Czy wszyscy będziemy kochać CAG?

Obrazek
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197675
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Czy wszyscy będziemy kochać CAG?

Post autor: DUN I LOVE »

Żeby tylko mu za kilka lat nie wyskoczyło 2 nowych GOATÓW z roczników 2008 i 2009.

MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
Kiefer
Posty: 44340
Rejestracja: 21 lis 2017, 16:25

Re: Czy wszyscy będziemy kochać CAG?

Post autor: Kiefer »

Ja tylko się zastanawiam czy tenis może być spokojny, bo ma jednego gościa, który będzie dźwigał tę dyscyplinę na swoich barkach? Trochę mało jednak. Shelton może zostać zawodnikiem chociaż na miarę Roddicka? Wiadomo, że zbierał baty od Feda, ale no jednak był naprawdę kimś 20 lat temu, za to teraz jest płatkiem śniegu.
Rroggerr
Posty: 10264
Rejestracja: 19 lip 2012, 19:54

Re: Czy wszyscy będziemy kochać CAG?

Post autor: Rroggerr »

Przede wszystkim trzeba uczciwie przyznać, że to fabsterskie p........e to najbardziej zniechęcająca rzecz w Alcarazie jako postaci.
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197675
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Czy wszyscy będziemy kochać CAG?

Post autor: DUN I LOVE »

Rroggerr pisze: 07 wrz 2023, 16:11 Przede wszystkim trzeba uczciwie przyznać, że to fabsterskie p........e to najbardziej zniechęcająca rzecz w Alcarazie jako postaci.
Nawet dzisiaj sobie pomyślałem, czy dyskusje na temat tenisa, bez jakiegoś rekordu w tle, będą jeszcze kiedyś możliwe.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Rroggerr
Posty: 10264
Rejestracja: 19 lip 2012, 19:54

Re: Czy wszyscy będziemy kochać CAG?

Post autor: Rroggerr »

Tak, kilkanaście lat czekania na koniec Raków zostanie zwieńczone kolejnymi kilkunastoma latami słuchania porównań Alcaraza do Raków. Jeszcze gdyby tu było realne stylistyczne porównania, a wystarczy odpalić sobie mecz Alcaraza ze Zverevem, gdzie jak na dłoni widać, że to zupełnie inny tenisista.

A Hiszpan jest na tyle elektryzującą postacią, że może wziąć na swoje barki tenis, ale bez godnego rywala rozgrywki nie będą elektryzujące. Żaden gracz historycznie nie miał takiej przewagi nad swoim/starszym pokoleniem aniżeli Hiszpan teraz, a jako, że mówimy o 20-latku, to zapowiada się paradnie. Pomimo wiadomych interesów, aż chciałoby się żeby Med zapuścił 5-godzinnego epika w półfinale z serwbotowaniem i murarką, bo jak odda mecz bez walki to będzie nieformalny koniec Żenów jako jakiegokolwiek prime-pokolenia.
Awatar użytkownika
Robertinho
Posty: 50819
Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13

Re: Czy wszyscy będziemy kochać CAG?

Post autor: Robertinho »

Nie byłoby nic gorszego i bardziej niesprawiedliwego, gdyby te qrwy, powtarzam, qrwy, wyczekały Djokovica i zaczęły teraz Szlemy wygrywać. Pięć Klasyków Alcaraza, Szlemy dla Sinnera i Ruuda(tak tak), wszystko lepsze niż triumfy żenów. Nikt bardziej tej dyscyplinie nie zaszkodził, na nic poza spuszczeniem w kiblu nie zasłużyli.
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Awatar użytkownika
Kiefer
Posty: 44340
Rejestracja: 21 lis 2017, 16:25

Re: Czy wszyscy będziemy kochać CAG?

Post autor: Kiefer »

hahaha
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197675
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Czy wszyscy będziemy kochać CAG?

Post autor: DUN I LOVE »

Ruud jest żenem. :P

Ja to bym jednak wolał, gdyby do Alcaraza dołączyli Rune z Sinnerem, ale to i tak nie zmieni faktu, że Novak jeszcze z 3-4 szlemy powinien dorzucić.

E: Shelton jeszcze. Taka osobowość by mogła ponieść tenis ku słońcu.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
Kamileki
Posty: 42685
Rejestracja: 26 sty 2019, 0:39

Re: Czy wszyscy będziemy kochać CAG?

Post autor: Kamileki »

Rroggerr pisze: 07 wrz 2023, 16:22
A Hiszpan jest na tyle elektryzującą postacią, że może wziąć na swoje barki tenis, ale bez godnego rywala rozgrywki nie będą elektryzujące. Żaden gracz historycznie nie miał takiej przewagi nad swoim/starszym pokoleniem aniżeli Hiszpan teraz, a jako, że mówimy o 20-latku, to zapowiada się paradnie. Pomimo wiadomych interesów, aż chciałoby się żeby Med zapuścił 5-godzinnego epika w półfinale z serwbotowaniem i murarką, bo jak odda mecz bez walki to będzie nieformalny koniec Żenów jako jakiegokolwiek prime-pokolenia.
Żen nie wszystek umarł zdaje się mówić Daniił.
Awatar użytkownika
Robertinho
Posty: 50819
Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13

Re: Czy wszyscy będziemy kochać CAG?

Post autor: Robertinho »

Kamileki pisze: 09 wrz 2023, 9:29
Rroggerr pisze: 07 wrz 2023, 16:22
A Hiszpan jest na tyle elektryzującą postacią, że może wziąć na swoje barki tenis, ale bez godnego rywala rozgrywki nie będą elektryzujące. Żaden gracz historycznie nie miał takiej przewagi nad swoim/starszym pokoleniem aniżeli Hiszpan teraz, a jako, że mówimy o 20-latku, to zapowiada się paradnie. Pomimo wiadomych interesów, aż chciałoby się żeby Med zapuścił 5-godzinnego epika w półfinale z serwbotowaniem i murarką, bo jak odda mecz bez walki to będzie nieformalny koniec Żenów jako jakiegokolwiek prime-pokolenia.
Żen nie wszystek umarł zdaje się mówić Daniił.
Oczywistą oczywistością jest, że jeśli ktoś ma blokować gościa wygrywającego jak leci Szlemy, to ten ktoś sam będzie to robił, innej opcji nie ma. Za słaby na to niestety na razie jest Carlitos.
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197675
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Czy wszyscy będziemy kochać CAG?

Post autor: DUN I LOVE »

Zapamiętajcie. Wszyscy.

MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
Kiefer
Posty: 44340
Rejestracja: 21 lis 2017, 16:25

Re: Czy wszyscy będziemy kochać CAG?

Post autor: Kiefer »

Wszyscy to wiemy.
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197675
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Czy wszyscy będziemy kochać CAG?

Post autor: DUN I LOVE »

Na taką odp. liczyłem. :ok:
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
Kiefer
Posty: 44340
Rejestracja: 21 lis 2017, 16:25

Re: Czy wszyscy będziemy kochać CAG?

Post autor: Kiefer »

Mógłbym być Pavvym mtenis.
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197675
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Czy wszyscy będziemy kochać CAG?

Post autor: DUN I LOVE »

Rios chyba bardziej się nadaje, poglądami patrząc.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
Kiefer
Posty: 44340
Rejestracja: 21 lis 2017, 16:25

Re: Czy wszyscy będziemy kochać CAG?

Post autor: Kiefer »

No tak, to też prawda.
Awatar użytkownika
Kamileki
Posty: 42685
Rejestracja: 26 sty 2019, 0:39

Re: Czy wszyscy będziemy kochać CAG?

Post autor: Kamileki »

DUN I LOVE pisze: 09 wrz 2023, 23:41 Rios chyba bardziej się nadaje, poglądami patrząc.
Bo Pavvy to Rioos.
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197675
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Czy wszyscy będziemy kochać CAG?

Post autor: DUN I LOVE »

Idźcie z tym farciarzem.

MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
Jacuszyn
Posty: 14413
Rejestracja: 18 lip 2011, 18:51
Lokalizacja: Kraków

Re: Czy wszyscy będziemy kochać CAG?

Post autor: Jacuszyn »

Ale Wimbla wygrał pokonując w finale Novaka co przedtem udało się wyłącznie Murray'owi. I już jest na SW 19 nieśmiertelny xD
MTT World Tour (Highest rank #1, career 2009 - 2024):
Spoiler:
MTT Challenger Tour:
W:
F: Rio 25, Acapulco 25, Munich 25
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197675
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Czy wszyscy będziemy kochać CAG?

Post autor: DUN I LOVE »

Podobnie jak Danił 2 lata temu - uchronił nas od klasyka.

Dalej jednak Serb ma strzał na 10 w Londynie.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Jacques D. i 2 gości