Wimbledon 2019
- TennisUser
- Posty: 965
- Rejestracja: 02 wrz 2017, 17:27
Re: Wimbledon 2019
Mimo wszystko uważam, że Federer nadal może wygrywać z nimi poza clayem, z tym, że tylko jeśli dysproporcja w dyspozycji dnia będzie na tyle duża żeby wygrywac gładko.
You lost that heartbreaking final at Wimbledon, what did you do differently today?
"I won the match point, I guess."
"I won the match point, I guess."
Re: Wimbledon 2019
Karma wraca, odkuje się Fed w Nowym Jorku. Róbcie screeny. 

DUN I LOVE pisze: ↑05 sie 2021, 23:58 Praktycznie wszystkie finały w LA mi uciekły podczas tegorocznych IO. Jestem ogromnie tym zasmucony, za 3 lata już to się nie powtórzy.
Re: Wimbledon 2019
Zdecydował czynnik ludzki, a ten u Federera jest niestety zbyt ludzki... Cóż, w pewnym momencie było pięknie, a skończyło się jak zwykle...
- TennisUser
- Posty: 965
- Rejestracja: 02 wrz 2017, 17:27
Re: Wimbledon 2019
Jak by wracała, to dzisiaj by wygrał

You lost that heartbreaking final at Wimbledon, what did you do differently today?
"I won the match point, I guess."
"I won the match point, I guess."
Re: Wimbledon 2019
Żeby wróciła to musiał by wygrać teraz ze 3-4 takie finały z Djokovicem. Zazdroszczę tym co kibicują temu drugiemu, gra padlinę, ale wygrywa nawet gdy ewidentnie jest słabszy, niesamowite.
Re: Wimbledon 2019
Fed po raz kolejny pokazał jak przegrać wygrany mecz, ale tym razem przebił sam siebie. USO 2010 i 2011 czy jakieś klasyki z Nadalem to przy dzisiejszym popisie pikuś. Chore jest to, że jego 38 lat nie ma tu nic do rzeczy. Fizycznie wyglądał wybornie.
- jarosword20
- Posty: 1533
- Rejestracja: 01 mar 2017, 19:11
Re: Wimbledon 2019
Dla mnie Federer ciągle będzie najlepszy. Najładniej gra i to jego chcę oglądać. Cyferki nie grają, jak to ktoś kiedyś powiedział. Na pewno jeszcze nie raz dostarczy pozytywnych emocji i ładnych zagrań.
Dzisiaj przegrał, trudno. Zobaczymy jakie będą tego konsekwencje - jeśli w ogóle.
Na koniec dnia to tylko tenis. Nie ma co przeżywać jakby się dziecko urodziło...
A propos: ma dwóch synów - są szanse, że chociaż jeden z nich będzie miał "nerwy", więc za 10 lat jest możliwość na przedłużenie rodu tenisowego.
Oby tylko Roger nie grał aż do tego czasu
Dzisiaj przegrał, trudno. Zobaczymy jakie będą tego konsekwencje - jeśli w ogóle.
Na koniec dnia to tylko tenis. Nie ma co przeżywać jakby się dziecko urodziło...
A propos: ma dwóch synów - są szanse, że chociaż jeden z nich będzie miał "nerwy", więc za 10 lat jest możliwość na przedłużenie rodu tenisowego.
Oby tylko Roger nie grał aż do tego czasu

Re: Wimbledon 2019
No to ja jestem tą, która zmarnowała 20 latKiefer pisze: ↑14 lip 2019, 20:44Jak to dobrze, że zmarnowałem tylko w przybliżeniu 10 lat a nie 20. Długo nie pozbieram się po tym meczu, z jednej strony nie zasłużył, z drugiej jak najbardziej zasłużył, nie ma w tym żadnego przypadku i nie ma nic na jego obronę.Robertinho pisze: ↑14 lip 2019, 20:41A ile było heheszkowania z #20lat. Serio, ciężko było mi nie wychodzić z roli ponad miesiąc. Na Nadala starczyło, z Djoko za bardzo chciał przegrać. Podwójnie więc szkoda, bo byłby to najciężej wyjizxowany tytuł WS w karierze.W sumie to szkoda potrójnie, od dekady tak się tak nie wręciłem w mecz.



Ostatnio zmieniony 14 lip 2019, 20:57 przez magdalia, łącznie zmieniany 2 razy.
Re: Wimbledon 2019
Cóż
W najważniejszych momentach bezbłędny Djokovic
Przy 5:3 w Tie breaku dobrze grał Federer ale zamiótł go Djokovic bezbłędnym dwuręcznym backhandem ze środka kortu do lewego rogu kortu. Później już 3:6 i meczbol
Roger Federer jest już za stary na jakikolwiek wielki szlem
W najważniejszych momentach bezbłędny Djokovic
Przy 5:3 w Tie breaku dobrze grał Federer ale zamiótł go Djokovic bezbłędnym dwuręcznym backhandem ze środka kortu do lewego rogu kortu. Później już 3:6 i meczbol
Roger Federer jest już za stary na jakikolwiek wielki szlem
Ostatnio zmieniony 14 lip 2019, 20:54 przez polo90, łącznie zmieniany 1 raz.
- TennisUser
- Posty: 965
- Rejestracja: 02 wrz 2017, 17:27
Re: Wimbledon 2019
Zgadzam się. Tym razem roztwonił wszystkie kluczowe pkt we wszystkich przegranych setach.
A statystycznie, praktycznie pod każdym względem wygrał mecz...
You lost that heartbreaking final at Wimbledon, what did you do differently today?
"I won the match point, I guess."
"I won the match point, I guess."
- The Djoker
- Posty: 4957
- Rejestracja: 08 wrz 2015, 2:51
- Lokalizacja: Legionowo
Re: Wimbledon 2019
Dzięki.

Trudno mi dziś świętować.
Re: Wimbledon 2019
Nawet jak dostanie #NextBrzdęka w finale. to nie jest powiedziane, że z nim wygra. Djoko był dziś bardzo cienki w stosunku do peaku. Kiedyś po USO 10, 11, człowiek myślał, och miał pecha, "bo grał dziś z kimś wyjątkowo dobrym", potem, ok, no to trochę wiek zdecydował, dziś wiadomo, Federer znajdzie zawsze drogę do porażki - dostał cienkiego Nole, niepewnego, świetnie serwował, lepszych warunków do wygranej nie dostanie.
Sam Szwajcar nie jest w stanie zaprezentować już takiego poziomu, żeby jego pewność siebie przewyższyła niepewność w głowie, że tak się wyrażę, a tę pewność można zbudować tylko forhendami kierowanymi do linii, a nie w środek.
Nie mam już siły zresztą się w to jakkolwiek emocjonalnie angażować.
Sam Szwajcar nie jest w stanie zaprezentować już takiego poziomu, żeby jego pewność siebie przewyższyła niepewność w głowie, że tak się wyrażę, a tę pewność można zbudować tylko forhendami kierowanymi do linii, a nie w środek.
Nie mam już siły zresztą się w to jakkolwiek emocjonalnie angażować.
Ostatnio zmieniony 14 lip 2019, 20:56 przez Del Fed, łącznie zmieniany 1 raz.
Rafael Nadal, to zło, zgoda?
PS. Nie ma zgody na brak zgody.
PS. Nie ma zgody na brak zgody.
- Michael Scott
- Posty: 6658
- Rejestracja: 14 lip 2019, 19:21
Re: Wimbledon 2019
Nadal?CajraX pisze: ↑14 lip 2019, 20:40 Jedno już mogę napisać na pół chłodno jako wielki fan Rogera. Mimo, że go uwielbiam, to dla mnie już nie jest GOAT-em. Djokovic jest niezaprzeczalnie najlepszym graczem jeśli zsumujemy wszystkie wartości składowe, tzn. głowa i cała gra. I mam nadzieję, że teraz szybko dopadnie Rogera w ilości zwycięstw w WS. Tak żeby już nie było złudzeń i żeby człowiek nie robił sobie już żadnych nadziei.

Re: Wimbledon 2019
Może nie zasłużył, ale wygrał, a to na końcu liczy się najbardziej, dlatego gratuluję jemu i wszystkim jego fanom, szczerze.The Djoker pisze: ↑14 lip 2019, 20:54Dzięki.Novak nie zasłużył dziś na zwycięstwo więc nie będę się podniecal. Nie mam pojęcia co czuje 80% forum.
Trudno mi dziś świętować.
Re: Wimbledon 2019
Ale mental pokazał nieziemski, a to bardzo ważna część tego sportu.The Djoker pisze: ↑14 lip 2019, 20:54Dzięki.Novak nie zasłużył dziś na zwycięstwo więc nie będę się podniecal. Nie mam pojęcia co czuje 80% forum.
Trudno mi dziś świętować.
Re: Wimbledon 2019
Nadal nie, bo jest on wyjątkowym specjalistą jednej nawierzchni, a tak naprawdę mało ugrał na innych kortach. Jest oczywiście też wybitną postacią, ale dla mnie będzie zawsze tym trzecim.
Re: Wimbledon 2019
Chciałbym zobaczyć statystyki tie-breaków, pocent pierwszego podania, bilans kończących i UE i zestawić to z pozostałymi 65 gemami. Nie mieści mi się w żadnej skali to co zrobił dziś Federer.
Ostatnio zmieniony 14 lip 2019, 21:15 przez Kiefer, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Wimbledon 2019
Ostatnim mistrzem Wimbledonu, który musiał bronić piłek meczowych był Neale Fraser w 1960 roku. Ale był to jego mecz ćwierćfinałowy. Natomiast w finale ostatni raz zwycięzca obronił meczowe w 1948 roku - Bob Falkenburg.
Było trochę mistrzów wielkoszlemowych, którzy musieli bronić meczowe w finale, ale działo się to w erze amatorskiej. Jeśli chodzi o erę Open to jeśli dobrze patrzę przed Fedem jedynie Gaudio w Garrosie 2004 zmarnował meczowe w takim spotkaniu.
Było trochę mistrzów wielkoszlemowych, którzy musieli bronić meczowe w finale, ale działo się to w erze amatorskiej. Jeśli chodzi o erę Open to jeśli dobrze patrzę przed Fedem jedynie Gaudio w Garrosie 2004 zmarnował meczowe w takim spotkaniu.
Re: Wimbledon 2019
Najważniejsze, że Nadal nie wygrał.
Re: Wimbledon 2019
Gaudio nie zmarnował, bo wygrał cały turniej, zmarnował Coria grający z kontuzją pleców.Kamileki pisze: ↑14 lip 2019, 21:14 Ostatnim mistrzem Wimbledonu, który musiał bronić piłek meczowych był Neale Fraser w 1960 roku. Ale był to jego mecz ćwierćfinałowy. Natomiast w finale ostatni raz zwycięzca obronił meczowe w 1948 roku - Bob Falkenburg.
Było trochę mistrzów wielkoszlemowych, którzy musieli bronić meczowe w finale, ale działo się to w erze amatorskie. Jeśli chodzi o erę Open to jeśli dobrze patrzę przed Fedem jedynie Gaudio w Garrosie 2004 zmarnował meczowe w takim spotkaniu.
Statystycznie być może, ale liczby to chyba jednak nie wszystko, na wygraną Nadala bym machnął ręką, tego co zrobił dziś Federer nie mogę ogarnąć.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość