleb z masłem najlepszym daniem w historii.Mario pisze: ↑24 sie 2023, 9:33Djokovic jest jak chleb z masłem, każdy zje chleb z masłem, jak będzie głodny, nie będzie miał nic pod ręką, czy tam będzie się źle czuł i potrzebował czegoś delikatnego/bezpłciowego, ale na dłuższą metę nikt nie chce jeść chleba z masłem, nikt zdrowo myślący nie powinien też cieszyć się z faktu, że chleb z masłem został ogłoszony najlepszym daniem w historii.
Idealne na początek dnia. Miłego wszystkim!



Czy Wy chcecie mnie zabić?
Re: Novak Djoković, niedoceniany mistrz czy unikatowa osobowość?
Macie ten chlebek z masłem jeszcze?DUN I LOVE pisze: ↑24 sie 2023, 9:40Właśnie sobie wyobraziłem sytuację, że ktoś ogłasza chleb z masłem najlepszym daniem w historii.Mario pisze: ↑24 sie 2023, 9:33Djokovic jest jak chleb z masłem, każdy zje chleb z masłem, jak będzie głodny, nie będzie miał nic pod ręką, czy tam będzie się źle czuł i potrzebował czegoś delikatnego/bezpłciowego, ale na dłuższą metę nikt nie chce jeść chleba z masłem, nikt zdrowo myślący nie powinien też cieszyć się z faktu, że chleb z masłem został ogłoszony najlepszym daniem w historii.
Idealne na początek dnia. Miłego wszystkim!
- DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 197726
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Novak Djoković, niedoceniany mistrz czy unikatowa osobowość?
Nie jestem w stanie się przestać śmiać. 

MTT Titles/Finals
Spoiler:
- Robertinho
- Posty: 50832
- Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13
Re: Novak Djoković, niedoceniany mistrz czy unikatowa osobowość?
Lepszy chleb z masłem niż haggis, albo zgniły kawior. Niesamowicie szybko przeterminował się Szwajcar i to jest główny problem, po sezonie 07 to już były raczej epizody dobrej gry, po 12 pustynia, w peaku post-prime(15) został dwa razy tak brutalnie wyjaśniony przez też niekoniecznie peak Nole, że szkoda gadać.
Nie wiem, dla mnie to, że GOAT w ogóle jest w stanie grać jak równy z tym młodym rosomakiem, dowodzi po pierwsze niesamowicie solidnej bazy tenisowej, po drugie, kosmicznego atletyzmu. Oczywiście zaraz będzie Mister Cramp, Sinner i Bubi Burkacz, w ogóle najgorszy kiedykolwiek jest Alcaraz itp. Ale ja z dziesięć razy obejrzałem decidera Wimbledonu i w głowie się nie mieści, jak dobrze musiał grać Hiszpan, żeby tego gościa mającego 36 lat pokonać. Ale dobrze, że są te pociski, jest motywacja do kibicowania GOATowi.
Nie wiem, dla mnie to, że GOAT w ogóle jest w stanie grać jak równy z tym młodym rosomakiem, dowodzi po pierwsze niesamowicie solidnej bazy tenisowej, po drugie, kosmicznego atletyzmu. Oczywiście zaraz będzie Mister Cramp, Sinner i Bubi Burkacz, w ogóle najgorszy kiedykolwiek jest Alcaraz itp. Ale ja z dziesięć razy obejrzałem decidera Wimbledonu i w głowie się nie mieści, jak dobrze musiał grać Hiszpan, żeby tego gościa mającego 36 lat pokonać. Ale dobrze, że są te pociski, jest motywacja do kibicowania GOATowi.

Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Re: Novak Djoković, niedoceniany mistrz czy unikatowa osobowość?
Pociski są tylko i wyłącznie następstwem tego, co odstawiacie od jakiegoś czasu, bo naprawdę już niedaleko do tego, co wyprawiali wyznawcy Messiego w grudniu ubiegłego roku. Trolling trollingiem, wierzę, że większość piszących ma realnie jednak trochę inne zdanie, ale cała otoczka wokół Serba na forum robi się już bardzo męcząca.
No nic, pozostaje tylko czekać aż przegra kilka razy, złapie kryzys, zejdzie z kortu i za 2-3 lata będzie mieszany z błotem za jakieś porażki na ostatniej prostej kariery.
No nic, pozostaje tylko czekać aż przegra kilka razy, złapie kryzys, zejdzie z kortu i za 2-3 lata będzie mieszany z błotem za jakieś porażki na ostatniej prostej kariery.
MTT bilans finałów (22-29)
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24, Madryt 24, Umag 24, Tokio 24, Australian Open 2025, Dallas 25
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24, Basel 24, Brisbane 25, Buenos Aires 25
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24, Madryt 24, Umag 24, Tokio 24, Australian Open 2025, Dallas 25
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24, Basel 24, Brisbane 25, Buenos Aires 25
- Robertinho
- Posty: 50832
- Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13
Re: Novak Djoković, niedoceniany mistrz czy unikatowa osobowość?
Myślę, że nie będzie tych dwóch-trzech lat, ale zobaczymy. Dla mnie Nole>Federer, od baaaardzo dawna, kwestią było przeskoczyć Nadala, bo w tej rywalizacji liczą się tylko cyferki(tj ja uważam Serba za lepszego tenisistę, ale argumenty cegły i peaku mają swoją moc).
A męcząca otoczka wokół Serba to była półtorej dekady, kiedy on i jego fani byli szmaceni na każdym kroku, pewna przesada w kulcie i tak w żaden sposób tego nie skompesuje.
A męcząca otoczka wokół Serba to była półtorej dekady, kiedy on i jego fani byli szmaceni na każdym kroku, pewna przesada w kulcie i tak w żaden sposób tego nie skompesuje.
Ostatnio zmieniony 24 sie 2023, 11:16 przez Robertinho, łącznie zmieniany 1 raz.
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Re: Novak Djoković, niedoceniany mistrz czy unikatowa osobowość?
Ja tam chciałbym tylko powrotu do normalności, tzn. Djokovic gra, nikt tego nie śledzi, czasami coś odstawi, to ktoś go pociśnie, przychodzą jakieś ćwierćfinały, ludzie powoli zaczynają oglądać, pojawiają się narzekania za wygrywanie meczów z bilansem 19-46, przyjdzie finał, są lekkie emocje, wygrywa, 2-3 wpisy i turniej do kosza.
Wiadomo, że wolę go od Nadala i obecna sytuacja przesadnie mi nie przeszkadza, ale nie twórzmy też jakiejś alternatywnej rzeczywistości, nie róbmy z chleba z masłem ekskluzywnego dania i nie twórzmy na jego temat poematów, bo zwyczajnie nie warto.
Wiadomo, że wolę go od Nadala i obecna sytuacja przesadnie mi nie przeszkadza, ale nie twórzmy też jakiejś alternatywnej rzeczywistości, nie róbmy z chleba z masłem ekskluzywnego dania i nie twórzmy na jego temat poematów, bo zwyczajnie nie warto.
MTT bilans finałów (22-29)
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24, Madryt 24, Umag 24, Tokio 24, Australian Open 2025, Dallas 25
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24, Basel 24, Brisbane 25, Buenos Aires 25
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24, Madryt 24, Umag 24, Tokio 24, Australian Open 2025, Dallas 25
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24, Basel 24, Brisbane 25, Buenos Aires 25
- Robertinho
- Posty: 50832
- Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13
Re: Novak Djoković, niedoceniany mistrz czy unikatowa osobowość?
Nie będzie powrotu do tej (nie)normalności, bo został sam z naszej kochanej trójki i będzie budził większe zainteresowanie nie kiedykolwiek wcześniej, nawet bez #GOATjestjeden. Kwestia obiektywnej rzeczywistości raczej, niż nastawienia forumowiczów.
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Re: Novak Djoković, niedoceniany mistrz czy unikatowa osobowość?
Szkoda, że z 10 lat temu, kiedy wydawało się, że rekordy Federera są poza zasięgiem, nie zabezpieczono Szwajcara na wypadek ich utraty. Nikt wtedy jednak nie twierdził, że GOATem jest po prostu ten, kto w najbardziej elegancki i urozmaicony sposób macha rakietą (było to oczywiste, jak tylko Djokovic pojawił się na korcie), a jeśli za duży wpływ na wynik ma odporność psychiczna i przygotowanie fizyczne to się nie liczy, choćby nie wiadomo ile za sprawą tych czynników zawodnik ugrał.
Ale ch*uj z tym w sumie, teraz pozostaje kibicować Alcarazowi, a w perspektywie czasu może będzie się trzymało kciuki, żeby pobił wszelkie rekordy.
Ale ch*uj z tym w sumie, teraz pozostaje kibicować Alcarazowi, a w perspektywie czasu może będzie się trzymało kciuki, żeby pobił wszelkie rekordy.
Re: Novak Djoković, niedoceniany mistrz czy unikatowa osobowość?
A kto teraz tak twierdzi (odnośnie GOAT-a)?
MTT bilans finałów (22-29)
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24, Madryt 24, Umag 24, Tokio 24, Australian Open 2025, Dallas 25
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24, Basel 24, Brisbane 25, Buenos Aires 25
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24, Madryt 24, Umag 24, Tokio 24, Australian Open 2025, Dallas 25
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24, Basel 24, Brisbane 25, Buenos Aires 25
Re: Novak Djoković, niedoceniany mistrz czy unikatowa osobowość?
A o czym rozmawiacie?
- DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 197726
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Novak Djoković, niedoceniany mistrz czy unikatowa osobowość?
O Federerze w tym kontekście mówiło się już w 2004 roku w szeroko pojętym mainstreamie, a występ w finale USO04 był czymś spektakularnym, czego wcześniej tenis nie doświadczył.
Jak poczytamy Sportsboard, to już w trakcie AO04, kiedy Szwajcar miał ledwie 1 szlema, sugerowano, że to jest „something else”.
Wieczorem poszukam i wrzucę kilka cytatów.
Jak poczytamy Sportsboard, to już w trakcie AO04, kiedy Szwajcar miał ledwie 1 szlema, sugerowano, że to jest „something else”.
Wieczorem poszukam i wrzucę kilka cytatów.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Re: Novak Djoković, niedoceniany mistrz czy unikatowa osobowość?
MTT bilans finałów (22-29)
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24, Madryt 24, Umag 24, Tokio 24, Australian Open 2025, Dallas 25
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24, Basel 24, Brisbane 25, Buenos Aires 25
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24, Madryt 24, Umag 24, Tokio 24, Australian Open 2025, Dallas 25
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24, Basel 24, Brisbane 25, Buenos Aires 25
- Robertinho
- Posty: 50832
- Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13
Re: Novak Djoković, niedoceniany mistrz czy unikatowa osobowość?
TMC 2003 nawet. Ten turniej to był gamechanger w postrzeganiu Szwajcara. Na czymś dużym (Onet, gazeta/sport?) Abra napisała, że jeśli dalej będzie tak grał Federer, pobije wszelkie rekordy, nawet przewidziała problemy z utrzymaniem sylwetki u Szwajcara, prorokini.DUN I LOVE pisze: ↑24 sie 2023, 11:43 O Federerze w tym kontekście mówiło się już w 2004 roku w szeroko pojętym mainstreamie, a występ w finale USO04 był czymś spektakularnym, czego wcześniej tenis nie doświadczył.
Jak poczytamy Sportsboard, to już w trakcie AO04, kiedy Szwajcar miał ledwie 1 szlema, sugerowano, że to jest „something else”.
Wieczorem poszukam i wrzucę kilka cytatów.

Z kolei Roggi po AO08 napisał, że tak jak Federer jest Małyszem, tak Nole może być Hannavaldem(w kontekście wygrania wszystkich konkursów TCS oczywiście i Klasycznego Wielkiego Szlema i ogólnie rekordów), tj był gość, który wydawał się królem na zawsze, a tu błyskawicznie pojawia się ktoś, kto może być jeszcze lepszy i pobije jego wyniki.
Obok legendarnego wpisu @Wujek Toni po AO17, najlepsze predykcje kiedykolwiek, oczywiście nie sprawdziło się wszystko idealnie, ale i tak absolutny kosmos.
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Re: Novak Djoković, niedoceniany mistrz czy unikatowa osobowość?
Albo po prostu Hewitt dupy nie urwał i mógł grać Szwajcar swój koncert, chyba 2 rundy wcześniej grał 5-setówkę z 34-letnim Agassim, imo jednak słabszym nieco od Djokovica w podobnym wieku. Tylko ja akurat wtedy zdecydowanie bardziej interesowałem się WTA, dopiero kiedy pojawił się ktoś, kto zaczął stawiać się Rogerowi (nie liczę pojedynczego wyskoku Safina) to zacząłem znowu częściej oglądać ATP, w sumie zbiegło się to z powoli sypiącymi się rozgrywkami WTA.DUN I LOVE pisze: ↑24 sie 2023, 11:43 O Federerze w tym kontekście mówiło się już w 2004 roku w szeroko pojętym mainstreamie, a występ w finale USO04 był czymś spektakularnym, czego wcześniej tenis nie doświadczył.
Ok, tutaj zgoda, Ronaldinho czy Ronaldo też na mnie robili większe wrażenie niż Cristiano Ronaldo, ale ciężko wskazać mi wyższość BOAT nad GOAT, a kibicując Szwajcarowi interesowało mnie (i myślę, że znakomitą większość) właśnie to drugie.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Semrush [Bot] i 5 gości